eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmInternet w Azji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 61. Data: 2025-06-18 15:22:02
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 18 Jun 2025 00:11:02 +0200, heby wrote:
    > On 17/06/2025 22:18, ʅǝxᴉꓒ®🇵🇱 wrote:
    >>>> A jak ktoś ma własne DNS?
    >>> To chińczycy go podrobią, jeśli nie od razu, to po chwili.
    >> Co podrobią? Moją własną bazę na moim sprzęcie?
    >
    > Twój komputer wysyła zapytanie do 8.8.8.8 "daj mi IP do radiomaryja.pl".
    > Ponieważ chińczycy kontrolują ten drut, to na routerze, zapytanie
    > przekierowane jest na lokalny, chiński DNS o adresie 10.11.12.13 który
    > powiada "a tak, radiomaryja.pl to 1.2.3.4, ten sam do dupa.pl".
    > Rozumiesz juĹź?

    Przy czym odpowie podając oczywiście adres wysyłającego 8.8.8.8

    > Jak jesteś w sieci w Chinach, to nie masz pewności czy odpowiedź 8.8.8.8
    > to jest *naprawdę* odpowiedź 8.8.8.8 czy lokalnego serwera po cenzurze.

    No i chyba nie tylko w Chinach.

    Przy czym akurat róşnych serwerów DNS na swiecie duşo ... moşna
    wszystkie hurtem przekierować ...

    > A protokół DNS jest na tyle tępy, że nie da się tego wykryć. Sajonara.

    Po czasie pinga, po traceroute?

    Pingi można zablokować :-)

    >> Chcesz mieć
    >> dostęp przez VPN/Anydesk/TeamViewer/P2P to robisz sobie
    >> połączenie(tunel) i w piździe masz ich DNS bo korzystasz z adresu IP
    >> zlokalizowanego po za Chinami.
    >
    > Nie, pod warunkiem, ze firewall nie rozkmini Ĺźe to VPN i ruchu nie
    > wytnie na urządzeniach brzegowych. A rozkmini, bo ruch VPN ma niestety
    > charakterystyczne cechy.

    Albo po prostu zablokują wszystko, co nie jest dozwolone.

    >> Takie trudne? Podałem J.F.owi przykłady,
    >> że mogę to odjaniepawlić dowolnie, bez trudu. Od chuja możliwości.
    >
    > Tak, ale dalej nie pojmujesz co robią chinole. Oni, mianowicie,
    > analizują *cały* ruch poza państwo. Korelują pakiety, strumienie,
    > sprawdzają entropię danych, operują side-channel. Przejeli wszystkie

    Hm ... sami sobie to zrobili, czy np IBM im zrobił ? :-)

    > nody wyjściowe TORa przekierowując je na /dev/null, więc nawet tą drogą
    > wyjśc się w zasadzie nie da na świat.

    Hm, jeśli nie blokują wszystkiego, to z zablokowaniem całego TOR
    powinien być chyba kłopot?
    Namierzyli wszystkie nody na świecie?

    > Tobie się wydaje, że chiński firewall to jakieś proste blacklisty IP a
    > tymczasem to bardzo, bardzo drogie analizowanie petabajtĂłw danych w
    > czasie rzeczywistym i szukanie korelacji na poziomach trunych do
    > wyobraĹźenia z uwagi na ogrom danych.
    >
    >>>> Nadal nie rozumiesz, że DNS jest jak książka kontaktów w telefonie,
    >>>> żeby nie wykręcać numeru. Zwykła usługa "tłumaczenia" nazwy na adres IP.
    >>> Tak, tylko że w przypadku Chin to działa tak, że książka jest
    >>> skonfiskowana w budynku Partii, a na wejściu jest koleś, co na pytanie
    >>> "jak dojśc do google.com" pokazuje kierunek do najbliższego szaletu.
    >> Żejak? Kasują mi moją prywatną bazę w moim telefonie/kompie na granicy?
    >
    > Mówiłeś zdanie wyżej o DNS a nie o prywatnej hostlist.

    A i prywatna hostlist nie pomoĹźe, jesli zablokowali ruch do znanych
    adresĂłw IP serwerĂłw googla.

    J.


  • 62. Data: 2025-06-18 15:52:28
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 18/06/2025 15:09, J.F wrote:
    > Bo o ile pamietam, to w modemowym PPP maska była, czy mogła być.
    > Niekoniecznie taka /30.

    routing na loklanej maszynie z proto ip, na róznych interfejsach, p2p i
    multi, jako idea, wymaga aby każdy iface miał *jakąś* maskę. To nie ma
    związku z PPP tylko z tym, jak kierowane są pakiety IP w jądrze.
    Przykłąda się do nich maski i sprawdza czy pasują.

    Przykłądem takiego "musi mieć, choć to bez sensu" jest 127.0.0.1 który
    mam maske 255.0.0.0.

    >> to i /0 może sobie nadać, kto głupiemu zabroni?
    > A nie ma często tak nadanej?

    To by znaczyło, że ani jeden IP nie pasuje do tej maski, w końcu ma 0
    bitów ustawionych na 1. Maska 0.0.0.0 nie pasuje do ani jednego IP.

    Być może routing potrafi wtedy sprawdzić czy IP == IPiface, jako
    obejście, ale nie idzę sensu.


  • 63. Data: 2025-06-18 15:53:30
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 16 Jun 2025 23:48:42 +0200, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 16.06.2025 o 23:47, Pixel®🇵🇱 pisze:
    >>>>> Bredzisz jak zwykle :)
    >>>>
    >>>> Albo ty się nie znasz na dns i www.
    >>>
    >>> Kłurwa! Zoba to, znaczy zobacz mój adres IP teraz (źródło)...
    >>>
    >>
    >> I teraz ponownie sprawdĹş moje IP...
    >
    > Jeszcze raz sprawdĹş moje IP...

    Tym razem ten sam co poprzednio - nie wiem, pomyliło ci się,
    czy myslałeś, że zmieniasz, ale nie zmieniłeś.

    Ale albo się nie znasz, albo nie rozumiesz o czym piszę.

    Załóżmy, że są dwa różne serwisy. np kutafon.net i kret.pl.
    Oba mają ten sam adres IP - 1.2.3.4

    I chciałbyś obejrzeć ten kret.pl, ale siedzisz w zamordystycznej
    sieci, gdzie admin przejął DNS, i na pytanie o adres kret.pl,
    komputer dostaje 10.1.1.2, a tam jest serwis www, co wyświetla
    "przypominam, że w naszym banku nie można oglądać nieautoryzowanych
    stron www".

    I nawet pamiętasz, że adres jest 1.2.3.4, i nawet pakiety przechodzą -
    tego admin-bofh-d4 nie zablokował.

    Obejrzysz ?

    Przez VPN obejrzysz ... ale VPNy admin zablokował :-)

    J.





  • 64. Data: 2025-06-18 15:58:52
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 16 Jun 2025 23:35:08 +0200, heby wrote:
    > On 16/06/2025 22:25, J.F wrote:
    >> DNS jest ciągle potrzebny, bo na jednym adresie IP może wiele serwisów
    >> www działać.
    > Odróżnia się je wtedy zapytaniem HTTP (nagłówek Host, w przypadku SSL to
    > trochę pokręcone), jesli mowa o stronach. W przypadku innych usług
    > sytyacja jest mętna i "zależy". Można też odróżniać numerem portu, ale
    > to nie jest standardowe.
    >
    > Ogólnie, jeśli znasz IP serwera i wiesz jaka *powinna* na nim być
    > strona, to DNS nie jest teoretycznie potrzebny. Tylko że IP wielu
    > serwisów zmieniaja się bezustannie i bez DNSa mam nikłe szanse trafić
    > tam, gdzie chciałbym bez wcześniejszego zapytania DNSa o ten właściwy
    > *dzisiaj* IP.

    Dokładnie. Wczoraj działało, a dziś nie.

    > Nie prowadzę statystyk, ale strona google.pl
    > przekierowywała na masę róznych adresów. Być może z resztą to jakaś
    > część mechanizmu balansowania obciązeniem.

    Bardzo możliwe.
    Ale mogą miec też inne metody balansowania.

    J.





  • 65. Data: 2025-06-18 17:56:19
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 18.06.2025 o 00:21, heby pisze:

    >> Tak, cel obu protokołów (przydzielenie IP) jest podobny, ale mechanizm
    >> i kontekst działania są różne.
    >
    > TBDU. Dziękuję, o! Czacie, że Pixel teraz wie więcej.
    >
    >> Odpiszę, jak zwykle chuja wiesz a słowo "zasada" jest dla Ciebie
    >> niepojęte :]
    >
    > Pozwój że zacytuję:
    >
    > >> PPPoE nie posiada DHCP. Negocjacja numeru IP przebiega zupełnie
    > >> inaczej. Numer IP klientowi nadaje się w fazie negocjacji,
    > >> jednorazowo, na starcie połaczenia. Nie ma tam nic co było by nawet
    > >> z daleka podobne do DHCP. To zupelnie inne mechanizmy.

    Nadal nie rozumiesz. Pisałem o "zasadzie" że czy to PPP czy DHCP to masz
    nadawany adres IP, który jest ściśle powiązany z dostawcą, jego bramą
    (routerem) i innego adresu z innej puli "obcego" routera nie dostaniesz.
    Jakie negocjacje i jakie protokóły biorą w tym udział, to mnie wali.
    Zasada jest jedna. Adres dostajesz od dostawcy a nie, że sobie go
    wybierasz sam :]...pomimo że jest STATYCZNY/Stały.
    >
    > > Bredzisz. Dostajesz adres IP z puli DHCP, jako przyznany dynamicznie
    > > z dzierżawą
    >
    > Jak widzisz, złotko, mylisz się, że nikt nie pamięta, co pisałeś.

    j/w.
    >
    > ChatGPT powiedział, że bredzisz, i PPP nie ma nic wspólnego z "pulą" DHCP.

    Oczywiście, że ma. "Pula" to odniesienie do adresów jakie obsługuje
    router dostawcy :]
    Tadam!
    >
    > Teraz zasłaniasz się, że chodziło o "zasada". Jak to niesłychanie
    > wkurwia, że usenet pamięta, nie?

    Może i pamięta, ale widzę że masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego.

    > Aby była jasność: DSL, taka usługa z 200x roku, przydzialał klientom 4
    > numery IP publiczne, z czego 3 były nieużyteczne. Misiaczki z TPSA długo
    > myślały nad tym, żeby mieć 75% adresacji publicznej spuszczone w klozecie.

    Były użyteczne dwa, nie jeden. Wiem, bo miałem i używałem obu.
    >
    > Tak że przyznaję, nadawanie maski /32,/31,/30 jest bardzo użyteczne,
    > blokując zakresy.
    >
    > Nic dziwnego, że się jej w PPP nie nadaje, bo i po co. A jak ktoś chce
    > to i /0 może sobie nadać, kto głupiemu zabroni?
    >
    >


    --
    Pixel(R)??
    Albo PiS albo Polska


  • 66. Data: 2025-06-18 18:37:36
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 18 Jun 2025 17:56:19 +0200, ʅǝxᴉꓒ®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 18.06.2025 o 00:21, heby pisze:
    >>
    >> >> PPPoE nie posiada DHCP. Negocjacja numeru IP przebiega zupełnie
    >> >> inaczej. Numer IP klientowi nadaje się w fazie negocjacji,
    >> >> jednorazowo, na starcie połaczenia. Nie ma tam nic co było by nawet
    >> >> z daleka podobne do DHCP. To zupelnie inne mechanizmy.
    >
    > Nadal nie rozumiesz. Pisałem o "zasadzie" że czy to PPP czy DHCP to masz
    > nadawany adres IP, który jest ściśle powiązany z dostawcą, jego bramą
    > (routerem) i innego adresu z innej puli "obcego" routera nie dostaniesz.
    > Jakie negocjacje i jakie protokóły biorą w tym udział, to mnie wali.
    > Zasada jest jedna. Adres dostajesz od dostawcy a nie, Ĺźe sobie go
    > wybierasz sam :]...pomimo że jest STATYCZNY/Stały.

    O ile jest, bo może wcale nie być stały.

    Ba - może to nie być adres publiczny.

    >> Aby była jasność: DSL, taka usługa z 200x roku, przydzialał klientom 4
    >> numery IP publiczne, z czego 3 były nieużyteczne. Misiaczki z TPSA długo
    >> myślały nad tym, żeby mieć 75% adresacji publicznej spuszczone w klozecie.
    >
    > Były użyteczne dwa, nie jeden. Wiem, bo miałem i używałem obu.

    Drugi jest przydzielony to routera po stronie TPSA/Orange, więc co w
    nim takiego uĹźytecznego?

    J.


  • 67. Data: 2025-06-18 18:47:18
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 18.06.2025 o 18:37, J.F pisze:

    >>> >> PPPoE nie posiada DHCP. Negocjacja numeru IP przebiega zupełnie
    >>> >> inaczej. Numer IP klientowi nadaje się w fazie negocjacji,
    >>> >> jednorazowo, na starcie połaczenia. Nie ma tam nic co było by nawet
    >>> >> z daleka podobne do DHCP. To zupelnie inne mechanizmy.
    >>
    >> Nadal nie rozumiesz. Pisałem o "zasadzie" że czy to PPP czy DHCP to masz
    >> nadawany adres IP, który jest ściśle powiązany z dostawcą, jego bramą
    >> (routerem) i innego adresu z innej puli "obcego" routera nie dostaniesz.
    >> Jakie negocjacje i jakie protokóły biorą w tym udział, to mnie wali.
    >> Zasada jest jedna. Adres dostajesz od dostawcy a nie, że sobie go
    >> wybierasz sam :]...pomimo że jest STATYCZNY/Stały.
    >
    > O ile jest, bo może wcale nie być stały.
    >
    > Ba - może to nie być adres publiczny.

    Ale co bredzisz? Piszę o zasadzie, że z dupy się te IP nie biorą i czy
    to dynamiczny czy statyczny, decyduje o tym dostawca a nie klient. W
    ogóle nazywanie adresu publicznego prywatnym jest zwyczajnie
    popierdolone. Ani to nie jest prywatny, (jak moja szafa w domu) a
    jedynie płaci się dostawcy za udostępnienie, bo to jego adres. Windowsa
    też nie kupisz ale możesz mieć licencję. Nigdy Twój nie będzie.

    --
    Pixel(R)??
    Albo PiS albo Polska


  • 68. Data: 2025-06-18 19:02:57
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 18 Jun 2025 15:52:28 +0200, heby wrote:
    > On 18/06/2025 15:09, J.F wrote:
    >> Bo o ile pamietam, to w modemowym PPP maska była, czy mogła być.
    >> Niekoniecznie taka /30.
    >
    > routing na loklanej maszynie z proto ip, na róznych interfejsach, p2p i
    > multi, jako idea, wymaga aby każdy iface miał *jakąś* maskę. To nie ma
    > związku z PPP tylko z tym, jak kierowane są pakiety IP w jądrze.
    > Przykłąda się do nich maski i sprawdza czy pasują.

    To niech ma maskę /0, skoro to jest Twoje "wyjscie w swiat".
    Będzie bardzo zasadne.

    Albo np /24, jeśli "modem serwer" ma 256 modemów.

    Zresztą przecież dialup z TP też działał na PPP, i przydzielał tylko
    jeden adres.

    > Przykłądem takiego "musi mieć, choć to bez sensu" jest 127.0.0.1 który
    > mam maske 255.0.0.0.
    >
    >>> to i /0 może sobie nadać, kto głupiemu zabroni?
    >> A nie ma często tak nadanej?
    >
    > To by znaczyło, że ani jeden IP nie pasuje do tej maski, w końcu ma 0
    > bitów ustawionych na 1. Maska 0.0.0.0 nie pasuje do ani jednego IP.

    W przypadku ustawien routingu to do wszystkich :-)

    Network Netmask Gateway Interface
    0.0.0.0 0.0.0.0 10.0.0.254 10.0.0.101

    > Być może routing potrafi wtedy sprawdzić czy IP == IPiface, jako
    > obejście, ale nie idzę sensu.

    W przypadku PPP (na linii/modemie, nie oE) to po prostu wysyłasz
    pakiety w interfejs ...


    J.


  • 69. Data: 2025-06-18 22:00:39
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 18/06/2025 17:56, ??x??(R)?? wrote:
    > Nadal nie rozumiesz. Pisałem o "zasadzie" że czy to PPP czy DHCP to masz
    > nadawany adres IP, który jest ściśle powiązany z dostawcą, jego bramą
    > (routerem) i innego adresu z innej puli "obcego" routera nie dostaniesz.

    Czyli jaki widzę powoli ewoluujesz. Najpierw w PPP było DHCP, potem
    było, że jakaś pula z DHCP, teraz zaś nie z puli, a od dostawcy. Już za
    chwilczekę, już za momencik, okaże się, że w PPP nie ma DHCP. Zawsze to
    jakiś plus, czegoś się dowiedziałeś.

    > Jakie negocjacje i jakie protokóły biorą w tym udział, to mnie wali.

    Wiadomo.

    > Zasada jest jedna. Adres dostajesz od dostawcy a nie, że sobie go
    > wybierasz sam :]...pomimo że jest STATYCZNY/Stały.

    Przydzielanie IP przez PPP jest OPCJONALNE. Możesz go nie mieć. IP to
    nie jedyny rodzaj sieci/protokołu jaką można zbudować na PPP. Ba, możesz
    sobie sam ustawić jaki chcesz, bo możesz mieć dwa komputery które po
    prostu łaczą się za pomocą PPP a nie ethernetu i nie ma tutaj nikogo
    wyróżnionego. IPCP jest opcjanalnym mechanizmem.

    Przykłądowo, mój dawny dostawca internetu nie przydzialała urządzeniom
    IP na PPPoE. Musiałem go sam ustawiać, zgodnie z umową. Sami kasowali 2
    stówki za konfigurację u klienta. Fajny biznes i pomysłowy jak przystało
    na rodaków.

    >> ChatGPT powiedział, że bredzisz, i PPP nie ma nic wspólnego z "pulą"
    >> DHCP.
    > Oczywiście, że ma. "Pula" to odniesienie do adresów jakie obsługuje
    > router dostawcy :]

    To widocznie napisał ktoś inny:

    [...]
    > Bredzisz. Dostajesz adres IP z puli DHCP, jako przyznany dynamicznie
    > z dzierżawą
    [...]

    > Tadam!

    Tak, usenet nie zapomina.

    W zasadzie miałbym w nosie Twoje niepojmowanie czym jest DHCP i gdzie
    jest stosowany, gdyby nie to, że jesteś doskonałym przykładem odwracania
    kota ogonem po przyłapaniu na dość prostej niewiedzy i bardzo
    rozdmuchanym ego. To na tyle zabawne, że nie nadążam z prażeniem popcornu.

    >> Aby była jasność: DSL, taka usługa z 200x roku, przydzialał klientom 4
    >> numery IP publiczne, z czego 3 były nieużyteczne. Misiaczki z TPSA
    >> długo myślały nad tym, żeby mieć 75% adresacji publicznej spuszczone w
    >> klozecie.
    > Były użyteczne dwa, nie jeden. Wiem, bo miałem i używałem obu.

    Był użyteczny jeden w momencie wystartowania usługi. Przeżyłem na DSLu
    kilka lat i było tam wiele wpadek. Trzy adresy z puli 4 nie działały od
    razu. Potem był jeszcze numer, że nie podniesienie wszystkich adresów
    powodowało zwiechy routera kablowego, co zostało odkryte przez jednego z
    adminów LAN w Polsce, po miesiącach męki pańskiej setek sieci
    amatorskich. To była usługa dająca szkołę życia.

    Chodzi jednak o fakt, że jesli masz maskę na interfejsie, to masz
    również automatycznie adres broadcast i numer sieci. PPP jest znacznie
    bardziej oszczędne i nie musi ich mieć. W zasadzie to najważniejszy
    ficzer PPP w obecnie topniejącej puli IP publicznych.

    PPP nie potrzebuje masek. To routing w jądrze OSa używa masek, nawet
    bezsensownych, aby widzieć routing bardziej abstrakcyjnym a interfejsy
    zunifikowane. Tak jak z 127.0.0.1.


  • 70. Data: 2025-06-18 22:14:54
    Temat: Re: Internet w Azji
    Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 18.06.2025 o 22:00, heby pisze:

    >> Zasada jest jedna. Adres dostajesz od dostawcy a nie, że sobie go
    >> wybierasz sam :]...pomimo że jest STATYCZNY/Stały.
    >
    > Przydzielanie IP przez PPP jest OPCJONALNE. Możesz go nie mieć. IP to
    > nie jedyny rodzaj sieci/protokołu jaką można zbudować na PPP. Ba, możesz
    > sobie sam ustawić jaki chcesz, bo możesz mieć dwa komputery które po
    > prostu łaczą się za pomocą PPP a nie ethernetu i nie ma tutaj nikogo
    > wyróżnionego. IPCP jest opcjanalnym mechanizmem.

    Nie mniej, potrzebuje to Twojego ID. Samo się nie zestawia :]...a to już
    automat obsługuje i przydziela dostęp. Wpisanie bredni nie zestawi tego
    połączenia :)
    >
    > Przykłądowo, mój dawny dostawca internetu nie przydzialała urządzeniom
    > IP na PPPoE. Musiałem go sam ustawiać, zgodnie z umową. Sami kasowali 2
    > stówki za konfigurację u klienta. Fajny biznes i pomysłowy jak przystało
    > na rodaków.
    Jakiś widać zacofany ale OK.
    Na starym DSL też tak było, że modem swoje a router trzeba było
    ustawiać. Do dziś potrzeba jednak poświadczeń, żeby dostać dostęp i
    adres przydzielany dynamicznie/statycznie. To obecnie jest normą.
    >
    >>> ChatGPT powiedział, że bredzisz, i PPP nie ma nic wspólnego z "pulą"
    >>> DHCP.
    >> Oczywiście, że ma. "Pula" to odniesienie do adresów jakie obsługuje
    >> router dostawcy :]
    >
    > To widocznie napisał ktoś inny:
    >
    > [...]
    > > Bredzisz. Dostajesz adres IP z puli DHCP, jako przyznany dynamicznie
    > > z dzierżawą
    > [...]
    >
    >> Tadam!
    >
    > Tak, usenet nie zapomina.

    No, podtrzymuję, że obecnie adres w dHCP dostajesz
    dynamicznie/statycznie(po wpisaniu w DHCP np. MAC). Nadal nie
    zrozumiałeś ISTOTY tego co napisałem, że adres IP pochodzi z PULI
    routera a nie z dupy :]...czyli ZASADA polega na przypisaniu adresu IP,
    z puli routera dostawcy. Nie możesz mieć adresu jaki sobie wymyślisz,
    żeby działał.
    >
    > W zasadzie miałbym w nosie Twoje niepojmowanie czym jest DHCP i gdzie
    > jest stosowany, gdyby nie to, że jesteś doskonałym przykładem odwracania
    > kota ogonem po przyłapaniu na dość prostej niewiedzy i bardzo
    > rozdmuchanym ego. To na tyle zabawne, że nie nadążam z prażeniem popcornu.

    Dokładnie sam to robisz, wycinając CREDO/Clou tego co piszę i bredzisz o
    pierdołach. To nie o mnie w Usenecie piszą, to co teraz napisałeś :]
    hehehe

    Rozgryzłeś może już jak działa P2P bez "dysfunkcji" routera, na którą
    się kiedyś powoływałeś? :D

    --
    Pixel(R)??
    Albo PiS albo Polska

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: