eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaFPGA zamiast PLCRe: FPGA zamiast PLC
  • Data: 2014-12-23 20:55:15
    Temat: Re: FPGA zamiast PLC
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-12-23 o 19:15, Marek Borowski pisze:
    > On 2014-12-23 14:16, Piotr Dulik wrote:
    >> Taki pomysł z serii dziwnych - zamiast tradycyjnie budować sterowanie
    >> urządzenia na jakimś PLC, pomyślałem żeby zastosować płytkę z FPGA, w
    >> który wpakowałoby się algorytm sterujący. Teoretycznie było by to dużo
    >> szybsze niż PLC (algorytm mógłby być nawet wykonywany równolegle zamiast
    >> szeregowo), trudniejsze do skopiowania, użytkownik miałby mniejszą
    >> możliwość grzebania tam gdzie nie powinien. Żeby nie wynajdywać koła na
    >> nowo, "pogooglałem" trochę za takimi rozwiązaniami, i nic sensownego nie
    >> znalazłem.
    >> Czy są jakieś uniwersalne płytki z FPGA nadające się do zastosowania w
    >> automatyce (I/O na 24V, obudowa przemysłowa itd.)? Czy są może jakieś
    >> gotowe środowiska programistyczne do tego typu aplikacji, żeby nie
    >> dłubać wszystkiego w VHDL?
    >> A jeśli się jednak takiego rozwiązania nie stosuje, to z jakich powodów?
    >>
    > Pewnie z takich powodow ze przemyslowej automatyce sterowniki rodem z
    > lat 60-tych programowanie w jezyku drabinkowym to swietosc. Jako ze
    > jakos to dziala nikt nie chce brac odpowiedzialnosci za potencjalne
    > niedzialanie czegos nowoczesnego.


    Nie wiem czy ty się zajmujesz programowaniem PLC, czy tylko tak sobie
    powtarzasz teksty zasłyszane dawno temu podczas studiów. Ja piszę
    programy w których są zawarte bloki w LD, SFC i ST (w S7 to jest SCL).
    Sam standard IEC-61131 powstał w 98 roku, więc trudno mówić, że zgodne z
    nim Widzę, że wielu automatyków też pisuje w czymś więcej niż ladder.
    Ale często nie ma takiej potrzeby. W sytuacji gdy trzeba zatrzymać ruch
    podajnika po pojawieniu się detalu w polu widzenia czujki, zdjąć
    przedmiot, uruchomić ponownie podajnik, ladder jest w pełni
    wystarczający. Czasy rzędu kilkudziesięciu milisekund także.
    Sterowniki mają czasy skanowania rzędu 1ms, a niektóre jeszcze mniej i w
    większości zastosowań nie jest to wykorzystywane.
    Żeby nie było że moje dobre samopoczucie wynika z braku wiedzy i o
    innych technologiach. Programuję też mikrokontrolery w urządzeniach
    własnej konstrukcji. Pisze też w VHDL (fuj) pod FPGA w których
    przetwarzanie sygnałów taktuję zegarem 20 ns. Ale to jest w urządzeniach
    pomiarowych. Gdyby jakiś klient koniecznie chciał sterowanie z takim
    taktowaniem to może bym się zainteresował. Ale nigdy mi się taki klient
    nie trafił. Nie twierdzę, że takich potrzeb w przemyśle w ogóle nie ma,
    ale moim zdaniem są marginalne.

    ATSD początek PLC (z ladderem) to 1968 rok. Początek języka c to 1972,
    czyli cztery lata później. Czyli pisząc w c jest się w tym samym
    skansenie co ludki piszące w ladderze.

    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: