eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Regulator mocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2013-10-09 02:42:12
    Temat: Regulator mocy
    Od: k...@g...com

    Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    moc 250W, obciążenie rezystancyjne. Żadne impulsowe
    sterowania nie wchodzą w grę.


  • 2. Data: 2013-10-09 08:49:45
    Temat: Re: Regulator mocy
    Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>


    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ccab2fe2-1a89-4559-b802-091ac0ca7f4d@googlegrou
    ps.com...
    >Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    >mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    >moc 250W, obciążenie rezystancyjne.

    Normalnie, z dużym radiatorem.

    >Żadne impulsowe
    >sterowania nie wchodzą w grę.

    Są racjonalne powody?

    --
    Pozdrawiam,
    Łukasz


  • 3. Data: 2013-10-10 13:10:28
    Temat: Re: Regulator mocy
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 9 października 2013 08:49:45 UTC+2 użytkownik Ukaniu napisał:
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:ccab2fe2-1a89-4559-b802-091ac0ca7f4d@googlegrou
    ps.com...
    >
    > >Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    >
    > >mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    >
    > >moc 250W, obciążenie rezystancyjne.
    >
    >
    >
    > Normalnie, z dużym radiatorem.
    >
    >
    >
    > >Żadne impulsowe
    >
    > >sterowania nie wchodzą w grę.
    >
    >
    >
    > Są racjonalne powody?
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Pozdrawiam,
    >
    > Łukasz

    Są powody. To prostota i taniość. Potrzebuję płynnie w czasie kilkunastu sekund
    włączyć na przykład żarówkę 300W ( to nie żarówka ale też rezystor). Prąd stały to
    różne triaki odpadają. Poza tym liniowe nie produkuje zakłóceń. I też mi na tym
    zależy. Na stratach mi nie zależy bo i tak wszystko na ciepło się zamienia. W stanie
    ustalonym tranzystor włączony czyli straty najmniejsze. Bipolarny czy MOSFET?


  • 4. Data: 2013-10-10 22:08:32
    Temat: Re: Regulator mocy
    Od: "KS" <...@o...pl>


    >Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >news:ccab2fe2-1a89-4559-b802-091ac0ca7f4d@googlegro
    ups.com...
    >Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    >mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    >moc 250W, obciążenie rezystancyjne. Żadne impulsowe
    >sterowania nie wchodzą w grę.

    Ja bym wziął mosfeta bo łatwiej sterować tzn dzielnik na rezystorach +
    potencjometr.
    Jak ma się samo załączyć to np jakis układ ładujący pojemność.
    Na bramce jakąś diodę zenera żeby nie uszkodzić i powinno działać.
    Na bipolarny potrzebujesz troszkę prądu na sterowanie więc na 300V to moc na
    rezystorze duża.
    To tak jak ma byc prosto.
    Z tego wszystkiego to najtrudniej to chyba chłodzenie dobre zrobic.
    Tranzystor np taki jak w linku powinien dać radę choc pewnie znajdziesz
    tańsze.
    http://www.tme.eu/pl/details/ixfn48n50/tranzystory-z
    -kanalem-n-tht/ixys/#


    K.S.



  • 5. Data: 2013-10-20 16:28:06
    Temat: Re: Regulator mocy
    Od: "Dariusz K. Ladziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik k...@g...com napisał:
    > W dniu środa, 9 października 2013 08:49:45 UTC+2 użytkownik Ukaniu napisał:
    >> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >>
    >> news:ccab2fe2-1a89-4559-b802-091ac0ca7f4d@googlegrou
    ps.com...
    >>
    >>> Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    >>
    >>> mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    >>
    >>> moc 250W, obciążenie rezystancyjne.
    >>
    >>
    >>
    >> Normalnie, z dużym radiatorem.
    >>
    >>
    >>
    >>> Żadne impulsowe
    >>
    >>> sterowania nie wchodzą w grę.
    >>
    >>
    >>
    >> Są racjonalne powody?
    >>
    >>
    >>
    >> --
    >>
    >> Pozdrawiam,
    >>
    >> Łukasz
    >
    > Są powody. To prostota i taniość. Potrzebuję płynnie w czasie kilkunastu sekund
    włączyć na przykład żarówkę 300W ( to nie żarówka ale też rezystor). Prąd stały to
    różne triaki odpadają. Poza tym liniowe nie produkuje zakłóceń. I też mi na tym
    zależy. Na stratach mi nie zależy bo i tak wszystko na ciepło się zamienia. W stanie
    ustalonym tranzystor włączony czyli straty najmniejsze. Bipolarny czy MOSFET?
    >

    Ale to nie będzie ani proste, ani tanie...

    Po to ludzie powymyślali kupę scalaków do sterowania regulatorami
    impulsowymi zeby było prosto i tanio. Bez tranzystorów o koszmarnych
    mocach admisyjnych, mez hektarów radiatora, bez podgrzewania otoczenia.
    Regulator liniowy ma sens jedynie ze względu na wymagania elektryczne -
    jeżeli chcemy regulator o ekstremalnie krótkim czasie odpowiedzi na
    zmianę obciażenia i o maksymalnie czystym widmie to robimy liniowy, w
    pozostałych przypadkach prościej i taniej jest jednak impulsowy dać. A i
    w tym pierwszym przypadku często daje się regulator impulsowy i za nim
    liniowy przycinający tylko kilka woltów - dla zmniejszenia mocy
    rozpraszanej.

    --
    Darek


  • 6. Data: 2013-10-20 16:48:23
    Temat: Re: Regulator mocy
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 20 października 2013 16:28:06 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ladziak
    napisał:
    > Użytkownik k...@g...com napisał:
    >
    > > W dniu środa, 9 października 2013 08:49:45 UTC+2 użytkownik Ukaniu napisał:
    >
    > >> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > >>
    >
    > >> news:ccab2fe2-1a89-4559-b802-091ac0ca7f4d@googlegrou
    ps.com...
    >
    > >>
    >
    > >>> Jak widzicie możliwość zbudowania liniowego regulatora
    >
    > >>
    >
    > >>> mocy na tranzystorze. Prąd stały, napięcie 300V,
    >
    > >>
    >
    > >>> moc 250W, obciążenie rezystancyjne.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Normalnie, z dużym radiatorem.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>> Żadne impulsowe
    >
    > >>
    >
    > >>> sterowania nie wchodzą w grę.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Są racjonalne powody?
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> --
    >
    > >>
    >
    > >> Pozdrawiam,
    >
    > >>
    >
    > >> Łukasz
    >
    > >
    >
    > > Są powody. To prostota i taniość. Potrzebuję płynnie w czasie kilkunastu sekund
    włączyć na przykład żarówkę 300W ( to nie żarówka ale też rezystor). Prąd stały to
    różne triaki odpadają. Poza tym liniowe nie produkuje zakłóceń. I też mi na tym
    zależy. Na stratach mi nie zależy bo i tak wszystko na ciepło się zamienia. W stanie
    ustalonym tranzystor włączony czyli straty najmniejsze. Bipolarny czy MOSFET?
    >
    > >
    >
    >
    >
    > Ale to nie będzie ani proste, ani tanie...
    >
    >
    >
    > Po to ludzie powymyślali kupę scalaków do sterowania regulatorami
    >
    > impulsowymi zeby było prosto i tanio. Bez tranzystorów o koszmarnych
    >
    > mocach admisyjnych, mez hektarów radiatora, bez podgrzewania otoczenia.
    >
    > Regulator liniowy ma sens jedynie ze względu na wymagania elektryczne -
    >
    > jeżeli chcemy regulator o ekstremalnie krótkim czasie odpowiedzi na
    >
    > zmianę obciażenia i o maksymalnie czystym widmie to robimy liniowy, w
    >
    > pozostałych przypadkach prościej i taniej jest jednak impulsowy dać. A i
    >
    > w tym pierwszym przypadku często daje się regulator impulsowy i za nim
    >
    > liniowy przycinający tylko kilka woltów - dla zmniejszenia mocy
    >
    > rozpraszanej.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Darek

    To muszę się chyba zastanowić czy to co zrobiłem i działa ma prawo działać. Wyszło
    tanie bo użyłem czterech tanich MOSFETów mocy połączonych równolegle. Grzać się
    grzeje ale mnie to nie przeszkadza.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: