eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAku do UPS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 61. Data: 2025-08-29 20:41:40
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Mirek <m...@n...dev>

    W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:

    > Ale mówisz o teście jednego akumulatora 12V ?

    Testowałem całość w UPS-ie i pojedynczo, wyrywkowo.

    >
    > A piszesz, że masz w UPS baterię 240V - 20 baterii/akumulatorów 12V w
    > szereg.

    Do tego drugie 20 w battery packu.

    > To ciekaw jestem, czy masz tam jakiś BMS, który pilnuje napięcia
    > pojedyńczych akumulatorów.

    Nie ma BMS-a. Nie widziałem jeszcze w żadnym UPS-ie na akumulatorach
    kwasowych BMS-a.


    > Bo grozą niemiłe rzeczy,

    Grożą jak cie ktoś orżnie na akumulatorach, inaczej nie.


    --
    Mirek


  • 62. Data: 2025-09-01 13:05:47
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 29 Aug 2025 20:41:40 +0200, Mirek wrote:
    > W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:
    >> Ale mówisz o teście jednego akumulatora 12V ?
    > Testowałem całość w UPS-ie i pojedynczo, wyrywkowo.
    >
    >>
    >> A piszesz, że masz w UPS baterię 240V - 20 baterii/akumulatorów 12V w
    >> szereg.
    >
    > Do tego drugie 20 w battery packu.
    >
    >> To ciekaw jestem, czy masz tam jakiś BMS, który pilnuje napięcia
    >> pojedyńczych akumulatorów.
    >
    > Nie ma BMS-a. Nie widziałem jeszcze w żadnym UPS-ie na akumulatorach
    > kwasowych BMS-a.

    1. jak na jednym aku 12V, to się nie da, bo choć to 6 cel, to nie
    wyprowadzone połączenia,
    2. jak na 2 akumulatorach-bateriach... głupio trochę dodawać BMS,
    skoro to razem 12 cel, a UPS pilnuje tylko połówki :-)

    Ale przy 20 akumulatorach 12V ...

    >> Bo grozą niemiłe rzeczy,
    > Grożą jak cie ktoś orżnie na akumulatorach, inaczej nie.

    Jak nowe, to nie, ale z biegiem czasu?

    no dobra, może ołowiowe nie wybuchają tak spektakularnie jak litowe,
    to i BMS nie trzeba.

    Hm, a druga sprawa ... załóżmy zwarcie w jednej celi. Układ ładujący
    ładuje, napięcia rzedu 13.8V podaje, pozostałe cele są przeładowywane,
    wydzielają wodór i tlen - a to chyba nie jest całkiem bezpieczne?

    W dobrze wentylowanej szafie serwerowej nie ma ryzyka :-)

    Ale ... zwarcie będzie w jednej celi, a nie w jednym aku 12V.
    Jedna cela z 6, to istotny spadek napięcia - i/lub istotny wzrost na
    pozostałych.
    Ale jedna cela z 24 czy ze 120 to już nie tak dużo. Może i nie trzeba.

    J.


  • 63. Data: 2025-09-02 14:14:07
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    > On Fri, 29 Aug 2025 20:41:40 +0200, Mirek wrote:
    >> W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:
    >>> Ale mówisz o teście jednego akumulatora 12V ?
    >> Testowałem całość w UPS-ie i pojedynczo, wyrywkowo.
    >>
    >>>
    >>> A piszesz, że masz w UPS baterię 240V - 20 baterii/akumulatorów 12V w
    >>> szereg.
    >>
    >> Do tego drugie 20 w battery packu.
    >>
    >>> To ciekaw jestem, czy masz tam jakiś BMS, który pilnuje napięcia
    >>> pojedyńczych akumulatorów.
    >>
    >> Nie ma BMS-a. Nie widziałem jeszcze w żadnym UPS-ie na akumulatorach
    >> kwasowych BMS-a.
    >
    > 1. jak na jednym aku 12V, to się nie da, bo choć to 6 cel, to nie
    > wyprowadzone połączenia,
    > 2. jak na 2 akumulatorach-bateriach... głupio trochę dodawać BMS,
    > skoro to razem 12 cel, a UPS pilnuje tylko połówki :-)
    >
    > Ale przy 20 akumulatorach 12V ...
    > (...)

    To ja jeszcze o trochę większych "UPS-ach".

    Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    całkowicie odporne na rozładowanie do zera. Widziałem takie
    akumulatornie sprawne, działające, z akumulatorami sprzed dziesięcioleci.
    Później (koniec Gierka) zaczęły się problemy z dostępnością akumulatorów
    zasadowych, zaczęto stosować kwasowe trakcyjne. Też wytrzymywały po
    kilkadziesiąt lat (ale raczej tylko do ok. 30), o ile były regularnie
    przeglądane i serwisowane i o ile ktoś nie dopuścił do rozładowania.
    Bywały akumulatory z mostkami na wierzchu, z możliwością indywidualnej
    wymiany płyt.
    Takie akumulatory zresztą są produkowane do dzisiaj, np Zippel (nie
    mylić z Zipp). Nie wiem, czy nadal jest możliwość wymiany poszczególnych
    płyt - kilkanaście lat temu jak oglądałem film z ich zakładów, to
    narzekali, że Unia się przypierdz... do możliwości wymiany płyt.

    Natomiast BMS-ów nie przypominam sobie.
    Za to gdzieś widziałem fotografie z akumulatorowni powojennego okrętu
    podwodnego i tam połączenia były dość skomplikowane, widać było coś w
    rodzaju regulatorów napięcia.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 64. Data: 2025-09-02 15:18:29
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 2 Sep 2025 14:14:07 +0200, Adam wrote:
    > W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    >> On Fri, 29 Aug 2025 20:41:40 +0200, Mirek wrote:
    >>> W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:
    >>>> Ale mówisz o teście jednego akumulatora 12V ?
    >>> Testowałem całość w UPS-ie i pojedynczo, wyrywkowo.
    >>>
    >>>>
    >>>> A piszesz, że masz w UPS baterię 240V - 20 baterii/akumulatorów 12V w
    >>>> szereg.
    >>>
    >>> Do tego drugie 20 w battery packu.
    >>>
    >>>> To ciekaw jestem, czy masz tam jakiś BMS, który pilnuje napięcia
    >>>> pojedyńczych akumulatorów.
    >>>
    >>> Nie ma BMS-a. Nie widziałem jeszcze w żadnym UPS-ie na akumulatorach
    >>> kwasowych BMS-a.
    >>
    >> 1. jak na jednym aku 12V, to się nie da, bo choć to 6 cel, to nie
    >> wyprowadzone połączenia,
    >> 2. jak na 2 akumulatorach-bateriach... głupio trochę dodawać BMS,
    >> skoro to razem 12 cel, a UPS pilnuje tylko połówki :-)
    >>
    >> Ale przy 20 akumulatorach 12V ...
    >> (...)
    >
    > To ja jeszcze o trochę większych "UPS-ach".
    >
    > Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    > produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    > kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    > całkowicie odporne na rozładowanie do zera.

    Jeśli to NiCd to one takie nieśmiertelne wcale nie są (rozmiar R6).
    Do zera może i można rozładować, ale stan naładowania tak sobie
    znosiły - a przecież tak miało być używane zasilanie awaryjne.

    W dodatku bez BMS, to im groziła odwrotna polaryzacja - a nie wiem czy
    to też tak dobrze znosiły.

    A ołowiowe ... w ubootach, wózkach akumulatorowych, widłowych,
    melexach - też długo jeździły.

    > Widziałem takie
    > akumulatornie sprawne, działające, z akumulatorami sprzed dziesięcioleci.
    > Później (koniec Gierka) zaczęły się problemy z dostępnością akumulatorów
    > zasadowych, zaczęto stosować kwasowe trakcyjne. Też wytrzymywały po
    > kilkadziesiąt lat (ale raczej tylko do ok. 30), o ile były regularnie
    > przeglądane i serwisowane i o ile ktoś nie dopuścił do rozładowania.
    > Bywały akumulatory z mostkami na wierzchu, z możliwością indywidualnej
    > wymiany płyt.

    Kiedyś nawet w samochodach były takie, ale to za dużo ... pieprzenia
    się :-)

    > Takie akumulatory zresztą są produkowane do dzisiaj, np Zippel (nie
    > mylić z Zipp). Nie wiem, czy nadal jest możliwość wymiany poszczególnych
    > płyt - kilkanaście lat temu jak oglądałem film z ich zakładów, to
    > narzekali, że Unia się przypierdz... do możliwości wymiany płyt.

    Nie wiem, czy i dziś by się nie znalazło ... tylko czy komuś by się
    chciało wymieniać płyty, jesli może większy akumulator - tzn zakładam,
    że mniejszy niż cała bateria ...

    > Natomiast BMS-ów nie przypominam sobie.
    > Za to gdzieś widziałem fotografie z akumulatorowni powojennego okrętu
    > podwodnego i tam połączenia były dość skomplikowane, widać było coś w
    > rodzaju regulatorów napięcia.

    Niestety - duża moc wymaga dużych napięc, więc setek ogniw szeregowo,
    i się BMS rozbudowuje.
    Ale dzis jeden układ scalony może obsługiwać wiele ogniw :-)

    J.


  • 65. Data: 2025-09-02 18:41:31
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Mirek <m...@n...dev>

    W dniu 2.09.2025 o 14:14, Adam pisze:

    > Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    > produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    > kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    > całkowicie odporne na rozładowanie do zera. Widziałem takie
    > akumulatornie sprawne, działające, z akumulatorami sprzed dziesięcioleci.
    One miały jedną zasadniczą wadę: niska sprawność. Aczkolwiek nie wiem
    jak to się miało do pracy buforowej - jeśli miały niskie
    samorozładowanie to mała sprawność ma marginalne znaczenie.

    --
    Mirek


  • 66. Data: 2025-09-03 08:38:45
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2025-09-02 o 15:18, J.F pisze:
    > On Tue, 2 Sep 2025 14:14:07 +0200, Adam wrote:
    >> W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    >>> (...)
    >> Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    >> produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    >> kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    >> całkowicie odporne na rozładowanie do zera.
    >
    > Jeśli to NiCd to one takie nieśmiertelne wcale nie są (rozmiar R6).
    > Do zera może i można rozładować, ale stan naładowania tak sobie
    > znosiły - a przecież tak miało być używane zasilanie awaryjne.
    >
    > W dodatku bez BMS, to im groziła odwrotna polaryzacja - a nie wiem czy
    > to też tak dobrze znosiły.
    > (...)

    Nie NiCd.
    Owe akumulatory zasadowe, o których piszę były z zewnątrz nie do
    odróżnienia od kwasowych: takie same obudowy, takie same wyprowadzenia.
    Też mokre.
    Też ważyły po kilkadziesiąt kilogramów.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 67. Data: 2025-09-03 10:09:05
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 03.09.2025 o 08:38, Adam pisze:
    > W dniu 2025-09-02 o 15:18, J.F pisze:
    >> On Tue, 2 Sep 2025 14:14:07 +0200, Adam wrote:
    >>> W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    >>>> (...)
    >>> Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    >>> produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    >>> kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    >>> całkowicie odporne na rozładowanie do zera.
    >>
    >> Jeśli to NiCd to one takie nieśmiertelne wcale nie są (rozmiar R6).
    >> Do zera może i można rozładować, ale stan naładowania tak sobie
    >> znosiły - a przecież tak miało być używane zasilanie awaryjne.
    >>
    >> W dodatku bez BMS, to im groziła odwrotna polaryzacja - a nie wiem czy
    >> to też tak dobrze znosiły.
    >> (...)
    >
    > Nie NiCd.
    > Owe akumulatory zasadowe, o których piszę były z zewnątrz nie do
    > odróżnienia od kwasowych: takie same obudowy, takie same wyprowadzenia.
    > Też mokre.
    > Też ważyły po kilkadziesiąt kilogramów.

    OIDP jednak NiCd. Nawet miały oznaczenie xGKNy, gdzie x to ilość cel a y
    pojemność. G to rodzaj izolacji, guma? KN to oczywiście kadmowo-niklowy.

    P.P.


  • 68. Data: 2025-09-03 10:27:10
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 3 Sep 2025 10:09:05 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
    > W dniu 03.09.2025 o 08:38, Adam pisze:
    >> W dniu 2025-09-02 o 15:18, J.F pisze:
    >>> On Tue, 2 Sep 2025 14:14:07 +0200, Adam wrote:
    >>>> W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    >>>>> (...)
    >>>> Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    >>>> produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    >>>> kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    >>>> całkowicie odporne na rozładowanie do zera.
    >>>
    >>> Jeśli to NiCd to one takie nieśmiertelne wcale nie są (rozmiar R6).
    >>> Do zera może i można rozładować, ale stan naładowania tak sobie
    >>> znosiły - a przecież tak miało być używane zasilanie awaryjne.
    >>>
    >>> W dodatku bez BMS, to im groziła odwrotna polaryzacja - a nie wiem czy
    >>> to też tak dobrze znosiły.
    >>> (...)
    >>
    >> Nie NiCd.
    >> Owe akumulatory zasadowe, o których piszę były z zewnątrz nie do
    >> odróżnienia od kwasowych: takie same obudowy, takie same wyprowadzenia.
    >> Też mokre.
    >> Też ważyły po kilkadziesiąt kilogramów.
    >
    > OIDP jednak NiCd. Nawet miały oznaczenie xGKNy, gdzie x to ilość cel a y
    > pojemność. G to rodzaj izolacji, guma? KN to oczywiście kadmowo-niklowy.

    Cos tam google podpowiada, że były jeszcze Ni-Fe.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Nickel%E2%80%93iron_ba
    ttery

    Ale jak piszą - przestali robić, choć pojawili się jacys nowi
    producenci.

    J.


  • 69. Data: 2025-09-03 20:05:36
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: Mirek <m...@n...dev>

    W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:

    > A, to mi sie chyba coś pomyliło ... ale zmierz czas rozładowania przy
    > 0.7A.
    > Przy 5A ... nie obiecuję, że będzie godzina. Zjawisko Peukerta
    > bodajże.
    >

    Przyszły nowe akumulatory. Po doładowaniu w UPS-ie przetestowane 20
    sztuk w szeregu, rozładowane prądem 6A (na początku było 6,5 na końcu
    5,6) dały energię 1,56KWh 6,61Ah. To by się raczej zgadzało z danymi
    producenta:
    https://csb-battery.com/wp-content/uploads/2024/07/C
    SB-Datasheet-HR1234W-%E2%80%93-053124.pdf

    Teraz się ładują, ale kusi mnie jeszcze powtórzyć pomiar czy czasem nie
    oszczędzają na tym co drogie a dodają jakiejś chemii, która czyni z nich
    bardziej baterie czyli pierwszy test przejdą śpiewająco a później
    energii nie zgromadzą bo nie mają gdzie.
    Z drugiej strony to te akumulatory musimy zamontować klientowi i
    prawdopodobnie za rok będziemy i tak testować.

    --
    Mirek


  • 70. Data: 2025-09-03 21:12:21
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 3 Sep 2025 20:05:36 +0200, Mirek wrote:
    > W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:
    >> A, to mi sie chyba coś pomyliło ... ale zmierz czas rozładowania przy
    >> 0.7A.
    >> Przy 5A ... nie obiecuję, że będzie godzina. Zjawisko Peukerta
    >> bodajże.
    >>
    >
    > Przyszły nowe akumulatory. Po doładowaniu w UPS-ie przetestowane 20
    > sztuk w szeregu, rozładowane prądem 6A (na początku było 6,5 na końcu
    > 5,6) dały energię 1,56KWh 6,61Ah. To by się raczej zgadzało z danymi
    > producenta:
    > https://csb-battery.com/wp-content/uploads/2024/07/C
    SB-Datasheet-HR1234W-%E2%80%93-053124.pdf
    >
    > Teraz się ładują, ale kusi mnie jeszcze powtórzyć pomiar czy czasem nie
    > oszczędzają na tym co drogie a dodają jakiejś chemii, która czyni z nich
    > bardziej baterie czyli pierwszy test przejdą śpiewająco a później
    > energii nie zgromadzą bo nie mają gdzie.

    No cóż - Centra kiedys przy swoich rozruchowych samochodowych
    napisała:
    Cykli głebokiego rozładowania - 50.

    Więc poniekąd "dodali chemii", a naprawdę - ołowiowe tak mają, trzeba
    się postarać, aby zrobić "trakcyjny".

    > Z drugiej strony to te akumulatory musimy zamontować klientowi i
    > prawdopodobnie za rok będziemy i tak testować.

    No to ty bardziej lepiej mu nie psuć :-)

    J.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: