Użytkownik "Andrzej P. Wozniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:602a8c02$0$510$6...@n...neostrada.
pl...
Osoba podpisana jako Arek <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>
> Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
> wiadomości
>>> PS. Producenci potrafią oznaczać swoje baterie niezgodnie z
>>> rzeczywistą ich budową.
>
>> Nabyłem kiedyś aku 9V noname (tzn. marka którejś sieci) i po
>> naładowaniu
>> (ręcznie, zasilaczem ze stab. prądu) miał ponad 9,6V - niewykonalne
>> w
>> przypadku 6 ogniw NiMH. Może było 7 ale nie rozbierałem. Kiedyś
>> pisałem na grupie. Oznaczenie chyba 6F22...

>Pojedyncze ogniwo NiMH daje napięcie 1,2 V, czyli niższe niż zwykłe
>ogniwo. Przy 9V akumulator powinien mieć zatem 7 ogniw (8,4 V) lub 8
>(9,6 V) co odpowiada Twojemu przypadkowi.

Przy czym to 1.2 w przypadku NiMH/Cd jest symboliczne - swiezo po
ladowaniu potrafi miec 1.4V.
Razy 7 = 9.8.

Nowa bateria "9V" tez ma wiecej.

>Przejrzałem kilka ofert i na większości zdjęć nie ma typu 6F22 na
>baterii czy opakowaniu, jest ona użyta tylko w ofercie. Wyjątkiem
>jest everActive z opisem 6F22 na opakowaniu (ten ma też akumulatorki
>LiIon). Inne miewają opis HF9 i HR9, co wskazuje na ogniwa
>prostopadłościenne (7 lub 8 w stosie) i cylindryczne (pęczek 2x4).

Rozebralbym. Moze wcale nie takie prostopadloscienne :-)
Tzn akumulatory, bo krajowe jednorazowe 9V istonie mialy
prostopadloscienne ... ale teraz modne sa baterie "alkaliczne".

No i jeszcze cos fajnego, tylko musze znalezc - obudowa 6F22, a w
srodku aku li-ion i przetwornica, oraz zlacze USB do ladowania.

Zdaje sie, ze R6/AA w takiej technice tez sa :-)

J.