On Thu, 25 Nov 2021 12:44:46 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 25-11-2021 o 12:36, J.F pisze:
>> On Thu, 25 Nov 2021 11:47:09 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 25-11-2021 o 11:37, J.F pisze:
>>>>>> Samochodów w Polsce było o wiele mniej (dziesięć razy mniej?), ale na
>>>>>> głównych ulicach największych miast ruch był podobny - na
>>>>>> Marszałkowskiej były korki podobne jak obecnie.
>>>>>
>>>> Samochodow w Polsce nie bylo az tak duzo mniej,
>>>
>>> ?????
>>> Ty masz sklerozę, czy czytelników za idiotów?
>>> Przez ostatnie 17 lat przybywa średnio milion aut rocznie, wcześniej,
>>> (czyli przez kolejne 15 lat) przybywało niewiele mniej.
>>
>> Przybywa milion, ale w jakim wieku? "Nascie lat" ... pojezdza 5 lat i
>> na zlom.
>
> W sensie że ubywa też milion?
> Obstawiam, że daleko mniej, patrząc na to co po drogach jeździ.
> Może za 100 tys...

Masz skrzywione spojrzenie :-)
Policz np na parkingu pod supermarketem :-)

Jeszcze taka ciekawosta z Allegro czy otomoto.
Kiedys sie w Polsce sprzedawaly masowo fiaty siena i daewoo lanosy.
Zobaczcie na oferty sprzedazy teraz.

Co sie z tym stalo? Ukraincy wywiezli czy na zlom trafily?

>>> Za komuny na drogach były pustki,
>> Kartki.
> Kiedy się skończyły Twoim zdaniem, w 1990? ;-)

1989

>> Owszem - w latach 90-tych kartek juz nie bylo, a na drogach jeszcze w
>> miare pusto
> Więc po co głupoty wypisujesz?

Bo nie wiem o ktorym roku piszesz 1985, 1990, 1995 ...

> , i stopniowo przybywalo.
>> Efekt taki, ze na "zwyklej krajowce" srednia w aucie 150KM
>> mam nizsza niz kiedys przy 50KM.
>
> No właśnie.
> To po co zaprzeczasz?

Przybylo, ale czy tak duzo?

No owszem, kiedys pod Wroclawiem nie bylo wielkiego korka w niedzielne
popoludnie ... ale to jeszcze pare lat temu nie bylo.

>>> zachodnich samochodów nie było prawie
>>> wcale, a na krajowe czekało się na zapisy po kilka, kilkanaście lat.
>>> Jak to było 10% obecnego parku to max.
>>
>> Mam tez widok na osiedle.
>> Za komuny parking byl pelny teraz ... nadal pelny.
>
> Bo już wtedy widocznie było za mało miejsc.

Niby jakos tak, ale ... a dzis co - mieszkancy parkuja hen daleko, czy
nadal samochodow nie maja ... z wyjatkiem tych, co maja :-)

>> Tragicznie sie zrobilo w centrum - dawniej bank wybralem,
>> bo mozna bylo szybko dojechac, teraz trudno wolne miejsce znalezc,
>> mimo oplaty.
>
> Nie mam tego problemu.
> I nie muszę płacić. ;-)

Teraz to i ja nie mam - bank przez internet, bywam raz na pare lat :-)

J.