Panowie,

do czynienia mam z prostym układem jak na poniższym rysunku:

http://img237.imageshack.us/img237/2277/ulot.jpg

Znane są charakterystyki kryzy, zaworu, przewodu, sprężarki.
Odległość między kryzą K, a manometrem M jest pomijalnie mała.

W chwili zerowej, zawór Z jest zamknięty, w przewodzie panuje stałe
ciśnienie, po czym zawór Z jest otwierany i następuje wypływ powietrza z
przewodu.

I tu pojawia się pytanie: jak wyliczyć zależność p(t), gdzie p-ciśnienie
wskazywane przez manometr, t-czas, lub jak określić po jakim czasie
manometr M będzie wskazywał określone ciśnienie p?

Nie oczekuję gotowego rozwiązania, ale wszelkie podpowiedzi mile
widziane. Podstawowe pojęcia i wzory związane z przepływem płynów są mi
znane, ale nie wiem jak podejść do przepływu przy zmieniającym się
ciśnieniu z jednoczesnym "ładowaniem" powietrza przez sprężarkę (przez
kryzę K).

Nie wiem, czy to odpowiednia grupa, więc równocześnie pozwalam sobie
przesłać pytanie na pl.sci.fizyka.

pozdrawiam
Paweł

do góry

Użytkownik ""Paweł K. Brodziak"" <b...@h...com> napisał w
wiadomości news:hmgalk$312j$2@opal.icpnet.pl...
> http://img237.imageshack.us/img237/2277/ulot.jpg
>
> Znane są charakterystyki kryzy, zaworu, przewodu, sprężarki.
> Odległość między kryzą K, a manometrem M jest pomijalnie mała.
>
> Nie oczekuję gotowego rozwiązania, ale wszelkie podpowiedzi mile
> widziane. Podstawowe pojęcia i wzory związane z przepływem płynów
> są mi znane, ale nie wiem jak podejść do przepływu przy
> zmieniającym się ciśnieniu z jednoczesnym "ładowaniem" powietrza
> przez sprężarkę (przez kryzę K).

Tak czy inaczej - rownanie rozniczkowe musisz ulozyc.
Doplyw, odplyw, wplyw na cisnienie.

Pozostaje miec nadzieje ze mozesz pominac zjawiska falowe.

J.

do góry

J.F. pisze:

> Tak czy inaczej - rownanie rozniczkowe musisz ulozyc.
> Doplyw, odplyw, wplyw na cisnienie.
>
> Pozostaje miec nadzieje ze mozesz pominac zjawiska falowe.

Sądzę, że mogę pominąć. :)

Tylko nie wiem jakie te równania mają być.
I czy iść w równania, czy łatwiej będzie podzielić na n kawałków,
napisać program i liczyć iteracyjnie. Jakoś nie czuję tego.

pozdrawiam
Paweł

do góry

W dniu 2010-03-01 13:07, "Paweł K. Brodziak" pisze:
> Nie oczekuję gotowego rozwiązania, ale wszelkie podpowiedzi mile
> widziane. Podstawowe pojęcia i wzory związane z przepływem płynów są mi
> znane, ale nie wiem jak podejść do przepływu przy zmieniającym się
> ciśnieniu z jednoczesnym "ładowaniem" powietrza przez sprężarkę (przez
> kryzę K).

Niewiele pamiętam, ale to się chyba nazywało układ inercyjny trzeciego
rzędu i na to są gotowe równania. Na studiach (IŚ) jakoś to w Matlabie
liczyliśmy. Coś mi tam dzwoni...

--
____________________________________________________
________MAT_______

do góry

Użytkownik ""Paweł K. Brodziak"" <b...@h...com> napisał
> J.F. pisze:
>> Tak czy inaczej - rownanie rozniczkowe musisz ulozyc.
>> Doplyw, odplyw, wplyw na cisnienie.
>> Pozostaje miec nadzieje ze mozesz pominac zjawiska falowe.
>
> Sądzę, że mogę pominąć. :)
> Tylko nie wiem jakie te równania mają być.
> I czy iść w równania, czy łatwiej będzie podzielić na n kawałków,
> napisać program i liczyć iteracyjnie. Jakoś nie czuję tego.

Tak sie w ogole zastanawiam - czy masz policzyc przebieg zjawiska w
czasie od chwili otwarcia zaworu,
czy stan ustalony ktory sie ustabilizuje po pewnym czasie od
otwarcia zaworu ?

J.

do góry

J.F. pisze:
> Tak sie w ogole zastanawiam - czy masz policzyc przebieg zjawiska w
> czasie od chwili otwarcia zaworu,
> czy stan ustalony ktory sie ustabilizuje po pewnym czasie od otwarcia
> zaworu ?

Interesuje mnie jedno - po jakim czasie od otwarcia zaworu manometr
wskaże zadane ciśnienie. To co się później będzie działo (a w
szczególności stan ustalony) mnie nie interesuje. Przewód jest na tyle
długi (kilkadziesiąt metrów), że nie mogę traktować jego opróżniania jak
opróżniania zbiornika.

PKB

do góry

Użytkownik ""Paweł K. Brodziak"" <b...@h...com> napisał w
wiadomości news:hmookq$2u94$1@opal.icpnet.pl...
> Interesuje mnie jedno - po jakim czasie od otwarcia zaworu
> manometr wskaże zadane ciśnienie. To co się później będzie działo
> (a w szczególności stan ustalony) mnie nie interesuje. Przewód
> jest na tyle długi (kilkadziesiąt metrów), że nie mogę traktować
> jego opróżniania jak opróżniania zbiornika.

No to ja bym dzielil na krotkie odcinki.
Symulacja numeryczna moze byc dosc prosta, gorzej z rozwiazaniem
analitycznym, szczegolnie jesli wchodza elementy nieliniowe.

J.

do góry