eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Ratujmy płytę główną
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2009-02-05 00:22:59
    Temat: Ratujmy płytę główną
    Od: Beerman <k...@g...com>

    Witam

    Już parę ładnych lat minęło od kiedy ostatnio byłem na pl.comp.pecet,
    więc witam wszystkich serdecznie:-)

    A teraz do rzeczy: Stało się. Nie pamiętam ile już komputerów
    złożyłem, ale kiedyś to musiało się stać. Coś mnie podkusiło żeby
    dociskać radiator do Core 2 Duo śrubokrętem. Pech chciał, siła nacisku
    została przyłożona nieprostopadle i śrubokręt z nóżki coolera
    powędrował po płycie głównej z siłą nacisku przekraczającą
    wytrzymałość lakieru pokrywającego pcb. Efekt - rysa w poprzek ścieżek
    prowadzących do gniazd pamięci. Pacjent: Abit IP35-E. Objawy: pamięć
    działa tylko w slotach DIMM-3 i DIMM-4 . Instalowanie pamięci w
    slotach DIMM-1 lub DIMM-2 lub w jakiejkolwiek dualowej konfiguracji z
    udziałem tych gniazd powoduje pipczenie płyty oznaczające błąd pamięci
    (powtarzające się długie piiiiiiii). Przed wykonaniem rysy działało.
    Zainstalowanie 2 kości po 1GB w gniazdach 3 i 4 powoduje ten sam błąd.

    Poniżej schemat płyty głównej:
    http://img.hexus.net/v2/navin/HEXUS.core/abit/IP35-E
    -Big.jpg

    Obecnie włożyłem 2GB kość do gniazda DDR-4 i system wydaje się działać
    stabilnie, również z podkręconym procesorem. Testy pod dużym
    obciążeniem system przechodzi bez problemu.

    Efekt mojej głupoty jest widoczny na zdjęciach:
    http://img6.imageshack.us/my.php?image=ssa40694iw1.j
    pg
    http://img156.imageshack.us/my.php?image=ssa40695vi8
    .jpg
    http://img517.imageshack.us/my.php?image=ssa40696yr9
    .jpg

    Zwracam się do was z pytaniem, czy naprawa takiej płyty, o wartości
    ca. 200zł jest wogóle opłacalna, a jeżeli tak to gdzie można się
    zwrócić o pomoc, najlepiej w Krakowie (oprócz serwisu Abita, do
    którego też się zresztą zgłoszę z tym pytaniem). Oprócz gniazd
    pamięci, wszystko działa, ale eliminuje to rozbudowę pamięci w
    przyszłości. Z drugiej strony wiem że sama grubość ścieżek ma
    znaczenie jeśli chodzi o stabilność działania całego zestawu.

    Wszelką krytykę przyjmę z pokorą, za wszystkie odpowiedzi z góry
    dziękuję,
    Pozdrowienia,
    Kajetan


  • 2. Data: 2009-02-05 00:41:59
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: "Leszek K." <l...@n...pl>

    Dnia Wed, 4 Feb 2009 16:22:59 -0800 (PST), Beerman napisał(a):

    > Witam
    >
    > Już parę ładnych lat minęło od kiedy ostatnio byłem na pl.comp.pecet,
    > więc witam wszystkich serdecznie:-)
    >
    > A teraz do rzeczy: Stało się. Nie pamiętam ile już komputerów
    > złożyłem, ale kiedyś to musiało się stać. Coś mnie podkusiło żeby
    > dociskać radiator do Core 2 Duo śrubokrętem. Pech chciał, siła nacisku
    > została przyłożona nieprostopadle i śrubokręt z nóżki coolera
    > powędrował po płycie głównej z siłą nacisku przekraczającą
    > wytrzymałość lakieru pokrywającego pcb. Efekt - rysa w poprzek ścieżek
    > prowadzących do gniazd pamięci. Pacjent: Abit IP35-E. Objawy: pamięć
    > działa tylko w slotach DIMM-3 i DIMM-4 . Instalowanie pamięci w
    > slotach DIMM-1 lub DIMM-2 lub w jakiejkolwiek dualowej konfiguracji z
    > udziałem tych gniazd powoduje pipczenie płyty oznaczające błąd pamięci
    > (powtarzające się długie piiiiiiii). Przed wykonaniem rysy działało.
    > Zainstalowanie 2 kości po 1GB w gniazdach 3 i 4 powoduje ten sam błąd.
    >
    > Poniżej schemat płyty głównej:
    > http://img.hexus.net/v2/navin/HEXUS.core/abit/IP35-E
    -Big.jpg
    >
    > Obecnie włożyłem 2GB kość do gniazda DDR-4 i system wydaje się działać
    > stabilnie, również z podkręconym procesorem. Testy pod dużym
    > obciążeniem system przechodzi bez problemu.
    >
    > Efekt mojej głupoty jest widoczny na zdjęciach:
    > http://img6.imageshack.us/my.php?image=ssa40694iw1.j
    pg
    > http://img156.imageshack.us/my.php?image=ssa40695vi8
    .jpg
    > http://img517.imageshack.us/my.php?image=ssa40696yr9
    .jpg
    >
    > Zwracam się do was z pytaniem, czy naprawa takiej płyty, o wartości
    > ca. 200zł jest wogóle opłacalna, a jeżeli tak to gdzie można się
    > zwrócić o pomoc, najlepiej w Krakowie (oprócz serwisu Abita, do
    > którego też się zresztą zgłoszę z tym pytaniem). Oprócz gniazd
    > pamięci, wszystko działa, ale eliminuje to rozbudowę pamięci w
    > przyszłości. Z drugiej strony wiem że sama grubość ścieżek ma
    > znaczenie jeśli chodzi o stabilność działania całego zestawu.
    >
    > Wszelką krytykę przyjmę z pokorą, za wszystkie odpowiedzi z góry
    > dziękuję,
    > Pozdrowienia,
    > Kajetan

    Spróbuj w "Kuznicy". Piłsudskiego 17. Kiedyś sam zepsułem w podobny sposób
    płytę i udało mi sie własnoręcznie naprawić. Pół dnia dłubania żeby 4
    ścieżki połatać nie zwierając je z sobą. Ale to były czasy gdy płyta
    kosztowała pół wypłaty a ja byłem młodszy i ręce mi sie mniej trzęsły. W
    serwisie firmowym nie ma sensu się pytać. Tam się w takie rzeczy nie bawią.

    --
    +++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++


  • 3. Data: 2009-02-05 00:57:17
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: "Washi" <s...@n...pl>


    Użytkownik "Beerman" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:7211ce6c-e604-4cb1-a0bf-086a071c0359@35g2000pry
    .googlegroups.com...

    > najlepiej w Krakowie (oprócz serwisu Abita, do
    > którego też się zresztą zgłoszę z tym pytaniem). Oprócz gniazd..

    Co do serwisu Abita to on jeszcz istnieje??
    Bo niestety Abit z dniem 31 grudnia 2008 zakonczyl dzialalnosc :-(... a
    takie dobre plyty...


    Washi
    --
    Porozmawiajmy o wirtualizacji
    -> http://forum.virtual-it.pl/


  • 4. Data: 2009-02-05 06:35:14
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Wed, 4 Feb 2009 16:22:59 -0800 (PST), Beerman
    <k...@g...com> wrote:

    >
    >Wszelką krytykę przyjmę z pokorą, za wszystkie odpowiedzi z góry
    >dziękuję,
    Zastanów się, ile kosztuje roboczogodzina technika, ile może mu zająć
    identyfikacja i zlutowanie jednej ścieżki, pomnóż to przez ilość
    potencjalnie przeciętych ścieżek i szukaj czegoś używanego ;) Myślę,
    że jak przeciąłeś więcej, niż jedną, dwie ścieżki to jest to
    całkowicie nieopłacalne.
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 5. Data: 2009-02-05 06:49:28
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: żółta pięta <...@...a>

    >zwrócić o pomoc, najlepiej w Krakowie (oprócz serwisu Abita, do

    jesli w krakowie to moge ci to polutowac.


  • 6. Data: 2009-02-05 08:21:36
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: OMSON <o...@o...pl>

    Beerman pisze:

    > http://img6.imageshack.us/my.php?image=ssa40694iw1.j
    pg

    Piękna rysa ;) Pozostanie jeszcze ta na honorze (mam taka jedną po
    Asus'ie na i815 bodajże - stara obudowa z kiepskim dostępem do CPU i
    próba demontażu radiatora śrubokrętem pod nienaturalnym kątem...) ;)


    Pzdr, OMSON


  • 7. Data: 2009-02-05 10:37:49
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: Mateusz Viste <m...@i...invalid>

    On Thursday 05 February 2009 01:22, Beerman wrote:
    > Zwracam się do was z pytaniem, czy naprawa takiej płyty, o wartości
    > ca. 200zł jest wogóle opłacalna,

    Myślę, że nie.
    Sam miałem kiedyś bardzo podobny przypadek (z tym, że ja upieprzyłem ścieżki
    prowadzące do procesora, a nie pamięci). Ze dwa dni siedziałem i dłubałem,
    cynowałem, czyściłem... Sprzęt kosztował wtedy majątek, a ja młody
    maturzysta byłem :-)
    W końcu płyta ruszyła, ale od tamtej pory komputer się zawieszał co jakiś
    czas bez powodu. Po kilku miesiącach płytę wymieniłem.

    Drugi raz nie pakowałbym się w takie zabawy :-)

    Pozdrawiam,
    Mateusz Viste


  • 8. Data: 2009-02-05 10:44:39
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    Beerman pisze:

    > Zwracam się do was z pytaniem, czy naprawa takiej płyty, o wartości
    > ca. 200zł jest wogóle opłacalna, a jeżeli tak to gdzie można się
    > zwrócić o pomoc, najlepiej w Krakowie (oprócz serwisu Abita, do
    > którego też się zresztą zgłoszę z tym pytaniem). Oprócz gniazd
    > pamięci, wszystko działa, ale eliminuje to rozbudowę pamięci w
    > przyszłości. Z drugiej strony wiem że sama grubość ścieżek ma
    > znaczenie jeśli chodzi o stabilność działania całego zestawu.

    Ja bym proponował zrobić to samemu. Jest takie ustrojstwo jak lakier
    przewodzący, tylko musiałbyś oczyścić trochę ścieżek - zedrzeć tzw.
    solder maskę, przygotować sobie szablon z jakiejś kartki na te ścieżki i
    pomalować tym lakierem przewodzącym. Po wyschnięciu i sprawdzeniu, że
    działa, pomalować zwykłym lakierem przeźroczystym, aby zabezpieczyć.

    --
    bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl


  • 9. Data: 2009-02-05 16:33:17
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > Jest takie ustrojstwo jak lakier przewodzący

    Lakier sie do tego raczej nie nadaje. Nawet jesli uda sie autorowi watku
    polaczyc sciezki i nie zewrzec sasiednich, to taki lakier ma dosyc duza
    opornosc. Przy tak szybkich przebiegach na kosciach DDR moze to spowodowac
    rozny czas narastania zbocza, opoznienia i jesli bedzie dzialac, to raczej
    niestabilnie. Tylko lutowanie, przy dluzszych przerwach sztukowac
    kynarem/srebrzanka. Najpierw miernikiem przedzwonic ktore sciezki sa
    przerwane (szpilkami jako elektrodami macajac badana sciezke), nastepnie
    naprawa: delikatnie zedrzec maske (czyli ten zielonkawy lakier) na kilku
    mm, na to srebrzanke dobrze nagrzana lutownica krotko lutowac.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******


  • 10. Data: 2009-02-05 16:49:07
    Temat: Re: Ratujmy płytę główną
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    Pawel "O'Pajak" pisze:
    > Powitanko,
    >
    >> Jest takie ustrojstwo jak lakier przewodzący
    >
    > Lakier sie do tego raczej nie nadaje. Nawet jesli uda sie autorowi watku
    > polaczyc sciezki i nie zewrzec sasiednich, to taki lakier ma dosyc duza
    > opornosc. Przy tak szybkich przebiegach na kosciach DDR moze to
    > spowodowac rozny czas narastania zbocza, opoznienia i jesli bedzie
    > dzialac, to raczej niestabilnie. Tylko lutowanie, przy dluzszych
    > przerwach sztukowac kynarem/srebrzanka. Najpierw miernikiem przedzwonic
    > ktore sciezki sa przerwane (szpilkami jako elektrodami macajac badana
    > sciezke), nastepnie naprawa: delikatnie zedrzec maske (czyli ten
    > zielonkawy lakier) na kilku mm, na to srebrzanke dobrze nagrzana
    > lutownica krotko lutowac.

    Ja bym jednak nie rezygnował z lakieru - kiedyś to się procki
    odblokowywało, cache używało itp. Lakier przewodzący całkiem dobrze
    przewodzi, jest bezpieczniejszy - przy nakładaniu nie odkleją się
    ścieżki, a przy nieumiejętnym lutowaniu mogą. Poza tym, przy krawędzi
    płyty widać bardzo cienkie ścieżki i to pewnie one są główną przyczyną.
    Na oko, to te ścieżki mają 0,1 mm i bez odpowiedniej lutownicy to nie da
    rady.

    --
    bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: