witam.

mam klawiature logitech internet pro keyboard i porzadnie sie juz przez
lata zakurzyla.
odkrecilem wszystkie sruby ale dalej nie moge jej otworzyc bo cos w
srodku trzyma.

czy jest mozliwe ze w tej klawiaturze sa jeszcze sruby pod gumowymi
nozkami?
nie chcialbym ich urywac bez potrzeby...

--
Pozdrawiam
Andre

do góry

Andre wrote:
> witam.
>
> mam klawiature logitech internet pro keyboard i porzadnie sie juz przez
> lata zakurzyla.
> odkrecilem wszystkie sruby ale dalej nie moge jej otworzyc bo cos w
> srodku trzyma.
>
> czy jest mozliwe ze w tej klawiaturze sa jeszcze sruby pod gumowymi
> nozkami?
> nie chcialbym ich urywac bez potrzeby...

Próbowałeś powyciągać klawisze od góry? (podważając).

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

"Andre" wrote in message news:xn0gd04mzik7p9000@news.onet.pl...
> witam.
>
> mam klawiature logitech internet pro keyboard i porzadnie sie juz przez
> lata zakurzyla.
> odkrecilem wszystkie sruby ale dalej nie moge jej otworzyc bo cos w
> srodku trzyma.
>
> czy jest mozliwe ze w tej klawiaturze sa jeszcze sruby pod gumowymi
> nozkami?
> nie chcialbym ich urywac bez potrzeby...

tak, jest to mozliwe. mam logitecha (innego) i sa tam sruby, dodatkowo sa
pod klawiszami: + na numerycznej i tab/caps z lewej strony.

mu.

do góry

W dniu 23.07.2009 16:35, Andre pisze:
> mam klawiature logitech internet pro keyboard i porzadnie sie juz przez
> lata zakurzyla.
> odkrecilem wszystkie sruby ale dalej nie moge jej otworzyc bo cos w
> srodku trzyma.

A koniecznie chcesz ją rozkręcić? Zazwyczaj wystarcza porząd-
ne odkurzenie klawiatury, a potem dokładne umycie jakimś pły-
nem, na przykład do mycia okien.

Dzisiaj wszystko robi się tak koszmarnie oszczędnościowo, że
pierwsze otwarcie urządzenia może być ostatnim.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Radosław Sokół wrote:

> Dzisiaj wszystko robi się tak koszmarnie oszczędnościowo, że
> pierwsze otwarcie urządzenia może być ostatnim.

klawiatura sprzed 5 lat, porzadny logitech - dalem rade :)

po otwarciu dokladniej mozna wyczyscic. bo nie tylko dziadostwo pod
klawiszami sie zebralo. nie uzywalem klawiatury przez rok i same
klawisze byly brudne i lepkie.

tak czy inaczej byly dwie male srubki pod gumowymi nozkami. jasne ze to
jakies zabezpieczenie przed uzyszkodnikami ale z mojego punktu widzenia
bez sensu. musialem oderwac swietnie przyklejona gume. teraz pewnie
odpadnie za tydzien. na wszelki wypadek srubek juz nie wkrecalem ;)

--
Pozdrawiam
Andre

do góry

On Thu, 23 Jul 2009 22:00:28 +0000 (UTC), "Andre"
<andrehull@cut_poczta_this.fm> wrote:

>Radosław Sokół wrote:
>
>> Dzisiaj wszystko robi się tak koszmarnie oszczędnościowo, że
>> pierwsze otwarcie urządzenia może być ostatnim.
>
>klawiatura sprzed 5 lat, porzadny logitech - dalem rade :)
>
>po otwarciu dokladniej mozna wyczyscic. bo nie tylko dziadostwo pod
>klawiszami sie zebralo. nie uzywalem klawiatury przez rok i same
>klawisze byly brudne i lepkie.
>
>tak czy inaczej byly dwie male srubki pod gumowymi nozkami. jasne ze to
>jakies zabezpieczenie przed uzyszkodnikami ale z mojego punktu widzenia
>bez sensu. musialem oderwac swietnie przyklejona gume. teraz pewnie
>odpadnie za tydzien. na wszelki wypadek srubek juz nie wkrecalem ;)

teraz bym pewnie tego nie zrobil, ale jeszcze jakies 5 lat temu
rozkrecalem klawiature, ktora zaposiadla pewna ilosc badz to slodkiej
herbaty, piwa czy wina. zwykle byly to trzy oddzielne czesci wkladalem
do wanny. polewalem szamponem i puszczalem ciepla wode z prysznica.
czasami w extremalnych wypadkach zdejmowalem klawisze.
nie jest to zapewne najmadrzejszy pomysl, niemniej, po odpowiednim
wysuszeniu klawiatury stawaly sie dzialajace i nawet przyjemne dla
oka. <rs>

do góry

"rs" <n...@n...spam.pl> wrote in message
news:faoh655v3o9u43q6se1g9s8m9v6g8d5ths@4ax.com...
> teraz bym pewnie tego nie zrobil, ale jeszcze jakies 5 lat temu
> rozkrecalem klawiature, ktora zaposiadla pewna ilosc badz to slodkiej
> herbaty, piwa czy wina. zwykle byly to trzy oddzielne czesci wkladalem
> do wanny. polewalem szamponem i puszczalem ciepla wode z prysznica.
> czasami w extremalnych wypadkach zdejmowalem klawisze.
> nie jest to zapewne najmadrzejszy pomysl, niemniej, po odpowiednim
> wysuszeniu klawiatury stawaly sie dzialajace i nawet przyjemne dla
> oka. <rs>

tez tak czesto robie, nie wolno jedynie moczyc folii, czesto nadrukowane
sciezki sa bardzo kiepskie i daja sie potem usunac palcem, reszcie nie
powinno zaszkodzic

kiedys czesto tak mylem procesory - za czasow durona\athlona z rdzeniem
na wierzchu i dupiatych bialych past z badziewnych coolerow ;)

do góry

Osoba rs napisała na pl.comp.pecet:

> czasami w extremalnych wypadkach zdejmowalem klawisze.

Tylko nie mocz w vanishu, bo ci zostanie takie coś
http://www.fahad.com/pics/das_keyboard_lrg.jpg
--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

do góry

Osoba Mikolaj Machowski napisała na pl.comp.pecet:

>> Tylko nie mocz w vanishu, bo ci zostanie takie coś
>> http://www.fahad.com/pics/das_keyboard_lrg.jpg
>
> Przy najbliższym czyszczeniu klawiatury mam zamiar wydłubać wszystkie
> klawisze a potem losowo je powkładać z powrotem. Nikt już
> nie usiądzie przy moim komputerze, <evil laugh>ha, ha, ha</evil laugh>

W pracowni szkolnej X lat do tyłu koledzy pozamieniali klawisze i w
środkowym rzędzie na środku klawiatury zostawili układ

HAKER

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

do góry

Marcin Kocur napisał:
> Osoba rs napisała na pl.comp.pecet:
>
>> czasami w extremalnych wypadkach zdejmowalem klawisze.
>
> Tylko nie mocz w vanishu, bo ci zostanie takie coś
> http://www.fahad.com/pics/das_keyboard_lrg.jpg

Przy najbliższym czyszczeniu klawiatury mam zamiar wydłubać wszystkie
klawisze a potem losowo je powkładać z powrotem. Nikt już
nie usiądzie przy moim komputerze, <evil laugh>ha, ha, ha</evil laugh>

m.
--
LaTeX + Vim = http://vim-latex.sourceforge.net/
Vim Universal Templates: http://vim.sf.net/script.php?script_id=1078
vim.pl - http://skawina.eu.org/mikolaj
CLEWN - http://clewn.sf.net

do góry