-
61. Data: 2025-02-26 21:18:47
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> W Polsce standardy kurierskie wyznacza InPost. Nieraz mi się
>> zdarzało, że coś, co zamawiam rano, mam wieczorem w domu.
>
> Ale tak "kurierem", czy do paczkomatu ?
Jeśli "nieraz", to do paczkomatu. Kurierem raz jeden, i to był szok,
bo przyszło jakieś cztery godziny od złożenia zamówienia. To był
Pocztex, który właśnie zaczynał na tym polu i się starał. Szkoda,
że firma matka wolała iść w handel książkami kucharskimi, a rynek
przesyłek całkiem sobie odpuściła. Mieli wszelkie warunki, by zająć
pozycję dzisiejszego InPostu.
>> Tym "światowcom" daleko do takiej organizacji.
>
> Fizycznie trudne do wykonania.
Ale jednak da się, co dawno temu pokazała Poczta Polska. Teraz InPost
przesyłki z Warszawy (lub okolic) do Warszawy dostarcza mi tego samego
lub następnego dnia, z rozkładem statystycznym jakieś 50/50.
> Zamawiasz, dostawca pakuje, zgłasza, kurier do niego przyjezdza,
> zawozi do regionalnego centrum, trzeba przewieźć do drugiego
> regionu... i 16 czy 17-ta mija. Kurierzy poszli odpocząć :-)
Ale nie odpoczwają. Taki X-kom, gdzie w miarę regularnie coś kupuję,
ma chyba u siebie na miejscu w Częstochowie jakiś hub InPostu.
Wysyłka jest tuż przed, albo troche po północy, a do mnie dociera
rano. Wystarczy złożyć zamówienie tak jak piszą na stronie, czyli
do godziny 14 czy 16. Z kolei do mojego paczkomatu kurierzy często
przywożą przesyłki z różnych stron około godziny 21, wtedy mi telefon
piszczy, że już przyszło.
> No, Blika zgrabnie wymyślili, ale to jednak czysto polskie.
No więc właśnie, polskie. Dożyliśmy czasów, kiedy to polskie jest
lepsze od niepolskiego o klasę.
Jarek
--
Daj ać ja pobruszę, a ty pocziwaj.
-
62. Data: 2025-02-26 23:24:41
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
W dniu 26.02.2025 o 13:05, Marcin Debowski pisze:
> On 2025-02-26, Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
>> W dniu 26.02.2025 o 03:45, Marcin Debowski pisze:
>> [...]
>>> Amazon czy Ebay mają produkty równie przyzwoite jak te z Allegro. Kiedyś
>>> głownie kupowałem z Ebaya (mam tam blisko 1000 tranzakcji). Teraz od
>>> wielkiego dzwona, najcześciej płyty (CD, DVD etc), ale też sprzęt
>>> fotograficzny (ostatnio kupiłem np. obiektyw). Nigdy nie wtopiłem.
>>> Z Amazona kupuję bardzo duzo rzeczy niespożywczych bo na ich dział
>>> spożywczy (u mnie jest coś co się nazywa Amazon Fresh) się obraziłem.
>>
>> W Pl Amazon to jedna wielka katastrofa.
>
> Czym się objawia?
W ofercie "wysyłka w 5 dni". Po zamówieniu dostaję maila "dobra
wiadomość, dostawa dnia..." i tu jest data za 9 miesięcy.
Często anulują oferty. Czasem po anulowaniu przysyłają maila, że mogę to
jednak kupić. Za wyższą cenę.
Asortyment to niewielki podzbiór amerykańskiego Amazona.
Przy zamówieniu często dowiaduję się, że nie da się wysłać na podany
adres, "zmień adres". Czasem pomaga zmiana z paczkomatu na adres domowy.
A czasem trzeba zmienić na Kalifornię. Albo inną Wirginię.
Parę rzeczy udało mi się jednak kupić. Cudem jakimś.
P.P.
-
63. Data: 2025-02-27 00:51:26
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-02-26, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Marcin Debowski napisał:
>
>>> Przyzwyczaiłem się do tego, że rzeczy, które w moim odczuciu są takie
>>> same jakościowo, mogą mieć ceny różniące się o rząd wiekości. Nawet
>>> buty (akurat mój rozmiar), które mi przed chwilą oferowano za 4,03 zł
>>> mogłyby się okazać równie dobre jak te, co mam na nogach, a kosztowały
>>> ze 300 zł.
> [...]
>> Cena zdecydowanie nie musi świadczyć o jakości. To jest niestety spora
>> loteria (w obie strony) i człowiek sie głównie uczy przez doświadczenie.
>
> Im lepiej człowiek się nauczy, tym mniej jest w tym loterii. Ja mam do
> tego podejście jak przed wiekami, kiedy kupcy osobiście sprawdzali jakość
> sukna czy atłasu, a nie patrzyli na przyszyte metki i marki.
W zakresie cenowym do tych z grubsza 200-300zł szkoda mi zwyczajnie
czasu aby wyszukiwać sklepy fizyczne, weryfikowac posiadanie przez nich
towaru (jak?) i jeszcze tam się wybrać.
>> Osobną sprawą jest o czym również wyżej wspomniałeś - dosłownie ten sam
>> towar pod wieloma markami.
>
> Jeśli rzecz *w tej samej cenie* dostępna jest jako "markowa" albo "noname",
> przeważnie ta druga ma wyższą jakość. Kasa poszła w produkt, nie w reklamę.
Idealistę spotkać w dzisiejszym świecie trudno. Większość ma w dodatku
różne problemy, jest przyklejona do asfaltu lub lata z puszkami zupy po
muzeach. Tym bardziej boli, że jak już się udało tarfic na pozbawionego
wymienionych deficytów, to nie mogę się z nim zgodzić. Cenę zwykle
ustala sprzedawca, który z samym produktem tyle ma wspólnego co magazyn,
a dużo częściej kanciapę. Sama cena jest najcześciej wypadkową kilku
czynników w tym ilości pośredników w zakupie hurtowym, różnych opłat
własnych (za lokal/magazyn, platformę zakupu etc.), oraz, ważne,
postrzeganego potencjału wydojenia klienta i właśnych w tym zakresie
ograniczeń. Na 100 sprzedawców nołnejmów, wszystkich wabiących takimi
samymi obrazkami, ceny mogą się różnić o kilkaset %. To jest jednak
najczesciej ten sam towar i nie ma tam sklepów fabrycznych.
Dla porządku, mówimy cały czas o "chińczykach".
>>> W internecie kupuję często, przeważnie na Allegro. Zdaję sobie sprawę,
>>> że polska perspektywa wypacza obraz. W porównaniu z Allegro wszystkie
>>> amazony i ebaye wyglądają jak jeden wielki paździerz. Podobnie jest
>>> z InPostem zestawionym z UPS czy DHL. Albo Blik wobec PayPala.
>>
>> A teraz nie wiem czy nie jesteś sarkastyczny...
>
> Bardzo lubię trzymać w niepewności.
To musze ostrzec, że z wachalarza zalet, których zadroszczą mi całe
tłumy, w zakresie błyskotliwości i trafności postrzegania sarkazmu,
miewam deficyty. Problem jest też taki, że jakość lokalnych oddziałów
firm międzynarodowych wybitnie zalezy od lokalnych oddziałów firm
międzynarodowych. Mozna się czasami nieprzyjemnie zdziwić.
>> UPS, DHL, Paypal to żadne wysokie standardy. Raczej bym powiedział ich
>> zalety to większa przewidywalność.
>
> Bardzo niskie. W Polsce standardy kurierskie wyznacza InPost. Nieraz
> mi się zdarzało, że coś, co zamawiam rano, mam wieczorem w domu. Tym
> "światowcom" daleko do takiej organizacji. Blikiem coraz częściej
Zwykle korzystam z Inpostu i ich paczkomatów. Jakość dowolnej firmy
kurierskiej przy dostawie do domu wydaje sie być funkcją kuriera, który
obsługuje dany rejon. To na warunki polskie wiem od szwagra, a na
warunku własne nie ma podobnych dylematów bo zasadniczo wszyscy są
denni. No może jedna jest w miarę ok.
> płaci się przekupce na targu za pietruszkę. Ludzie z ościennych krajów
> wybałuszają oczy, gdy się dowiadują, że sąsiadka może mi zwrócić w ten
> sposób kilka złotych za bułki, które jej przy okazji kupiłem w sklepie.
> I że zajmuje to kilkanaście sekund, nic jej do tego nie potrzeba, bo
> mój numer telefonu ma już w książce.
>
>> Amazon czy Ebay mają produkty równie przyzwoite jak te z Allegro.
>
> Być może. A nawet na pewno. Kolega z pracy często kupuje, paczki
> przynoszą mu do biura. To głównie bardzo wyszukane sprzęty turystyczne.
> Ja nie mam cierpliwości na wyszukiwanie w tych serwisach, przywykłem
> do lepszych narzędzi.
Musiałbym się na wszystkich obrazić lub nic nie kupować.
>> Nigdy nie wtopiłem. Z Amazona kupuję bardzo duzo rzeczy niespożywczych
>> bo na ich dział spożywczy (u mnie jest coś co się nazywa Amazon Fresh)
>> się obraziłem.
>
> W koncepcji Allegro podoba mi się to, że nie ma tam na kogo się obrazić.
> Nie ma "działu spożywczego" ani innych działów, są różni dostawcy. Jakoś
> tak się dzieje, że konkurencja między nimi podnosi jakość obsługi.
No jak Ci sie nie spodoba konkretny sprzedawca, a i tacy tam przecież
są, to już tam raczej nie kupisz? To mimo wszystko jest chyba nadal jakiś
zbiór indywidualnych podmiotów.
>> Ali ma bardzo przyzwoitą wyszukiwarkę.
>
> Jakiej by nie mieli, nic to nie pomoże. Problem jest niżej, w prezentacji
> ofert. Jeśli dajmy na to wyszukuję według prostej frazy, np. "oscyloskop",
> dostanę całą stronę z oscyloskopami na kolorowych obrazkach i cenami po
> kilkanaście złotych. Dopiero jak kliknę, to się okazuje, że oferta jest
To jest istotnie plaga, ale tak jak we wspomnianej loterii, od której
zaczął sie ten post, można się wycwanić nabierająć doświadcznia. Zwykle
wiemy co ile z grubsza kosztuje. Jak cena jest dużo niższa to nawet nie
klikam. Nie kupują u takich.
> wielowariantowa, a podana najniższa cena dotyczy samej sondy. Może udaje
> się kogoś nabrać w ten sposób i zarobić, ale ja nie lubię się tak bawić.
Nie raz się nad tym zastanawiałem. Najwyraźniej musi się udawać. Ktos
wejdzie i coś kupi. Może nawet nie to, ale cos innego. Dla cześci
kupujących, choć trudno w to uwierzyć, jest to na pewno obojętne, tez z
tego powodu, że to jest dla nich jedyny standard, który znają.
--
Marcin
-
64. Data: 2025-02-27 01:19:00
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-02-26, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Wed, 26 Feb 2025 12:05:04 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2025-02-26, Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
>>> W dniu 26.02.2025 o 03:45, Marcin Debowski pisze:
>>> [...]
>>>> Amazon czy Ebay mają produkty równie przyzwoite jak te z Allegro. Kiedyś
>>>> głownie kupowałem z Ebaya (mam tam blisko 1000 tranzakcji). Teraz od
>>>> wielkiego dzwona, najcześciej płyty (CD, DVD etc), ale też sprzęt
>>>> fotograficzny (ostatnio kupiłem np. obiektyw). Nigdy nie wtopiłem.
