eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFundament pod dom szkieletowy - przewymiarowany? › Re: Fundament pod dom szkieletowy - przewymiarowany?
  • Data: 2014-08-31 10:20:17
    Temat: Re: Fundament pod dom szkieletowy - przewymiarowany?
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 31 sierpnia 2014 09:20:42 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Ja tam uważam wprost przeciwnie. Projekt powinien zawierać tylko naprawdę niezbędne
    informacje. Co mi tam po kilkusetstronicowym projekccie tzw "indywidualnym" gdzie
    nawet rodzaj kafelek i kolory ścian będa rozrysowane skoro w trakcie budowy pewne
    rzeczy i tak się modyfikuje a.

    Dokladnie :) Ja mialem tylko projekt konstrukcyjny - zadnych dodatkowych jak
    CO / wodna / kanalizacyjna / elektryczna - to i tak sobie sam wszystko
    zaprojektowalem i zrobilem. Skoro nie jest potrzebne do pozwolenia na budowe
    to po co to robic wczesniej. Pozatym co mi bedzie projektant wskazywal
    polozenie kibla czy gniazdek - to moj dom i robie go po swojemu :-)

    Cala gore mamy zrobiona zupelnie inaczej niz w projekcie (inny uklad scian),
    dwie pary schodow tez kompletnie inne (te w ogole nie byly rozrysowane
    w projekcie). Stanely sciany to wedlug nich trzeba bylo zrobic schody -
    prosciej sie nie da :D

    > Ktoś tam kiedyś pisał że dwa lata z żoną projektowali swój dom-zastanawiali sięnad
    układem pomieszczeń rozkładem gniazdek itp. można i tak ale wg mnie szkoda czasu.
    Były ściany w jeden wieczór z zoną roplanowaliśmy gdzie będa gniazdka i wyłączniki i
    robiłem instalacje. Itd. U mnie w pażdzierniku na działke wszedł geodeta i wytyczył
    budynek a w lipcu już mieszkalismy.

    U mnie tak szybko nie bylo bo chata duza i bylo troche przestojow, a i murarza
    mialem z rodziny co przychodzil popoludniami wiec zanim fajke zakurzyl i kawy
    sie napil to sie powoli ciemno robilo :P Lawy zrobilem sam z ojcem
    w pazdzierniku 2007, mury piwnicy (6500 bloczkow betonowych wiec ogromne:-)
    i parteru + dwa stropy po 170m2 powoli przez cala wiosne do jesieni 2008,
    poczatek 2009 to dach ktory robil kumpel i reszta 2009 wykanczanie, w grudniu
    juz mieszkalem chociaz duzo jeszcze bylo do zrobienia :-)

    > Więc wg mnie: projekt minimum pod urzedników a reszta wychodzi "w praniu"

    Dokladnie, lepiej te zaoszczedzone 10k wydac w lepsze materialy :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1