eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWykrywacz metalu › Re: Wykrywacz metalu
  • Data: 2018-10-09 17:54:13
    Temat: Re: Wykrywacz metalu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    s...@g...com pisze:

    >>> Kij tam z legalnoscia, na moje oko to niestety niezbyt duzy pozytek bo
    >>> jasnosc tego wzorka na drodze wiele wieksza od jasnosci tylnych swiatel
    >>> nie bedzie.
    >> Przecież nie chodzi o to, by było jasno, tylko żeby (pozorne) źródło
    >> światła znajdowało się w pewnej odległości za jadącym samochodem.
    > Co i tak skraca sie do tego czy punkt na czarnym asfalcie bdzie
    > jasniejszy niz zarowka w tylnim swietle.

    Ale ten na asfalcie jest bliżej. I o to chodzi.

    > Jak laser to albo punktowy (czyli nie widzialny z szerokiego kata
    > albo siakis rozmyty czyli strata jasnosci).

    Słaby pomysł. Rozumiem, że na poczekaniu wymyślony -- i tylko to go
    usprawiedliwia.

    > Jak tak to juz chyba lepiej zestaw lampek choinkowych za autem wlec.

    Ten już lepszy. Gdyby tak jeszcze popracować nad odpornością
    mechaniczną wleczonych lampek, to może by coś z tego było.

    >>> Nawet jak to cos poprawia to jest to dodatkowy metr czy trzy.
    >> Trzy albo pięc. Wcześniej była mowa o warunkach pogodowych,
    >> w których to jest granica widzialności.
    > Jak z takiej odleglosci nie widac przeciwmglowych tylnych to te
    > lasery tez widoczne nie beda.

    Przy świeceniu laserem we mgłę widać długi świecący czerwony kij,
    który można poziomo wystawić z tyłu samochodu. I dobrze widać
    nawet jego koniec. W przypadku świateł widać same światła. To jest
    ta różnica.

    >>> Moze komus zderzak uratuje ale rewolucja to nie jest.
    >> A potem jeszcze zderzki szesnastu innych powolnych podróżników
    >> autostradowych. Jak dla mnie, gra warta świeczki.
    > A jak dla mnie sciema taka jak ten kickstarterowy noz do twardego masla
    > z dziurkami. Tak samo sie niektorzy upierali ze to epokowe osiagniecie
    > inzynierii maslanej.

    Nie znam się na inżynierii maślanej, więc się nie wypowiem.

    >>> Juz bardziej bym widzial sonar/radar ktory wykryje a na wyswietlaczu
    >>> hud pokaze ze przed nami jest duza i solidna przeszkoda 30-50m dalej.
    >> A co, nie ma takich? Są.
    > No to trza aby je mozna bylo kupic na allegro i montowac. Albo zeby
    > producenci samochodow je montowali jako opcje.

    A co, nie ma takich montowanych w fabryce? Są.

    > A nie jakies laserki popierdolki.

    W dodatku dostępne tylko na allegrach -- bo przepisy nie przewidują.

    >>> Tylko to tez jest pudrowanie syfa bo jak jest mgla to jak nie widac
    >>> trzeba jechac wolniej albo sie zatrzymac.
    >> Austriacy w Alpach malują na poboczu duże białe kropki w równych odstępach.
    >> Jest do nich instrukcja obsługi: widzisz przed sobą trzy kropki, zredukuj
    >> prędkość do tylu a tylu, jeśli widzisz tylko dwie, zwolnij do tylu.
    >> Proste i skuteczne. Ale to jakby co innego niż światła samochodu. Zupełnie
    >> niezależne.
    > I pomysl niezly.
    > Choc wiesz, u nas sie na jezdni takie paski maluje. Moze tez warto dorobic
    > do tego ideologie ile km/h nalezy jechac jak widac tylko trzy lub piec pasow?

    Ja w Polsce po tym oceniam gęstość mgły, ale te kropki działają lepiej.
    Łatwiej też nad ich przekazem zapanować -- zdaje się, że odstępy nie są
    całkiem stałe, zależą od warunków lokalnych. No i jest łopatologiczna
    instrukcja.

    >>> A niektorzy maja tak ze mimo mgly jada szybko zakladajac ze nic przed
    >>> nimi nie ma. A taki gadzet tylko ich w tym zachowaniu upewni.
    >> Rozwijając tę myśl można stwierdzić, że używanie tylnych świateł
    >> podczas mgły powinno być zakazane.
    > Biorac pod uwage debilizm niektorych moze i tak.

    Boję się, że "może i tak" płynące z ludu podchwyci ustawodawca.

    >>> Lepsze byly by systemy ktore pokaza wyraznie droge przed samochodem
    >>> na 100-200m. Wtedy jest szansa ze rzeczywiscie ilosc wypadkow spadnie.
    >> Raczej wzrośnie. Bo co z tego, że widać drogę, a samochodów nie?
    > Jak zwykle, probujesz dyskusje sprowadzic do glupich dogadywanek?

    Nie, próbuję coś wyjaśnić, ale widzę, że się jednak nie da (jak zwykle?).

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: