Dnia Sun, 24 Jun 2018 15:06:46 +0200, collie napisał(a):
> W dniu 22.06.2018 20:24, Animka pisze:
>> Po co Ci w dzień, przy słońcu na dodaek włączona lampa?
>
> Do doświetlenia cieni przy zdjęciach pod słońce,
> czy przy portretach w cieniu - do rozjaśnienia twarzy.

Te LED z telefonow pomagaja, czy ze sloncem to nie maja szans ?

J.

do góry

> Te LED z telefonow pomagaja, czy ze sloncem to nie maja szans ?

Na małej odległości mogą pomóc. Takiej z 1 m.

do góry

W dniu 24.06.2018 16:13, J.F. pisze:

>> Do doświetlenia cieni przy zdjęciach pod słońce,
>> czy przy portretach w cieniu - do rozjaśnienia twarzy.
>
> Te LED z telefonow pomagaja, czy ze sloncem to nie maja szans ?

Przy zdjęciach pod słońce pewnie różnicy nie będzie - czy z diodą
LED, czy bez, ale przy selfie w cieniu, z pewnością dziubki będą
jaśniejsze wychodzić z tła. Gdybam, gdyż robię zdjęcia pod słońce
tylko aparatem z lampą błyskową. W ogóle przy ostrym słońcu mam
zawsze włączoną lampę błyskową do łagodzenia cieni. Bo co dwa
źródła światła, to nie jedno. :)

do góry

W dniu 24.06.2018 o 18:04, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Kris:
>
>> No i kupiłem
>> ...
>> iPhone 7
>
> Może pochwal się zdjęciami...
>
Po ch..j?
Gimbaza nie wie jak wygląda?
Proszę bardzo, ekscytuj się:
https://www.google.pl/search?q=iPhone+7&newwindow=1&
source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjy-8LK2-zbAhVFQ
ZoKHXlgChUQ_AUICigB

--
Czarek

do góry

Sun, 24 Jun 2018 05:12:49 -0700 (PDT), w
<9...@g...c
om>, Kris
<k...@g...com> napisał(-a):

> W dniu niedziela, 24 czerwca 2018 11:37:34 UTC+2 użytkownik r...@k...pl
napisał:
> > Sat, 23 Jun 2018 14:41:08 -0700 (PDT), w
> > <5...@g...c
om>, Kris
> > <k...@g...com> napisał(-a):
> >
> > > W dniu sobota, 23 czerwca 2018 20:43:48 UTC+2 użytkownik r...@k...pl
napisał:
> > >
> > > > Nie martw, aparaty robią takie rzeczy z automatu.
> > >
> > > dzięki za udział w dyskusji ale problem się rozwiazał
> > > Telefon za niecałe 1600zł robi zdjęcia lepsze jak przyzwoite. I tez z autoamtu
> > > Więc nie widze sensu kupować osobnego aparatu.
> >
> > Trudno żebyś zobaczył nie mając aparatu :D
>
> Jak pisałem wyżej- mam, kupiłem nówkę sztuke i chyba na jednym wyjeżdzie uzyta.
Teraz leży w szufladzie bo telefony wygodniejsze a i zdjęcia lepsze robią.

Ciekawe czy aparat lipa czy raczej fotograf...

do góry

Sun, 24 Jun 2018 18:04:22 +0200 (GMT+02:00), w
<pgofe8$u6$1@node1.news.atman.pl>, Eneuel Leszek Ciszewski <e...@g...com>
napisał(-a):

> Kris:
>
> > No i kupiłem
> > ...
> > iPhone 7
>
> Może pochwal się zdjęciami...

Masz pełno przykładów, np:
https://www.youtube.com/watch?v=OEds9CgUfNo

do góry

W dniu 2018-06-24 o 00:26, r...@k...pl pisze:
> Sat, 23 Jun 2018 14:41:08 -0700 (PDT), w
> <5...@g...c
om>, Kris
> <k...@g...com> napisał(-a):
>
>> W dniu sobota, 23 czerwca 2018 20:43:48 UTC+2 użytkownik r...@k...pl napisał:
>>
>>> Nie martw, aparaty robią takie rzeczy z automatu.
>>
>> dzięki za udział w dyskusji ale problem się rozwiazał
>> Telefon za niecałe 1600zł robi zdjęcia lepsze jak przyzwoite. I tez z autoamtu
>> Więc nie widze sensu kupować osobnego aparatu.
>
> Trudno żebyś zobaczył nie mając aparatu :D
>
Wtrącę się w temacie porównań - mam lustrzankę, mam "lepsiejszy" aparat
kompaktowy i mam Samsunga Galaxy S7. Za pomocą każdego z tych urządzeń
można zrobić świetne zdjęcia i twierdzę, że jestem w stanie pokazać
wydruki 10x15, może nawet A4, w przypadku których nikt (poza być może
jakimiś faktycznymi ekspertami) nie będzie w stanie stwierdzić ze 100%
pewnością którym aparatem są zrobione.
Oczywiście, w wielu przypadkach telefon ani kompakt nie będą miały szans
z lustrzanką - szybkość działania, szczegółowość przy dużych
powiększeniach (co jest ważne przy kadrowaniu podczas obróbki na
komputerze) są w jej przypadku bezkonkurencyjne. Jest też możliwość
dobrania odpowiedniego obiektywu w zależności od potrzeby.
Kompakt jest wolniejszy niż lustrzanka, ma mniejszą matrycę (spada
poziom szczegółów i jest mniej swobody w kadrowaniu), ale za to łatwiej
go ze sobą zabierać, bo jest stosunkowo niewielki i ma niewymienny
obiektyw (czyli całość, nawet z lampą mieści się w niewielkiej torebce
na aparat). W przypadku obu tych aparatów mogę podłączyć zewnętrzną
lampę błyskową, którą mogę "łamać" w kilku płaszczyznach aby wykorzystać
światło odbite, co jest ogromną przewagą w stosunku do nienadzwyczajnie
silnej i umieszczonej na stałe diody w telefonie.
Za to telefon jest kompletnie bezkonkurencyjny jeśli chodzi o mobilność
- mam go prawie zawsze przy sobie, i w niespodziewanych sytuacjach nadal
mogę wykonać zdjęcie na w pełni akceptowalnym przez większość
potencjalnych oglądaczy poziomie.
Nie zajmuję się fotografią zawodowo, ale mam w tym kierunku jakieś
ciągoty (choć ostatnio mniejsze, niż kiedyś). Jeżeli miałbym doradzać
wybór sprzętu komuś, kto zdjęcia traktuje jako niezobowiązujące hobby
(taką właśnie osobą jest chyba córka Krisa) to ponownie, w proponowanym
budżecie przekonywałbym do Galaxy S7.

do góry

W dniu 2018-06-24 o 15:06, collie pisze:
> W dniu 22.06.2018 20:24, Animka pisze:
>
>> Po co Ci w dzień, przy słońcu na dodaek włączona lampa?
>
> Do doświetlenia cieni przy zdjęciach pod słońce,
> czy przy portretach w cieniu - do rozjaśnienia twarzy.

Jak mam za ciemne zdjęcie to rozjaśniam programem IrfanView.


--
animka

do góry

W dniu 2018-06-25 o 17:58, Animka pisze:

> Jak mam za ciemne zdjęcie to rozjaśniam programem IrfanView.

Animko nie przeginajmy w drugą stronę.
Rozjaśnianie w photoshopach nie przysporzy zdjęciu jakości ani
widoczności szczegółów.
A lampa ledowa czy najlepiej ksenonowa w Lumii 1020 TAK ;-)

z

do góry

W dniu 2018-06-25 o 13:28, kosmos pisze:
> Wtrącę się w temacie porównań - mam lustrzankę, mam "lepsiejszy" aparat
> kompaktowy i mam Samsunga Galaxy S7. Za pomocą każdego z tych urządzeń
> można zrobić świetne zdjęcia i twierdzę, że jestem w stanie pokazać
> wydruki 10x15, może nawet A4, w przypadku których nikt (poza być może
> jakimiś faktycznymi ekspertami) nie będzie w stanie stwierdzić ze 100%
> pewnością którym aparatem są zrobione.

AMEN

To napisałem ja. Właściciel Lumii 1020

DOBRA. Już się chwalił nie będę :-)

z

do góry