>>>> Z Amazona kupuję bardzo duzo rzeczy niespożywczych bo na ich dział
>>>> spożywczy (u mnie jest coś co się nazywa Amazon Fresh) się obraziłem.
>>>
>>> W Pl Amazon to jedna wielka katastrofa.
>>
>> Czym się objawia?
>>
>> Kupiłem na przestrzeni kilku lat ze 3 rzeczy, przy czym głowy nie dam,
>> czy to nie był jeszcze amazon.de z polską przybudówką.
>
> A to nadal tak nie jest?
> Centrum logistyczne ... nur fur Deutsche :-)
Nie wiem. Na samym począ wyglądało, że wszystko szło z Niemiec, także
strona była jakaś taka hybrydowa niemiecko-polska. Ale teraz są chyba
jakies magazyny w Polsce? Przynajmniej prasa od dłuższego czasu trąbiła.
Tez chyba o tradycyjnym wykorzystywaniu pracowników w tych magazanych.
>> Ale jedna uwaga,
>> trzeba kupować z Amazona, a nie od sprzedawców z wysyłką z Amazona,
>> czyli tak:
>>
>> Wysyłka z Amazon
>> Sprzedawane przez Amazon
>>
>> ale już lepiej nie:
>>
>> Wysyłka z Amazon
>> Sprzedawane przez Coś Innego
>>
>> Ci nie z Amazona to faktycznie często katastrofa.
>
> A to się gdzies wybiera ?
Wybiera się nie kupując u nieAmazona. Po lewej, bywają opcje. Np. to dla
wyników "kawa ziarnista"
Sprzedawca
Cafe Silesia - Kawa | Herbata | Ekspresy
Arkom Coffee & Tea
* Amazon.pl
Hayman Coffee
Heyday Group
ZYRAFKAEU
Przy czym zalecam dużą ostrożnośc w opieraniu się na tych opcjach
filtracyjnych bo Amazon notorycznie pokazuje wyniki nie przystające do
dowolnych ich filtrów czy wyników wyszukiwać. Generalnie pokazuje zgodne
z filtrami póki ma towary zgodne z filtrami, a dalej wrzuca inne
podobne.
Najistotniesze jest co już podałem wczesniej, żeby towar na stronie miał
info:
Wysyłka z Amazon
Sprzedawane przez Amazon
Przy czym tu też inne ostrzeżenie, bo sam nie mam dużego doświadczenia z
amazon.pl, ale to co opisuje zdecydowanie jest istotne i działa np. dla
Amazon US, UK, SG, JP, więc spodziewam się dla PL równiez.
--
Marcin
-
65. Data: 2025-02-27 11:07:25
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Kup coś za 15 złotych.
-----
> Ja nie czuję się mało zadbany jako nabywca.
-
66. Data: 2025-02-27 11:08:55
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Coraz częściej jest drożej.
O prowizję ;-)
Lub o koszty wysyłki 123,45 zł i 28 dni termin dostawy.
-----
> Kiedyś tam było zawsze taniej a nie tylko przeważnie.
-
67. Data: 2025-02-27 11:36:18
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
W dniu 27.02.2025 o 01:19, Marcin Debowski pisze:
> On 2025-02-26, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Wed, 26 Feb 2025 12:05:04 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2025-02-26, Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
>>>> W dniu 26.02.2025 o 03:45, Marcin Debowski pisze:
>>>> [...]
>>>>> Amazon czy Ebay mają produkty równie przyzwoite jak te z Allegro. Kiedyś
>>>>> głownie kupowałem z Ebaya (mam tam blisko 1000 tranzakcji). Teraz od
>>>>> wielkiego dzwona, najcześciej płyty (CD, DVD etc), ale też sprzęt
>>>>> fotograficzny (ostatnio kupiłem np. obiektyw). Nigdy nie wtopiłem.
>>>>> Z Amazona kupuję bardzo duzo rzeczy niespożywczych bo na ich dział
>>>>> spożywczy (u mnie jest coś co się nazywa Amazon Fresh) się obraziłem.
>>>>
>>>> W Pl Amazon to jedna wielka katastrofa.
>>>
>>> Czym się objawia?
>>>
>>> Kupiłem na przestrzeni kilku lat ze 3 rzeczy, przy czym głowy nie dam,
>>> czy to nie był jeszcze amazon.de z polską przybudówką.
>>
>> A to nadal tak nie jest?
>> Centrum logistyczne ... nur fur Deutsche :-)
>
> Nie wiem. Na samym począ wyglądało, że wszystko szło z Niemiec, także
> strona była jakaś taka hybrydowa niemiecko-polska. Ale teraz są chyba
> jakies magazyny w Polsce? Przynajmniej prasa od dłuższego czasu trąbiła.
> Tez chyba o tradycyjnym wykorzystywaniu pracowników w tych magazanych.
Jest wielkie centrum pod Wrocławiem.
P.P.
-
68. Data: 2025-02-27 15:34:18
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Feb 2025 00:19:00 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2025-02-26, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Wed, 26 Feb 2025 12:05:04 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2025-02-26, Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
>>>> W dniu 26.02.2025 o 03:45, Marcin Debowski pisze:
>>>> [...]
>>>>> Amazon czy Ebay mają produkty równie przyzwoite jak te z Allegro. Kiedyś
>>>>> głownie kupowałem z Ebaya (mam tam blisko 1000 tranzakcji). Teraz od
>>>>> wielkiego dzwona, najcześciej płyty (CD, DVD etc), ale też sprzęt
>>>>> fotograficzny (ostatnio kupiłem np. obiektyw). Nigdy nie wtopiłem.
>>>>> Z Amazona kupuję bardzo duzo rzeczy niespożywczych bo na ich dział
>>>>> spożywczy (u mnie jest coś co się nazywa Amazon Fresh) się obraziłem.
>>>>
>>>> W Pl Amazon to jedna wielka katastrofa.
>>>
>>> Czym się objawia?
>>>
>>> Kupiłem na przestrzeni kilku lat ze 3 rzeczy, przy czym głowy nie dam,
>>> czy to nie był jeszcze amazon.de z polską przybudówką.
>>
>> A to nadal tak nie jest?
>> Centrum logistyczne ... nur fur Deutsche :-)
>
> Nie wiem. Na samym począ wyglądało, że wszystko szło z Niemiec, także
> strona była jakaś taka hybrydowa niemiecko-polska. Ale teraz są chyba
> jakies magazyny w Polsce? Przynajmniej prasa od dłuższego czasu trąbiła.
> Tez chyba o tradycyjnym wykorzystywaniu pracowników w tych magazanych.
Te magazyny/paczkownie w Polsce są od dawna, a Amazon oficjalnie w
Polsce jeszcze nie sprzedawał.
Paczki jechały hurtem tirami np do Drezna na lotnisko, i tam się
rozlatywały ... chyba po całej Europie zachodniej, nie tylko po
Niemczech.
Parę lat przyszło poczekać, aż Amazon zaczął oficjalnie działać w
Polsce.
Ale jednoczesnie na tym niemieckim jest sporo niemieckich sprzedawców,
którzy nie chcą wysyłać towarów do Polski, i zakładam, że to nie
przechodzi przez paczkownie w Polsce .. których jest coraz więcej
zresztą.
>>> Ale jedna uwaga,
>>> trzeba kupować z Amazona, a nie od sprzedawców z wysyłką z Amazona,
>>> czyli tak:
>>>
>>> Wysyłka z Amazon
>>> Sprzedawane przez Amazon
>>>
>>> ale już lepiej nie:
>>>
>>> Wysyłka z Amazon
>>> Sprzedawane przez Coś Innego
>>>
>>> Ci nie z Amazona to faktycznie często katastrofa.
>>
>> A to się gdzies wybiera ?
>
> Wybiera się nie kupując u nieAmazona. Po lewej, bywają opcje. Np. to dla
> wyników "kawa ziarnista"
>
> Sprzedawca
> Cafe Silesia - Kawa | Herbata | Ekspresy
> Arkom Coffee & Tea
> * Amazon.pl
> Hayman Coffee
> Heyday Group
> ZYRAFKAEU
A jak wejde na amazon.de i wpiszę Kaffee, to nie ma po lewej
sprzedawcy. Nawet w kategorii Geröstete Bohnen (ziarna palone?)
Verkaufer sie pojawia po wyszukaniu Bohnenkaffee, i faktycznie nie ma
ich dużo. Ale ich towary nazywają się "Kaffeebohnen" ... to jak
wyszukam, to sprzedawcy też są, ale inni.
I w obu się Amazon.de pojawia.
A przy samym Kaffee znikają ... za dużo ich ? :-)
Jak przestawię adres dostawy na Polskę, ilość ofert spada, ale nadal
sprzedawcy dla Kaffe nie ma ..
> Przy czym zalecam dużą ostrożnośc w opieraniu się na tych opcjach
> filtracyjnych bo Amazon notorycznie pokazuje wyniki nie przystające do
> dowolnych ich filtrów czy wyników wyszukiwać. Generalnie pokazuje zgodne
> z filtrami póki ma towary zgodne z filtrami, a dalej wrzuca inne
> podobne.
>
> Najistotniesze jest co już podałem wczesniej, żeby towar na stronie miał
> info:
>
> Wysyłka z Amazon
> Sprzedawane przez Amazon
>
> Przy czym tu też inne ostrzeżenie, bo sam nie mam dużego doświadczenia z
> amazon.pl, ale to co opisuje zdecydowanie jest istotne i działa np. dla
> Amazon US, UK, SG, JP, więc spodziewam się dla PL równiez.
J.
-
69. Data: 2025-02-27 15:46:59
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Feb 2025 23:51:26 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2025-02-26, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>> Pan Marcin Debowski napisał:
>>>> Przyzwyczaiłem się do tego, że rzeczy, które w moim odczuciu są takie
>>>> same jakościowo, mogą mieć ceny różniące się o rząd wiekości. Nawet
>>>> buty (akurat mój rozmiar), które mi przed chwilą oferowano za 4,03 zł
>>>> mogłyby się okazać równie dobre jak te, co mam na nogach, a kosztowały
>>>> ze 300 zł.
>> [...]
>>> Cena zdecydowanie nie musi świadczyć o jakości. To jest niestety spora
>>> loteria (w obie strony) i człowiek sie głównie uczy przez doświadczenie.
>>
>> Im lepiej człowiek się nauczy, tym mniej jest w tym loterii. Ja mam do
>> tego podejście jak przed wiekami, kiedy kupcy osobiście sprawdzali jakość
>> sukna czy atłasu, a nie patrzyli na przyszyte metki i marki.
>
> W zakresie cenowym do tych z grubsza 200-300zł szkoda mi zwyczajnie
> czasu aby wyszukiwać sklepy fizyczne, weryfikowac posiadanie przez nich
> towaru (jak?) i jeszcze tam się wybrać.
Ogólnie to lubię towar obejrzeć, pomacać, przymierzyć, czasem kupić od
ręki. Dojazd do sklepu nie stanowi większego problemu, szczególnie jak
pół miasta prawie po drodze :-)
I teraz w zależności od rodzaju towaru ... np słuchawki.
W sklepach można by powiedzieć - wybór niewielki.
Obejrzenie niewiele da. Posłuchać - czasem się da, czasem nie.
W sieci taniej.
Ale w sieci czy allegro jest tych słuchawek tyle, że trudno wybrać :-)
Znajoma ciuchy kupuje. Mówi, że już sie przyzwyczaiła - zamawia wiele
pozycji od razu, przychodzą ... zazwyczaj nie wygląda to tak fajnie,
jak na zdjęciach. Rozmiary często nie pasują. W efekcie często
zatrzymuje jeden ciuch, a resztę odsyła.
J.
-
70. Data: 2025-02-27 16:25:55
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Feb 2025 21:18:47 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>>> W Polsce standardy kurierskie wyznacza InPost. Nieraz mi się
>>> zdarzało, że coś, co zamawiam rano, mam wieczorem w domu.
>>
>> Ale tak "kurierem", czy do paczkomatu ?
>
> Jeśli "nieraz", to do paczkomatu. Kurierem raz jeden, i to był szok,
> bo przyszło jakieś cztery godziny od złożenia zamówienia. To był
> Pocztex, który właśnie zaczynał na tym polu i się starał. Szkoda,
> że firma matka wolała iść w handel książkami kucharskimi, a rynek
> przesyłek całkiem sobie odpuściła. Mieli wszelkie warunki, by zająć
> pozycję dzisiejszego InPostu.
>
>>> Tym "światowcom" daleko do takiej organizacji.
>>
>> Fizycznie trudne do wykonania.
>
> Ale jednak da się, co dawno temu pokazała Poczta Polska. Teraz InPost
> przesyłki z Warszawy (lub okolic) do Warszawy dostarcza mi tego samego
> lub następnego dnia, z rozkładem statystycznym jakieś 50/50.
No ale musi byc to przesyłka z Warszawy do Warszawy, czy ogólniej - w
jednym mieście.
>> Zamawiasz, dostawca pakuje, zgłasza, kurier do niego przyjezdza,
>> zawozi do regionalnego centrum, trzeba przewieźć do drugiego
>> regionu... i 16 czy 17-ta mija. Kurierzy poszli odpocząć :-)
>
> Ale nie odpoczwają. Taki X-kom, gdzie w miarę regularnie coś kupuję,
> ma chyba u siebie na miejscu w Częstochowie jakiś hub InPostu.
> Wysyłka jest tuż przed, albo troche po północy, a do mnie dociera
> rano.
No właśnie - na drugi dzień.
Na drugi dzień, to wiele firm potrafi :-)
> Wystarczy złożyć zamówienie tak jak piszą na stronie, czyli
> do godziny 14 czy 16. Z kolei do mojego paczkomatu kurierzy często
> przywożą przesyłki z różnych stron około godziny 21, wtedy mi telefon
> piszczy, że już przyszło.
Paczkomaty pracują całą dobę :-)
Ale znów - to raczej pasuje do "z Warszawy do Warszawy", bo transporty
miedzyregionalne to te firmy planują raczej na noc.
A nawiasem mówiąc, to się raz wk* chyba na inpost, musiałbym odszukać
szczegóły, ale chyba kupiłem w czwartek gdzies koło południa,
w piątek nie ma - no ok, za późno kupiłem, w sobotę rano nie ma, w
sobotę po południu nie ma, w poniedziałek dojechało.
A jednoczesnie śledzenie sugeruje, że w sobotę bladym świtem paczka
dotarła do Wrocławia i pozostało 20km ..
>> No, Blika zgrabnie wymyślili, ale to jednak czysto polskie.
> No więc właśnie, polskie. Dożyliśmy czasów, kiedy to polskie jest
> lepsze od niepolskiego o klasę.
Ty patrzysz na przelew na telefon, a ja np na zakupy w sklepie :-)
Karta prostsza w obsłudze, i działa na całym świecie :-)
Z drugiej strony blika na cały swiat raczej nie rozszerzą, bo by
trzeba dodac ze 2 czy 3 cyferki do kodu.
No chyba, że zbliżeniowo telefonem ... ale to technologia kartowa.
Choć chyba z dodatkiem od ... Apple, google? Bo zmienny nr karty?
J.