Witajcie,

W Toyocie RAV4 2.2 D4D na zaspie spalio się sprzęgło. Pedał wleciał do
podłogi, biegi można było wrzucić, ale po puszczeniu sprzęgła - auto
stało. Już wtedy dało się wyczuć wibracje. Sprzęgło wymienione, dwumas
nie ( mechanik stwierdził, że ok ). I na biegu jałowym ( 800 obr/min)
czuć drgania, zwiększają się przy 900, a powyżek 1100 zanikają.
Poduszki sprawdzone, są ok.

Co to może być?

I czy teoretycznie jest możliwe, że dawno nie wymieniany filtr
powietrza takie objawy daje? Piszę to po swoim samochodzie, gdzie
wymiana filtra podniosła moc samochodu ( diesel ).

Michał

do góry

W dniu 2010-12-27 22:20, mic49 pisze:
>
>
> Co to może być?
>

Przy tak poważnej awarii sprzęgła (totalne unieruchomienie samochodu)
mało prawdopodobne jest, aby koło dwumasowe pozostało nieuszkodzone.
Na 98,9% uszkodzona jest właśnie dwumasa.

BTW: Zmień mechanika.


R.

do góry

> Na 98,9% uszkodzona jest w a nie dwumasa.

No tak, ale wtedy chyba trzęsło by niezależnie od obrotów, a nie tylko
we wskazanym zakresie?

Michał

do góry

Użytkownik "mic49" <> napisał w wiadomości

> W Toyocie RAV4 2.2 D4D na zaspie spalio się sprzęgło.

>Co to może być?

> I czy teoretycznie jest możliwe, że dawno nie wymieniany filtr
> powietrza takie objawy daje?

teoretycznie możliwe ale IMHO mało prawdopodobne...
ja bym też obstawiał dwumas, lub coś źle zrobione ze nowym sprzęgłem

wibracją są takie same na biegu i na luzie???

do góry

On 28 Gru, 12:03, "Tadeusz" <t...@s...onet.pl> wrote:
> U ytkownik "mic49" <> napisa w wiadomo ci
>
> > W Toyocie RAV4 2.2 D4D na zaspie spalio si sprz g o.
> >Co to mo e by ?
> > I czy teoretycznie jest mo liwe, e dawno nie wymieniany filtr
> > powietrza takie objawy daje?
>
> teoretycznie mo liwe ale IMHO ma o prawdopodobne...
> ja bym te obstawia dwumas, lub co le zrobione ze nowym sprz g em
>
> wibracj s takie same na biegu i na luzie???

Tak, takie same, także wciśnięcie sprzęgła niczego nie zmienia. I
tylko w tym zakresie...

Michał

do góry

W dniu 2010-12-28 11:36, mic49 pisze:
>
>> Na 98,9% uszkodzona jest w a nie dwumasa.
>
> No tak, ale wtedy chyba trzęsło by niezależnie od obrotów, a nie tylko
> we wskazanym zakresie?
>


A wcale nie, ponieważ koło dwumasowe nie pracuje w sposób liniowy z taką
samą charakterystyką w całym przedziale obrotów. Jego działanie ma m.in.
eliminować przenoszenie drgań silnika pracującego na niskich obrotach na
skrzynię oraz poszczególnych szarpnięć z zakresu wyższego.


R.

do góry

rafikx napisal:

> Przy tak poważnej awarii sprzęgła (totalne unieruchomienie samochodu)
> mało prawdopodobne jest, aby koło dwumasowe pozostało nieuszkodzone.
> Na 98,9% uszkodzona jest właśnie dwumasa.

Wg mnie nie ma to nic do rzeczy. Jeśli spalone zostało sprzęgło, tzn.
że K2M "pracowało" bardzo mało -- wbrew pozorom K2M to bardzo
wytrzymały element, a sprzęgło można i w pół minuty zedrzeć do zera.
Ponadto uszkodzone K2M hałasuje (chrobocze, dzwoni), a tutaj tylko
trzęsie (?).

--
Pozdor Myjk
xCarLink *MP3* player
http://xcarlink.pl

do góry

W dniu 2010-12-28 13:53, Myjk pisze:
> rafikx napisal:
>
> Wg mnie nie ma to nic do rzeczy. Jeśli spalone zostało sprzęgło, tzn.
> że K2M "pracowało" bardzo mało -- wbrew pozorom K2M to bardzo
> wytrzymały element, a sprzęgło można i w pół minuty zedrzeć do zera.

Nieprawda. Dwumasa jest elementem delikatnym, podatnym na uszkodzenia
wynikające chociażby z przegrzania przy niewielkich nawet poślizgach
tarczy. Przy sytuacji którą opisujesz (zdarcie tarczy do zera) dwumasa
idzie do wymiany na 1001 %.


> Ponadto uszkodzone K2M hałasuje (chrobocze, dzwoni), a tutaj tylko
> trzęsie (?).
>

Nie musi hałasować chrobotać czy chrupać, wystarczy, że ma zużyte
łożysko (np. przegrzane). Sprężyny mogą być w porządku.


R.

do góry

Auto było w ASO i stwierdzili, że wtryskiwacze są do sprawdzenia na
specjalnej maszynie, której nie mają. I w przyszłym tygodniu kazali
przyjechać, wykręcą, zawiozą i zobaczą ( a koszt jednego w ASO do 3
tys. zł).

Co sądzicie o płynach dolewanych do ropy, co by przeczyściło
wtryskiwacze?

Michał

do góry