eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2012-08-17 08:21:38
    Temat: Theremin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    http://www.youtube.com/watch?v=LJBHTM4_T9c

    Jak myslicie - gra naprawde, czy z tasmy, a w dodatku z syntezatorow ?
    Ile z tego theremina, a ile innych instrumentow ?

    Bo ten chyba naprawde, z niewielkim akompaniamentem
    http://www.youtube.com/watch?v=5XP2ELxH0uQ

    Az mam ochote zbudowac ..

    J.


  • 2. Data: 2012-08-17 10:20:17
    Temat: Re: Theremin
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F.,

    Friday, August 17, 2012, 8:21:38 AM, you wrote:

    > http://www.youtube.com/watch?v=LJBHTM4_T9c
    > Jak myslicie - gra naprawde, czy z tasmy, a w dodatku z syntezatorow ?

    Z taśmy może już nie, ale ze zsamplowanego nagrania na pewno - słychać
    zwielokratnianie.

    > Ile z tego theremina, a ile innych instrumentow ?

    Theremin ma tak charakterystyczny dźwięk, że nie sposób go nie
    odróżnić od reszty.

    > Bo ten chyba naprawde, z niewielkim akompaniamentem
    > http://www.youtube.com/watch?v=5XP2ELxH0uQ
    > Az mam ochote zbudowac ..

    A masz słuch absolutny?

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 3. Data: 2012-08-17 12:05:36
    Temat: Re: Theremin
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:384406825.20120817102017@pik-net.pl.invalid...
    > Hello J.F.,
    >
    > Friday, August 17, 2012, 8:21:38 AM, you wrote:
    >
    >> http://www.youtube.com/watch?v=LJBHTM4_T9c
    >> Jak myslicie - gra naprawde, czy z tasmy, a w dodatku z syntezatorow ?
    >
    > Z taśmy może już nie, ale ze zsamplowanego nagrania na pewno - słychać
    > zwielokratnianie.

    A cóż to za sztuka, zamknąć całą elektronikę w pudełku papierosów, a w
    drugim DSP z właściwościami, logiką przetwarzania i efektami, np. pogłosem,
    echem, pamięcią, itd? To kiedyś duże lampy były (można i dzisiaj rzecz
    jasna). Dzisiaj na maleńkiej płyteczce pakuje się danych tyle, co na
    kilkudziesięciu płytach DVD.
    Razem do małej skrzynki i jedziemy.

    Poza tym, skąd wiadomo, że nie jedzie "na dwa baty" (lub więcej) - jedno
    zsamplowane/nagrane, a drugie rzeczywiste?

    >
    >> Ile z tego theremina, a ile innych instrumentow ?
    >
    > Theremin ma tak charakterystyczny dźwięk, że nie sposób go nie
    > odróżnić od reszty.

    Jeśli nagranie go nie skaszani.

    >
    >> Bo ten chyba naprawde, z niewielkim akompaniamentem
    >> http://www.youtube.com/watch?v=5XP2ELxH0uQ
    >> Az mam ochote zbudowac ..
    >
    > A masz słuch absolutny?

    Trzeba mieć? Cóż szkodzi, by ktoś sobie zbudował, cóż to za wymagania, jego
    części, jego pieniądze, jego czas, JEGO CHĘCI. Ja popieram.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 4. Data: 2012-08-17 15:14:16
    Temat: Re: Theremin
    Od: RR <m...@w...pl>

    J.F. wrote:

    > Az mam ochote zbudowac ..

    Instynkt. ;-)

    Chociaż dzisiej... z kinectem pokombinować.

    --
    rry


  • 5. Data: 2012-08-17 20:15:42
    Temat: Re: Theremin
    Od: "PcmOl" <...@...com>

    "Anerys" <s...@s...pl> wrote in message news:502e1772@news.home.net.pl...
    >
    > Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:384406825.20120817102017@pik-net.pl.invalid...
    >> Hello J.F.,
    >>
    >> Friday, August 17, 2012, 8:21:38 AM, you wrote:
    >>
    >>> http://www.youtube.com/watch?v=LJBHTM4_T9c
    >>> Jak myslicie - gra naprawde, czy z tasmy, a w dodatku z syntezatorow ?
    >>
    >> Z taśmy może już nie, ale ze zsamplowanego nagrania na pewno - słychać
    >> zwielokratnianie.
    >
    > A cóż to za sztuka, zamknąć całą elektronikę w pudełku papierosów, a w
    > drugim DSP z właściwościami, logiką przetwarzania i efektami, np. pogłosem,
    > echem, pamięcią, itd? ...

