eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody"Coraz więcej pieszych ginie na przejściach, a nowe prawo miało ich ratować" › Re: "Coraz więcej pieszych ginie na przejściach, a nowe prawo miało ich ratować"
  • Data: 2022-10-06 10:57:38
    Temat: Re: "Coraz więcej pieszych ginie na przejściach, a nowe prawo miało ich ratować"
    Od: ii <i...@o...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.10.2022 o 07:56, JDX pisze:
    > On 06.10.2022 07:00, ddddddddddddd wrote:
    >> On 06.10.2022 05:47, JDX wrote:
    >>> On 05.10.2022 10:46, Janusz wrote:
    >>>> W dniu 2022-10-02 o 12:05, r...@k...pl pisze:
    >>>>> "Coraz więcej pieszych ginie na przejściach, a nowe prawo miało ich
    >>>>> ratować"
    >>>> I bardzo kur#a dobrze, tak to jest jak się wprowadza zachodnie
    >>>> przepisy na wschodnie drogi kompletnie nieprzystosowane do nowych
    >>>> przepisów.
    >>> A na czym polega to nieprzystosowanie wschodnich dróg? Że jak się
    >>> pieszy zbliża do przejścia, to np. jakieś zapory powinny się podnosić
    >>> w poprzek jezdni? :-D
    >>>
    >>>
    >>
    >> Pewnie polega na ilości prześć które trzeba obserwować.
    > Gdy kierujesz, to cały czas musisz obserwować co się dzieje wokół.
    > Łolaboga, a ile to jest u nas skrzyżowań równorzędnych, czy nawet
    > nierównorzędnych, ale słabo oznaczonych jednym znakiem na każdej z
    > dochodzących dróg. Być może, że więcej niż przejść dla pieszych, a też
    > trzeba je obserwować. Kurwa, nawet te obstawione znakami i sygnalizacją
    > świetlną trzeba obserwować :-) (a ewidentnie nie wszyscy to robią). Itd.


    No i właśnie dlatego jeszcze obserwowanie pieszych może się nie udać.

    Wczoraj skręcałem w poprzeczną na światłach i zatrzymałem się bo
    przejście było a szyby miałem zaparowane na brzegach i nie byłem pewien
    czy wszystko widzę. I te [piiiii] co stały na przejściu i miały czerwone
    (nie zawsze mają, mam skrzyżowanie bliżej gdzie na poprzecznej mają
    zielone) wlazły na przejście, gdy ruszyłem. I już naprawdę o krok było.

    >
    >> W poniższych linkach wrzuciłem ludzika na pierwszym lepszym miejscu na
    >> mapie - ciężko w ogóle znaleźć przejście dla pieszych - tam gdzie
    >> przechodzą wiedzą, że nie mają pierwszeństwa i MUSZĄ ustąpić pojazdom.
    > A tam gdzie mają przejście, wiedzą, że mają pierwszeństwo.

    Tak? A na światłach to wiedzą, że "czarne jest czarne a białe białe" ?

    Masz powyżej.

    W innym miejscu widzę z daleka, że chłopki dwa przechodzą po zebrze. I
    już czuję, że coś kombinują. Jeden zatrzymał się jak był w połowie
    przejścia, podumał i zawrócił, drugi zrobił to samo jak już był po
    drugiej stronie.


    Świadomość pieszych jest niewłaściwa. Oni teraz wchodzą na przejście,
    albo nawet bez przejścia i uważają, że "są w prawie". To jest ok póki
    nie wchodzą pod samochód. A tego to oni już nie ogarniają.

    >
    ..
    >
    > Jak dla mnie marudzenie o zbyt dużej liczbie przejść jest takim samym
    > nonsensem jak lamenty tych, którzy chcą, aby powycinać drzewa przy
    > drogach bo się ludzie o nie zabijają. I dobrze, że się zabijają, Ch im w
    > D. Zmniejsza się ilość głupoty wśród populacji, a to korzystne zjawisko.
    > :-D
    >

    Drzewa przy krawędzi jezdni są złe. Nie ma sensu z tym dyskutować.
    Populacja nie ma nic do tego. Rozwalisz się Ty na samochodzie jadącym z
    naprzeciwka albo wpadniesz w poślizg na liściach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: