-
41. Data: 2025-02-24 13:21:08
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 24 lut 2025 o 10:34, Marek pisze:
> Serio dla 200 PLN będziesz się przepychał
> nawet z polskim sprzedawcą? W jakim celu?
Czym jest owo przepychanie?...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel#eneuel.ct8.pl '.O_'
`-.-' \ )-`'( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.f
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \;.,. www.ascii-art.ct8.pl ..\|/..
-
42. Data: 2025-02-24 15:10:01
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 24 Feb 2025 11:32:23 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Cele mogą być dwa: [1] dla zasady, [2] dla dwustu złotych. Oba
> rozumiem.
Moje zdziwopytanie nie wynika z braku świadomości istnienia owych 2
punktów ale właśnie, że takowe mogą być powodem.
--
Marek
-
43. Data: 2025-02-24 15:46:49
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: a...@f...org (Waldek Hebisch)
ąćęłńóśźż <c...@b...pl> wrote:
> Jak wygląda kwestia cła i podatku przy zakupie za powiedzmy 1200 złotych?
> Akurat na amazonie coś znalazłem korzystnego cenowo, ale wysyła chinol.
Jak wysyla Chinczyk to powinno być OK. Ja niedawno kupowalem w Chinach
za troche ponad 600 zł, przyszło bez żadnych dodatkowych opłat.
Ileś lat temu kupowałem za pareset zł w USA, jak przyszło to musiałem
sporo dopłac cła i VAT.
Jak rozumiem obecnie UE wymaga by sprzedawcy wysyłkowi wysyłający
towar do UE naliczali VAT (i przekazywali do UE). Jeśli sprzedwaca
nie naliczy VAT (czy raczej nie przekaże do UE) to teoretycznie
urząd skarbowy czy cło może to z Ciebie ściągać, w praktyce to się
chyba nie zdarza. Na znaczną część towarów jest zerowe cło (przynamniej
dla firm). W tym przypadku wyżej jak kupowałe z USA to nie
jestem pewny dlaczego było cło:
- mogło być 0 z Chin, ale spore z USA
- na przesyłce było że ja (osoba prywatna) jestem importerem
zdaje się że u nas osoby prywatne miały płacić cło nawet jak
firmy nie płaciły
- firma z USA mogła wpisać jakąś kategrię wyrobu na którą
było cło
Ogólniej, firmy z USA wpisują według ichniejszych reguł, co może
się dziwnie tłumaczyć na zasady UE. Np. niezbyt duża przesyłka
z TI przyszła bez żadnej dodatkowej opłaty. Na przesyłce było
coś w stylu "próbki, wolne od cła". A ta druga z USA ze sporym
cłem. Chinczycy wiedzą co wpisać żeby przyszło bez cła.
Jeśli opłatę pobiera Amazon, to jak rozumiem sciąga też VAT
(zgodnie z wymaganiami UE), więc to nie powinno być problemem.
_Wszysko_ co do mnie przychodziło z Chin przychodziło bez cła,
ale oczywiście to zależy od konkretenej rzeczy którą kupujesz,
może udało Ci się znaleźć coś na co jest cło. Jak kiedyś z innego
powodu patrzyłem na table kategorii wyrobów i na kody na fakturach.
Wrażenie które zostało: jak nie jesteś w tym biegły to nie
zgadniesz jaką kategorię dostanie dany wyrób.
--
Waldek Hebisch
-
44. Data: 2025-02-24 16:03:49
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 24.02.2025 o 15:46, Waldek Hebisch pisze:
> ąćęłńóśźż <c...@b...pl> wrote:
>> Jak wygląda kwestia cła i podatku przy zakupie za powiedzmy 1200 złotych?
>> Akurat na amazonie coś znalazłem korzystnego cenowo, ale wysyła chinol.
>
> Jak wysyla Chinczyk to powinno być OK. Ja niedawno kupowalem w Chinach
> za troche ponad 600 zł, przyszło bez żadnych dodatkowych opłat.
> Ileś lat temu kupowałem za pareset zł w USA, jak przyszło to musiałem
> sporo dopłac cła i VAT.
>
> Jak rozumiem obecnie UE wymaga by sprzedawcy wysyłkowi wysyłający
> towar do UE naliczali VAT (i przekazywali do UE). Jeśli sprzedwaca
> nie naliczy VAT (czy raczej nie przekaże do UE) to teoretycznie
> urząd skarbowy czy cło może to z Ciebie ściągać, w praktyce to się
> chyba nie zdarza. Na znaczną część towarów jest zerowe cło (przynamniej
> dla firm). W tym przypadku wyżej jak kupowałe z USA to nie
> jestem pewny dlaczego było cło:
> - mogło być 0 z Chin, ale spore z USA
> - na przesyłce było że ja (osoba prywatna) jestem importerem
> zdaje się że u nas osoby prywatne miały płacić cło nawet jak
> firmy nie płaciły
> - firma z USA mogła wpisać jakąś kategrię wyrobu na którą
> było cło
>
> Ogólniej, firmy z USA wpisują według ichniejszych reguł, co może
> się dziwnie tłumaczyć na zasady UE. Np. niezbyt duża przesyłka
> z TI przyszła bez żadnej dodatkowej opłaty. Na przesyłce było
> coś w stylu "próbki, wolne od cła". A ta druga z USA ze sporym
> cłem. Chinczycy wiedzą co wpisać żeby przyszło bez cła.
>
> Jeśli opłatę pobiera Amazon, to jak rozumiem sciąga też VAT
> (zgodnie z wymaganiami UE), więc to nie powinno być problemem.
> _Wszysko_ co do mnie przychodziło z Chin przychodziło bez cła,
> ale oczywiście to zależy od konkretenej rzeczy którą kupujesz,
> może udało Ci się znaleźć coś na co jest cło. Jak kiedyś z innego
> powodu patrzyłem na table kategorii wyrobów i na kody na fakturach.
> Wrażenie które zostało: jak nie jesteś w tym biegły to nie
> zgadniesz jaką kategorię dostanie dany wyrób.
>
Te przesyłki z Chin od pewnego czasu przychodzą naprawdę z różnych
krajów, które są w UE, więc nie ma podstaw po stronie odbiorcy do
naliczenia cła.
-
45. Data: 2025-02-24 16:23:40
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Cele mogą być dwa: [1] dla zasady, [2] dla dwustu złotych.
>> Oba rozumiem.
>
> Moje zdziwopytanie nie wynika z braku świadomości istnienia
> owych 2 punktów ale właśnie, że takowe mogą być powodem.
No to nie wyjaśnię ani nie odpowiem.
--
Jarek
-
46. Data: 2025-02-24 22:05:03
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: RadosławF <r...@o...pl>
W dniu 24.02.2025 o 09:56, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Sprzedawcy też sobie chwalą tę formę, więc nie wiem po co to
>>> głupie przekręcanie nazwy na "alledrogo".
>>
>> To od czasu kiedy alledrogo zmieniło zasady i zaczynają dbać
>> tylko o sprzedawców.
>
> Znam inną teorię. Jak kiedyś zapytałem, dzlaczego "alledrogo",
> skoro przeważnie kupuję tam taniej niż gdzie indziej, to usłyszłem,
> że prowizje dla sprzedawców wysokie. Ja nie czuję się mało zadbany
> jako nabywca.
Kiedyś tam było zawsze taniej a nie tylko przeważnie.
>>> Aliexpress nie traktuję zbyt poważnie, czasem coś tam dla jaj
>>> kupię za jednego dolca, albo szukam rzeczy, których nijak nie
>>> da się zdobyć w Polsce.
>>
>> Warto tam kupić coś co jest wyraźnie tańsze od tych dostępnych
>> u nas ale długi cas oczekiwania na towar i ryzyko że ktoś
>> cię oszuka mocno odstrasza. Ale jak ktoś kocha hazard czy
>> adrenalinę to dlaczego nie?
>
> To w końcu warto kupić, czy lepiej zostawić zabawę hazardzistom?
> Nie rozumiem tego przekazu. Ale jaki by wniosek nie był, rozumowanie
Jak znajdziesz tam coś czego nie ma gdzie indziej to chyba warto ryzykować.
> do mnie nie trafia. Jako że odrzucam ryzykowanie przy większych
> zakupach, to oszczędności na duperelach będą groszowe. Ponadto
> asortyment na Ali i w poważnych sklepach jest na tyle odmienny, że
> przeważnie nie ma jak porównać cen.
Ostatnio na ali masz oferty polskich produktów.
Cen nie porównywałem bo to spożywka a to najlepiej kupić
w sklepie za rogiem.
Pozdrawiam
-
47. Data: 2025-02-24 22:53:18
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RadosławF napisał:
>> Jak kiedyś zapytałem, dzlaczego "alledrogo", skoro przeważnie
>> kupuję tam taniej niż gdzie indziej, to usłyszłem, że prowizje
>> dla sprzedawców wysokie. Ja nie czuję się mało zadbany jako nabywca.
>
> Kiedyś tam było zawsze taniej a nie tylko przeważnie.
A te oferty na zielono z opisem "Gwarancja najniższej ceny"? Obiecują
jakąś kasę za wskazanie tańszego sklepu. Mam wrażenie, że ceny wszędzie
teraz zbliżone, rynek zadziałał, ale jeden sklep może być wygodniejszy,
inny mniej. Akurat Allegro jest dla mnie wygodne.
>>>> szukam rzeczy, których nijak nie da się zdobyć w Polsce.
>>> Warto tam kupić coś co jest wyraźnie tańsze od tych dostępnych
>>> u nas ale długi cas oczekiwania na towar i ryzyko że ktoś
>>> cię oszuka mocno odstrasza. Ale jak ktoś kocha hazard czy
>>> adrenalinę to dlaczego nie?
>> To w końcu warto kupić, czy lepiej zostawić zabawę hazardzistom?
>> Nie rozumiem tego przekazu. Ale jaki by wniosek nie był, rozumowanie
>> do mnie nie trafia.
> Jak znajdziesz tam coś czego nie ma gdzie indziej to chyba warto
> ryzykować.
Jak "szukam rzeczy, których nijak nie da się zdobyć w Polsce", to od
czego one są tam "wyraźnie tańsze"?! Po tych "wyjaśnieniach" rozumiem
jeszcze mniej. Poszukiwaniem taniochy nie jestem zainteresowany, nie
mam więc zdania na temat tego, czy warto.
> Ostatnio na ali masz oferty polskich produktów.
> Cen nie porównywałem bo to spożywka a to najlepiej kupić w sklepie
> za rogiem.
Nie wiem co z tej branży mają na ali, ale "spożywka" to jest coś, co
często kupuję w Internecie. Bo w sklepach, nawet za wieloma rogami,
tego nie mają.
--
Jarek
-
48. Data: 2025-02-25 02:07:23
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-02-24, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Jak "szukam rzeczy, których nijak nie da się zdobyć w Polsce", to od
> czego one są tam "wyraźnie tańsze"?! Po tych "wyjaśnieniach" rozumiem
> jeszcze mniej. Poszukiwaniem taniochy nie jestem zainteresowany, nie
> mam więc zdania na temat tego, czy warto.
Taniej nie znaczy taniocha. Ostatni mój zakup na AE to plecak laptopowy,
taki typu "sling" czyli z jednym, grubym pasem. Zapłaciłem odpowiednik
100zł. Jakbym miał go kupić loklalnie w typowym sklepie to bym zapłacił
ca 300zł. A jak na lokalnej palatformie zblizonej do alegro, która
posredniczy w dostawach z Chin, to ze 200zł.
Czasami można się skusić. Ryzyko jest, ale też mozna do tego podejść
zupełnie pragmatycznie. Tak spojrzałem ile tego tam kupuję i wyszło mi
że z 5 rzeczy rocznie w sredniej cenie 60-70zł (typowe widełki
30-200zł). Zysku z tego jest powiedzmy (średnia) 10-30zł na kupnie, a na
5 lat takiego kupowania raz zdarzyła mi się opisywana wczesniej
sytuacja, a raz paczkę zajumał kurier. Ogólne straty cos pod 50-60zł. No
to wychodzi nadal bezpiecznie na plus.
--
Marcin
-
49. Data: 2025-02-25 02:50:13
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: a...@f...org (Waldek Hebisch)
io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> W dniu 24.02.2025 o 15:46, Waldek Hebisch pisze:
>> ąćęłńóśźż <c...@b...pl> wrote:
>>> Jak wygląda kwestia cła i podatku przy zakupie za powiedzmy 1200 złotych?
>>> Akurat na amazonie coś znalazłem korzystnego cenowo, ale wysyła chinol.
>>
>> Jak wysyla Chinczyk to powinno być OK. Ja niedawno kupowalem w Chinach
>> za troche ponad 600 zł, przyszło bez żadnych dodatkowych opłat.
>> Ileś lat temu kupowałem za pareset zł w USA, jak przyszło to musiałem
>> sporo dopłac cła i VAT.
>>
>> Jak rozumiem obecnie UE wymaga by sprzedawcy wysyłkowi wysyłający
>> towar do UE naliczali VAT (i przekazywali do UE). Jeśli sprzedwaca
>> nie naliczy VAT (czy raczej nie przekaże do UE) to teoretycznie
>> urząd skarbowy czy cło może to z Ciebie ściągać, w praktyce to się
>> chyba nie zdarza. Na znaczną część towarów jest zerowe cło (przynamniej
>> dla firm). W tym przypadku wyżej jak kupowałe z USA to nie
>> jestem pewny dlaczego było cło:
>> - mogło być 0 z Chin, ale spore z USA
>> - na przesyłce było że ja (osoba prywatna) jestem importerem
>> zdaje się że u nas osoby prywatne miały płacić cło nawet jak
>> firmy nie płaciły
>> - firma z USA mogła wpisać jakąś kategrię wyrobu na którą
>> było cło
>>
>> Ogólniej, firmy z USA wpisują według ichniejszych reguł, co może
>> się dziwnie tłumaczyć na zasady UE. Np. niezbyt duża przesyłka
>> z TI przyszła bez żadnej dodatkowej opłaty. Na przesyłce było
>> coś w stylu "próbki, wolne od cła". A ta druga z USA ze sporym
>> cłem. Chinczycy wiedzą co wpisać żeby przyszło bez cła.
>>
>> Jeśli opłatę pobiera Amazon, to jak rozumiem sciąga też VAT
>> (zgodnie z wymaganiami UE), więc to nie powinno być problemem.
>> _Wszysko_ co do mnie przychodziło z Chin przychodziło bez cła,
>> ale oczywiście to zależy od konkretenej rzeczy którą kupujesz,
>> może udało Ci się znaleźć coś na co jest cło. Jak kiedyś z innego
>> powodu patrzyłem na table kategorii wyrobów i na kody na fakturach.
>> Wrażenie które zostało: jak nie jesteś w tym biegły to nie
>> zgadniesz jaką kategorię dostanie dany wyrób.
>>
>
> Te przesyłki z Chin od pewnego czasu przychodzą naprawdę z różnych
> krajów, które są w UE, więc nie ma podstaw po stronie odbiorcy do
> naliczenia cła.
Nie całkiem tak. Niektóre przesyłki są z magazynu w UE, i wtedy
to jest "z kraju który jest w UE". Na Aliexpress jest (a przynajmniej
było) śledzenie przesyłek i podawali bardzo dokładnie jaką drogą
szła przesyłka. Od punktu wysyłki w Chinach, przez lotniska,
cło (typowo we Francji) do naszej poczty czy innego lokalnego
dostarczyciela. To że masz np. etykietę z UE nic specjalnego nie
znaczy. Np. jak odkleję etykietę Pocztexu ze swojej przesyłki
to pokaże się chińska etykieta.
Formalnie to chyba jest tak że teraz Aliexpess (czy ogólniej
sklepy wysyłkowe) jest oficjalnie wprowadzającym towar do UE
i na nich (a nie na kupującym) ciąży VAT i cło. Wcześniej to
zdaje się że odbiorca był tym "wprowadzającym towar na rynek
UE" i na nim potencjanie (jak się nie załapał na przepisy o
małych przesyłkach czy jakieś inne zwolnienie) ciążyło cło
i VAT.
--
Waldek Hebisch
-
50. Data: 2025-02-25 11:42:58
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marcin Debowski napisał:
>> Jak "szukam rzeczy, których nijak nie da się zdobyć w Polsce", to od
>> czego one są tam "wyraźnie tańsze"?! Po tych "wyjaśnieniach" rozumiem
>> jeszcze mniej. Poszukiwaniem taniochy nie jestem zainteresowany, nie
>> mam więc zdania na temat tego, czy warto.
>
> Taniej nie znaczy taniocha.
Pogląd mam zbliżony, z tym że mój bardziej oddaje opis "tanio nie znaczy
taniocha". Przyzwyczaiłem się do tego, że rzeczy, które w moim odczuciu
są takie same jakościowo, mogą mieć ceny różniące się o rząd wiekości.
Nawet buty (akurat mój rozmiar), które mi przed chwilą oferowano za 4,03
zł mogłyby się okazać równie dobre jak te, co mam na nogach, a kosztowały
ze 300 zł. Na to mam też inne dowody. Znajomy, z racji dobrej znajomosci
chińskiego, wysyłany był przez dużą europejską firmę buciarską do Chin
w celu kontroli załadunku w fabryce. Potwierdził to, o czym mówi się
często: wszystko schdzi z jednej taśmy, robione z tych samych materiałów,
różni się tylko metką. Jeden odbiorca (znana światowa marka) sprzedaje
to potem po 150 dolarów, inny po 15. A średnia cena w fabryce była wtedy
(kilkanaście lat temu) 1,50.
Na Allegro kupiłem kilka tygodni temu drapak dla kota. Za 23 złote.
Ten sam na AlliExpres widzę w okolicach 20 zł. To jest dla mnie
"poszukiwaniem taniochy".
> Czasami można się skusić. Ryzyko jest, ale też mozna do tego podejść
> zupełnie pragmatycznie. Tak spojrzałem ile tego tam kupuję i wyszło
> mi że z 5 rzeczy rocznie w sredniej cenie 60-70zł (typowe widełki
> 30-200zł). Zysku z tego jest powiedzmy (średnia) 10-30zł na kupnie,
> a na 5 lat takiego kupowania raz zdarzyła mi się opisywana wczesniej
> sytuacja, a raz paczkę zajumał kurier. Ogólne straty cos pod 50-60zł.
> No to wychodzi nadal bezpiecznie na plus.
Można. Mnie skusić łatwo. Wyłącznie z powodu tych usenetowych dyskusji
wszedłem po raz pierwszy od długiego czasu na Ali i kupiłem siedem
rzeczy. Ale w ogóle tego nie oceniam, czy na plus, czy na minus
(jeśli zakup okaże się całkowicie nieudany).
W internecie kupuję często, przeważnie na Allegro. Zdaję sobie sprawę,
że polska perspektywa wypacza obraz. W porównaniu z Allegro wszystkie
amazony i ebaye wyglądają jak jeden wielki paździerz. Podobnie jest
z InPostem zestawionym z UPS czy DHL. Albo Blik wobec PayPala.
Pobawiłem się teraz wyszukiwarką Alliexpres. Wpisywałem różne rzeczy
(wyniki słabo powiązane z tematem), aż w końcu klepnąłem frazę
"jarosław kaczyński". Zaproponował mi koszuklę, ale z Teodorem.
Jednak wiedział o co chodzi, bo napisał też wyjaśnienie:
5 ***** Wyniki dla jarosław kaczyński
Obywatel Polski Jarosław Kaczyński, znany również jako Jurek, jest
aktualnym prezydentem Polski, pełniący tę rolę od 2015 roku. [...]
Odkryj Zgromadzone Zasoby: Jak Jarosław Kaczyński Umożliwia Ci
Udoskonicie Sklepu Na AliExpress!
Kurna, chyba pojadę na Nowogrodzką obgadać temat. Niech umożliwi,
niech się stanie, niech przemówią Zgromadzone Zasoby, niech Ali
będzie równie dobre jak Alle!
--
Jarek