    Żadna.
    Sztuką nazywa się użycie ustrojstwa.
    Potrzebny inny rodzaj talentu.


  • 6. Data: 2012-08-17 20:43:46
    Temat: Re: Theremin
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "RR" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:k0lg35$en5$1@news.task.gda.pl...
    > J.F. wrote:
    >
    >> Az mam ochote zbudowac ..
    >
    > Instynkt. ;-)
    >
    > Chociaż dzisiej... z kinectem pokombinować.

    Skojarzyło mi się... Sory, trochę po żołniersku będzie... Dymać babę przez
    kondona, to jak wąchać kwiat przez maskę pegaz... :)
    Można, nawet myślę, ze warto spróbować. Ale już nie będzie miało tego uroku
    i tajemniczości. Organy Hammonda też wymodelowano cyfrowo... bezpowrotnie im
    coś zabierając.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 7. Data: 2012-08-17 20:54:21
    Temat: Re: Theremin
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "PcmOl" <...@...com> napisał w wiadomości
    news:k0m20n$8pp$1@mx1.internetia.pl...
    >> A cóż to za sztuka, zamknąć całą elektronikę w pudełku papierosów, a w
    >> drugim DSP z właściwościami, logiką przetwarzania i efektami, np.
    >> pogłosem,
    >> echem, pamięcią, itd? ...
    >
    > Żadna.

    Więc nie widzę przeszkód w budowie.

    > Sztuką nazywa się użycie ustrojstwa.

    Niewątpliwie - umieć trzeba, żeby grać. Ale, jeśli ktoś nie umie, to na czym
    się nauczy?

    > Potrzebny inny rodzaj talentu.

    Z pewnością. Na pewno warto nauczyć się grać.
    Aale... nie odcinajmy kogoś od możliwości budowy i zabawy tylko dlatego, że
    nie potrafi grać, czy mu słoń na ucho nadepnął, itd. (1). W końcu to nie
    samochód, którym nieumiejętnie kierując może kogoś zabić. Zresztą, jeśli
    ktoś pyta o możliwość budowy instrumentu, to mnie nie obchodzi, czy będzie
    grał na tym, uczył się grać, czy postawi sobie jako mebel ozdobny i sprzęt
    będzie się kurzył. O to, po co buduje zapytam może z ciekawości, lub po to,
    aby pomóc pytającemu w lepszym dopasowaniu budowy do swoich potrzeb.

    (1) Nikt z Was w dzieciństwie nie poplumkał sobie na pianinie
    cioci/wujka/babci/kolegi/itd., kompletnie nie umiejąc grać? I świat stoi...
    nie upadł...

    Podkreślam - jeśli ktoś chce, niech sobie takie coś zbuduje. Nie ma
    obowiazku posiadania umiejętności gry na posiadanym instrumencie. I tego się
    będę trzymać.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 8. Data: 2012-08-17 22:11:39
    Temat: Re: Theremin
    Od: "PcmOl" <...@...com>

    > ...
    > Podkreślam - jeśli ktoś chce, niech sobie takie coś zbuduje. Nie ma
    > obowiazku posiadania umiejętności gry na posiadanym instrumencie. I tego się
    > będę trzymać.

    Nie, nie ma obowiązku i trudno wymagać, by każdy miał identyczną radochę z budowania,
    co z używania.

    Ostatnio naszła mnie ochota posłuchania radia na falach "krótkich" + rozmów lotników
    (lotnisko mam nieopodal).

    Mogę zrobić radio lampowe - fajne, bo świeci, buczy i grzeje (to ostatnie może już
    nie tak fajne).
    Mogę zwykłe radio z PLL - fajne, bo łatwe.
    Mogę też szarpnąć się w SDR - fajne, bo może wszystko. (tylko kłopot z DDS)
    Mogę kupić dwa skanery - fajne, bo szybko, ale brak radochy z budowania własnemi
    rencami.
    Mogę iść na browar - też fajne, ale nie doprecyzuję dlaczego.

    Priorytety mają wady i zalety.


  • 9. Data: 2012-08-17 23:47:12
    Temat: Re: Theremin
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "PcmOl" <...@...com> napisał w wiadomości
    news:k0m8q5$th9$1@mx1.internetia.pl...
    >> ...
    >> Podkreślam - jeśli ktoś chce, niech sobie takie coś zbuduje. Nie ma
    >> obowiazku posiadania umiejętności gry na posiadanym instrumencie. I tego
    >> się
    >> będę trzymać.
    >
    > Nie, nie ma obowiązku i trudno wymagać, by każdy miał identyczną radochę z
    > budowania, co z używania.
    >
    > Ostatnio naszła mnie ochota posłuchania radia na falach "krótkich" +
    > rozmów lotników (lotnisko mam nieopodal).
    >
    > Mogę zrobić radio lampowe - fajne, bo świeci, buczy i grzeje (to ostatnie
    > może już nie tak fajne).
    > Mogę zwykłe radio z PLL - fajne, bo łatwe.
    > Mogę też szarpnąć się w SDR - fajne, bo może wszystko. (tylko kłopot z
    > DDS)
    > Mogę kupić dwa skanery - fajne, bo szybko, ale brak radochy z budowania
    > własnemi rencami.
    > Mogę iść na browar - też fajne, ale nie doprecyzuję dlaczego.
    >
    > Priorytety mają wady i zalety.

    Ale umieć ZROBIĆ powinno się każde tradycyjne radio, lampowe, tranzystorowe,
    na prostym scalaku. Ja bym bardziej stawiał na właściwości, żeby np. dane
    radio nie było odczulane byle silniejszym sygnałem z boku, bo sąsiad zaczyna
    pluć w gruszkę od swego CB.
    Zaczynając od radia - najpierw choćby detektorek - słuchawka zbocznikowana
    diodą, ch.., że odbierze wszystko. Ale bardzo możliwe, że coś będzie słychać
    i da się zrozumieć (osobiście przetestowane). Podem obwód rezonansowy, dioda
    i słuchawka zamknięta kondensatorem o odpowiedniej wartości, potem coś ze
    wzmacniaczem, o bezpośrednim wzmocnieniu, refleksowy, (super)reakcyjny,
    potem homodynę, heterodynę... ITD. Ale nie z przymusu. Przymus zabija
    resztkę chęci.
    Oczywiście, że teraz nie zrobię sobie radia lampowego (najwyżej końcówka
    audio), bo lamp za bardzo nie mam, nie mam też gdzie tego umieścić, etc. Z
    podobnego powodu nie skonstruuję sobie teraz żadnego TRX-a. Jedynie zakup,
    niestety. Ale jeśli mam z czego (części, kasa, zapał), to nie widzę powodu
    nie podchodzić do tematu. Jeśli ktoś idzie na piwo, to czemu ludzie się
    dziwią, że drugi kupuje pączki, a nie też piwo pije... (np. bo przecież
    pączki zawierają cukier który szkodzi a piwo nie szkodzi, itp.)? Taka ogólna
    obserwacja, mantra - a-po-co?
    Zaczęło się od fascynacji "thereminem", i pytaniem o jego budowę. Mnie po
    prostu zastanowiła reakcja w stylu "a-po-co?" właśnie.
    Tyle na razie, bo się zrobi advocacy...

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 10. Data: 2012-08-19 21:26:06
    Temat: Re: Theremin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 17 Aug 2012 10:20:17 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Hello J.F.,
    >> http://www.youtube.com/watch?v=LJBHTM4_T9c
    >> Ile z tego theremina, a ile innych instrumentow ?
    >
    > Theremin ma tak charakterystyczny dźwięk, że nie sposób go nie
    > odróżnić od reszty.

    A nie da sie podobnego z syntezatorow wycisnac ?

    >> Bo ten chyba naprawde, z niewielkim akompaniamentem
    >> http://www.youtube.com/watch?v=5XP2ELxH0uQ
    >> Az mam ochote zbudowac ..
    > A masz słuch absolutny?

    A nie wystarczy czestosciomierz ?
    To moge jeszcze dwie sztuczne rece sterowane komputerem dolozyc :-)

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: