On Thu, 27 May 2021 00:18:47 +0200, ii wrote:
> W dniu 26.05.2021 o 18:47, Grzexs pisze:
>> Jak już idziemy tak daleko, to dlaczego nie ma jednego języka
>> międzynarodowego? Niby jest angielski, ale ma on zbyt duże aberracje
>> lokalne i jest związany z jakąś tam nieobiektywną kulturą... I tak
>> ludziska się uczą po kilka języków, a tak wystarczyłyby w każdym miejscu
>> na świecie dwa - lokalny i ogólny. Rynek nie wymusił opierania się o to.

No wlasnie troche jakby wymusil, i angielski stal sie dominujacy ...
pytanie, czy wystarczajaco, czy teraz nastapi odwrot.

Zobaczymy, jak to w UE wyjdzie, bo chyba jest na granicy skreslenia z
jezykow unijnych :-)

>> Różne gramatyki, słownictwo, składnie i tralala. . . .
>
> Użytkowy język angielski nie jest związany z żadną kulturą. Ludzie po
> prostu porozumiewają się. Często mają jakieś naleciałości wynikające
> właśnie z praktykowania języków lokalnych. Rozumieją się dlatego, że
> używają jakiegoś dobrze znanego trzonu i jeszcze zdolni są do kojarzenia.

A sama pozycja ... ciekawe - wynika z powojennej dominacji USA w
swiecie, czy komputery ugruntowaly ...

> No nie jest to język całkiem uniwersalny w sensie, że gdzieniegdzie
> W komunikatorach też to musi pójść w kierunku standaryzacji tak jak w
> telefonii poszło, że nie trzeba mieć Nokii by rozmawiać z użytkownikiem
> Nokii. Ale nie wiem ile to potrwa.

Mozliwe ze dlugo.
Facebook powie, ze jest wystarczajacym dla siebie standardem,
inni, ze przeciez mozna zainstalowac program, a te programy to raptem
na 4, moze 5 platform trzeba przygotowac ...

J.