eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjak powstaje BMW › Re: jak powstaje BMW
  • Data: 2018-10-16 16:53:09
    Temat: Re: jak powstaje BMW
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Monday, 15 October 2018 14:41:27 UTC-5, abn140 wrote:
    > > J.
    > dla mnie osobiscie ciekawe jest to ze wlasnie mialem tu pisac o tym filmie.
    > ale jakos uszlo.
    > pytac w kontekscie przesady robotyzacyjnej....
    > nie wiem nie znam sie ale widac ze wiele czynnosci szybciej i lepiej
    > zrobilby czlowiek.
    > chyba ze raczej sie myle.
    > z drugiej tesla zredukowala robotyzacje, przyczyny nieznane albo zznane ale
    > raczej nie mozna ufac w podane powody.
    > podobnie ponoc bylo z japonczykami w koncu lat ,80 i potem. Jak przyszla
    > koniecznosc puszczania na tej samej linii wielu wersji nadwoziowych w sumie
    > tego samego auta, + wiele wersji wyposazenia to robotyzacja nie dala rady i
    > trzeba bylo przyredukowac...
    > czyzby ten sam blad?

    Ten problem jest znany od zawsze. O ile w oprogramowaniu daje sie go jakos ogarnac o
    tyle w rzeczywistosci nie korzysta sie z tak wielu obostrzen jak w oprogramowaniu.

    Piszac program trzeba zweryfikowac czy dane wejsciowe trzymaja sie kupy.
    Sprawdza sie typy, zakres, jakosc danych. Jest to relatywnie proste do zrobienia bo
    jak sie zrobi raz, poswieci na to 3 dni to potem starczy wklepac jedna czy dwie
    linijki i mamy zrobione drugi raz a potem trzeci, piaty, setny, tysieczny.
    Z czasem takie sprawdzenia sie zamyka w innych procedurach i juz piszac glowna logike
    sie do tego nie wraca.

    W oprogramowaniu jest struktura, reuzywalnosc, prostota. I jako tako to dziala. Bo
    nawet implementujac to co czlowiekowi sie wymarzylo i tak sie trafiaja dziury
    w tej logice.

    A w rzeczywistosci jest trudniej. Bo jak automat ma sam drzwi przykrecic to i korpus
    ma byc ustawiony poprawnie i nie ma na nim nic wisiec, przeszkadzac, i same drzwi tez
    musza byc przygotowane, wiazka kabli nie moze sie byle gdzie paletac, ramie z
    wkretakiem musi byc dopasowane aby moglo dojsc w okolice zawiasu itp. I kazda
    niedokladnosc moze spowodowac to ze automatowi albo cos sie wyda nie takie jak trzeba
    albo nie zadziala.
    Juz nie wspominam o tym ile sie trzeba nagimnastykowac aby to wszystko zaprogramowac.

    I jakby sie uprzec to mozna taka linie zrobic i potem bedzie miliony sztuk
    produkowac. Tyle ze za rok czy dwa po 500 000szt. wchodzi nowy model, poprawiony.
    I masa tych detali sie zmienia. A reuzyc sie nie da, to nie program gdzie starczy
    jedna czy dwie linijki i duza logika jest dodana.

    Podsumowujac: realia sa bardziej skomplikowane niz mozna sobie wyobrazic a ciagle
    zmiany nie sprzyjaja implementacji zmian miedzy wersjami.

    Z drugiej strony i tak automatyzacja zrobila wiele bo gdybysmy musieli robic te
    samochody tak jak w latach 50-tych (czy nawet wczesniej) to bylo by kiepsko...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: