eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2012-11-15 23:47:42
    Temat: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Prawie nowe opony Pirelli Pzero, na feldze aluminiowej (fabrycznej,
    oryginalnej, nie jakiś chiński wynalazek z przetopu kaloryferów).
    Po trasie ~500km oraz 1 nocy postoju z jednego z kół uciekło z 3atm do
    1.3atm. Podpompowane kompresorkiem, postój znów ~10h i znów 1.5atm. Znów
    podpompowane do 3.0, postój przez noc - rano 1.5atm. Podpompowane -
    wycieczka do gumiarzy różnych.

    Felga prosta i brak śladów ingerencji sił nieczystych.
    Zaworek (sam wkład) wymieniony. Niestety brak możliwości wymiany
    "kominka" - czujnik ciśnienia zabudowany.
    Na oponie brak śladów jakiegoś przebicia, nacięcia, śruby, gwoździa itp
    tkwiącego w gumie. Gumiarzów trzech - nic nie znalazło.
    Po nadmuchaniu nawet 3.5atm i całe koło pod wodę - zero bąbelków, zero
    widocznych śladów "gdzie ucieka". Po godzinie leżenia pod wodą - dalej
    jest 3.5atm, zero bąbelka jakiegoś gdzieś... Obstukane, podrzucane,
    naciskane - nic. Posmarowana guma oraz łączenie z felgą - roztworem
    (chyba) wody z mydłem - ponoć nawet najmniejszy przedmuch powinien
    wywołać bańkę mydlaną. Oczywiście - nic
    Guma ściągnięta - od wewnątrz też nic nie widać...
    Odwiedziłem 3 różnych gumiarzy-wulkanizatorów, wszyscy rozkładają ręce.

    W końcu pojechałem w trasę 400km - spadek w tym jednym kole z 3.0 do
    2.4atm, pewnie rano przyjdę i będzie znów 1.3atm ;) Podejrzewam że
    dopiero pod naciskiem ciężarem auta - coś się deformuje i ucieka?

    Miał ktoś takie czary? Jak coś więcej szukać samemu, co doradzić
    wulkanizatorowi? Gumiarze teraz jacy są, to wiadomo - 90% żyje z
    przekładek zimowe-letnie i ewentualnie wsadzi kołek w ewidentną dziurę,
    albo sprzeda się nowe opony... nie wnikają. Ale szkoda mi troszkę parki
    Pzero Rosso 235/35 R19 wymieniać, bo jednej się zwieracze popuszczają z
    nudów...

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 2. Data: 2012-11-15 23:54:13
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: "frank drebin" <b...@v...pl>

    Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
    news:k83rea$kq2$1@speranza.aioe.org...
    > Prawie nowe opony Pirelli Pzero, na feldze aluminiowej (fabrycznej,
    > oryginalnej, nie jakiś chiński wynalazek z przetopu kaloryferów).
    > Po trasie ~500km oraz 1 nocy postoju z jednego z kół uciekło z 3atm do
    > 1.3atm. Podpompowane kompresorkiem, postój znów ~10h i znów 1.5atm. Znów
    > podpompowane do 3.0, postój przez noc - rano 1.5atm. Podpompowane -
    > wycieczka do gumiarzy różnych.
    > Felga prosta i brak śladów ingerencji sił nieczystych.
    > Zaworek (sam wkład) wymieniony. Niestety brak możliwości wymiany
    > "kominka" - czujnik ciśnienia zabudowany.
    > Na oponie brak śladów jakiegoś przebicia, nacięcia, śruby, gwoździa itp
    > tkwiącego w gumie. Gumiarzów trzech - nic nie znalazło.
    > Po nadmuchaniu nawet 3.5atm i całe koło pod wodę - zero bąbelków, zero
    > widocznych śladów "gdzie ucieka". Po godzinie leżenia pod wodą - dalej
    > jest 3.5atm, zero bąbelka jakiegoś gdzieś... Obstukane, podrzucane,
    > naciskane - nic. Posmarowana guma oraz łączenie z felgą - roztworem
    > (chyba) wody z mydłem - ponoć nawet najmniejszy przedmuch powinien wywołać
    > bańkę mydlaną. Oczywiście - nic
    > Guma ściągnięta - od wewnątrz też nic nie widać...
    > Odwiedziłem 3 różnych gumiarzy-wulkanizatorów, wszyscy rozkładają ręce.
    > W końcu pojechałem w trasę 400km - spadek w tym jednym kole z 3.0 do
    > 2.4atm, pewnie rano przyjdę i będzie znów 1.3atm ;) Podejrzewam że dopiero
    > pod naciskiem ciężarem auta - coś się deformuje i ucieka?
    > Miał ktoś takie czary? Jak coś więcej szukać samemu, co doradzić
    > wulkanizatorowi? Gumiarze teraz jacy są, to wiadomo - 90% żyje z
    > przekładek zimowe-letnie i ewentualnie wsadzi kołek w ewidentną dziurę,
    > albo sprzeda się nowe opony... nie wnikają. Ale szkoda mi troszkę parki
    > Pzero Rosso 235/35 R19 wymieniać, bo jednej się zwieracze popuszczają z
    > nudów...

    może jakiś sąsiad jajcarz? Ja takiego znałem.

    --
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


  • 3. Data: 2012-11-16 00:02:28
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2012-11-15 23:54, frank drebin pisze:
    > może jakiś sąsiad jajcarz? Ja takiego znałem.
    Raczej nie, bo jechałem z tym problemem przez pół Polski, więc
    codziennie występował geograficznie gdzie indziej, ale za to na tym
    samym kole. Czyżby by jakiś sąsiad zechciał mnie przez tydzień śledzić i
    mi powietrza spuszczać, zwłaszcza podczas 400km trasy (pewnie jak
    zatrzymywałem się na światłach to po troszku spuszczał ;> tak że zeszło
    3.0 > 2.4)

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 4. Data: 2012-11-16 00:34:04
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** BartekK pisze tak:

    > Podejrzewam że dopiero pod naciskiem ciężarem auta - coś się
    > deformuje i ucieka?

    Też tak mam. Topiłem w wodzie i nic.

    Musi siła nieczysta nawiedziła koło ;)

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98


  • 5. Data: 2012-11-16 01:16:02
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl>

    Dnia Fri, 16 Nov 2012 00:34:04 +0100, PiteR napisał(a):

    > na ** p.m.s ** BartekK pisze tak:
    >
    >> Podejrzewam że dopiero pod naciskiem ciężarem auta - coś się
    >> deformuje i ucieka?
    >
    > Też tak mam. Topiłem w wodzie i nic.
    >
    > Musi siła nieczysta nawiedziła koło ;)

    Raczej zwykłe przebicie - być może czymś małym, albo czymś co już wypadło.

    Podczas jazdy wrażliwe miejsce jest uciskane i wypuszcza powietrze, a
    statycznie się to nie dzieje, albo dzieje tylko jak samochód zaparkowany
    jest tym kołem w odpowiedniej pozycji.

    Oponę trzeba jeszcze dokładniej pooglądać i od wewnątrz i od zewnątrz.
    Albo spróbować czy puszcza bąbelki nie przy wysokim, a np. przy niskim
    ciśnieniu.

    Też kiedyś coś takiego miałem - powietrze statycznie nie uciekało, a jak
    źle zaparkowałem to następnego dnia rano nie było powietrza, a przy
    normalnej eksploatacji 2 razy w tygodniu musiałem dopompować.
    Aż się znalazł w końcu jakiś ułamany kawałek blaszki wbity w oponę.


  • 6. Data: 2012-11-16 09:55:21
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl>

    > Też kiedyś coś takiego miałem - powietrze statycznie nie uciekało, a jak
    > źle zaparkowałem to następnego dnia rano nie było powietrza, a przy
    > normalnej eksploatacji 2 razy w tygodniu musiałem dopompować.
    > Aż się znalazł w końcu jakiś ułamany kawałek blaszki wbity w oponę.

    U mnie było podobnie, auto ewidentnie nie lubiło swojego garażu, po nocce w
    ciepełku powietrza w oponie brak, na parkingach podblokowych ok.
    Wystarczyło przekręcić oponę na feldze, źle się ułożyła przy zakładaniu i
    popuszczała sobie jak stała pod obciążeniem na płaskim. Po zdjęciu z felgi,
    obróceniu o 180 stopni względem osi felgi i ponownym założeniu kłopoty się
    skończyłu jak nożem uciął. Ale tego to już chyba kolega z początku wątku
    próbował :(
    MZ



  • 7. Data: 2012-11-16 22:04:35
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: "Janusz" <f...@w...pl>

    Jeżeli to dostawczak na F master to jest to częsta usterka. Winna jest felga
    na której powstają pęknięcia niewidoczna bez obciązenia. Pożycz drugą felge
    i zrób eksperyment.



  • 8. Data: 2012-11-17 20:58:06
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: jerzu <t...@i...pl>

    On Fri, 16 Nov 2012 22:04:35 +0100, "Janusz" <f...@w...pl> wrote:

    >Jeżeli to dostawczak na F master to jest to częsta usterka. Winna jest felga
    >na której powstają pęknięcia niewidoczna bez obciązenia. Pożycz drugą felge
    >i zrób eksperyment.

    Pacz Pan, u mnie jakoś nie chce ta częsta usterka występować :)

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
    Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145


  • 9. Data: 2012-11-17 21:13:08
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: Bartas_M5 <B...@o...pl>

    Pewnie zawzięty ten sąsiad i za tobą jeździł;)


  • 10. Data: 2012-11-18 18:30:02
    Temat: Re: [opony] Ucieka powietrze, gumiarze bezsilni?
    Od: "Maciek" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Janusz" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:k869p4$ihn$1@news.task.gda.pl...
    > Jeżeli to dostawczak na F master to jest to częsta usterka. Winna jest
    > felga na której powstają pęknięcia niewidoczna bez obciązenia. Pożycz
    > drugą felge i zrób eksperyment.
    No tak, czytanie ze zrozumieniem to trudna sztuka.

    pozdr

    Mac


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: