takie pytanie gościa spoza układu...

czy to wy piszecie obecnie programy dla koalicji po/eu?

skąd bierze się ta koszmarna liczba popierdolonych idiotycznych błędów?

widać europa tak wyszkoliła ekespertów, a mówi się, że granty z euro
płyną szerokim strumieniem...

do góry

On Tue, 30 Aug 2016 20:17:44 +0200, platformowe
głupki<N...@g...pl> wrote:
> skąd bierze się ta koszmarna liczba popierdolonych idiotycznych
błędów?

Z dominacji prawej półkuli. Premiuje się dysleksję, toleruje
partactwo, wyśmiewa uczenie na pamięć i kaligrafię. Łatwość
dystrybucji patch'y zachęca do wypuszczenia byle czego, bo przecież
zawsze się potem poprawi. End user kupi wszystko... wystarczy trochę
reklamy, trochę socjoinżynierii.

Istnieje założenie, iż lepiej jest zrobić coś źle... niż nic nie
robić.

Do tego ludzi z dużym IQ i talentem do programowania jest za mało.
Tylko 1% umiejących programować robi to naprawdę dobrze.

Przykład: Pan Jasiu, "świetny programista Java", nie potrafi w jezyku
Java przeczytać z pliku tekstowego liczby zapisanej heksadecymalnie.
Albo inny Brajanek: funkcja w C długa na 4000 linijek, bez
komentarza.

do góry

ale skąd to się bierze, że wolna europa stara się ich za wszelką cenę
zatrudniać i jednocześnie rzucając dupą w histeriach za wszelką cenę
unikać tych co po prostu błędów nie robią?

do góry