Jak skutecznie przeskalować napięcie z przedziału <0, X> V, do stałego
przedziału <0,5>V ?Chciałbym, żeby metoda była dokładna na małych
napięć, niezbyt dokładna dla dużych ( np 100V) , dlatego dzielnik
rezystorowy odpada. Jakiś układ logarytmujący ?

do góry

Użytkownik "Jan Górski | gdL" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5fb85b98-3763-46ce-b814-b0e2f76ae2fb@m19g2000yq
k.googlegroups.com...
> Jak skutecznie przeskalować napięcie z przedziału <0, X> V, do stałego
> przedziału <0,5>V ?

Dzielnik z dwu oporków.

> Chciałbym, żeby metoda była dokładna na małych
> napięć, niezbyt dokładna dla dużych ( np 100V)

Dzielnik jest jednakowo dokładny dla 100V i 1V. Jest _bardzo_ dokładny ;)
Chyba że na wejściu masz nanowolty...

> dlatego dzielnik rezystorowy odpada. Jakiś układ logarytmujący ?

Dla mnie "przeskalować" = "przekształcić liniowo". Jak chcesz logarytmować
to najpierw dzielnik np 1:10 a potem wzmacniacz operacyjny we właściwej
aplikacji, albo po prostu jakiś gotowy układ do wskaźnika wysterowania.

--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============

do góry

Ja wiem, chodzi mi jednak o to, żeby wykorzystać przetwornik A/C i nie
chcę przekroczyć jego dopuszczalnego napięcia wejściowego.
Jednocześnie chciałbym mieć dokładność i mierzyć wysokie napięcia.
Więc zostaje mechaniczny switch i kilka dzielników napięcia, albo coś
nieliniowego (logarytm), które co prawda nie da mi dokładności pomiaru
wysokich napięć, ale da mi bezpieczeństwo stosowania dla takich
napięć, a dokładność miałbym dla niskich napięć. Będę mierzył
zwłaszcza o przebiegi zmienne.

napięcieWy=log_10(napięcieWe), gdzie napięcieWy c <0,5> V


Najlepszy byłby OpAmp jakiś ?

do góry

gdL schrieb:
> Ja wiem, chodzi mi jednak o to, żeby wykorzystać przetwornik A/C i nie
> chcę przekroczyć jego dopuszczalnego napięcia wejściowego.
> Jednocześnie chciałbym mieć dokładność i mierzyć wysokie napięcia.
> Więc zostaje mechaniczny switch i kilka dzielników napięcia, albo coś
> nieliniowego (logarytm), które co prawda nie da mi dokładności pomiaru
> wysokich napięć, ale da mi bezpieczeństwo stosowania dla takich
> napięć, a dokładność miałbym dla niskich napięć. Będę mierzył
> zwłaszcza o przebiegi zmienne.
>
> napięcieWy=log_10(napięcieWe), gdzie napięcieWy c <0,5> V
>
>
> Najlepszy byłby OpAmp jakiś ?

Jak już, to dwa OpAmpy i podwójny tranzystor. Na pojedynczym OpAmpie
leci ci wsio z temperaturą. Osiągniesz dokładność gorszą od 10%, no
chyba, że zamkniesz wsio do termostatu. A jeszcze lepiej kupić gotowy.
Np. LOG101 BurrBrowna, twu TI, albo Maxima, albo.... Poszukaj pod log
amplifier, wyskoczy 1000 propozycji kupna ;-). Jak chcesz robić piechty,
to zrób wg schematu wewnętrznego takowego scalaka.

Waldek

do góry

Użytkownik "Jd." <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h1qd9b$1ij$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Jan Górski | gdL" <g...@o...pl> napisał w
> wiadomości
>> Chciałbym, żeby metoda była dokładna na małych
>> napięć, niezbyt dokładna dla dużych ( np 100V)
>
> Dzielnik jest jednakowo dokładny dla 100V i 1V. Jest _bardzo_
> dokładny ;)
> Chyba że na wejściu masz nanowolty...

Dokladny dzielnik wcale nie tak latwo zrobic, bo skad wezmiesz
oporniki o dokladnosci byle 12 bitow,
czyli 0.025% ?

>> dlatego dzielnik rezystorowy odpada. Jakiś układ logarytmujący
>> ?
> Dla mnie "przeskalować" = "przekształcić liniowo". Jak chcesz
> logarytmować to najpierw dzielnik np 1:10 a potem wzmacniacz
> operacyjny we właściwej aplikacji, albo po prostu jakiś gotowy
> układ do wskaźnika wysterowania.

Najwyrazniej ktos tu chce nieliniowo.
A wtedy powyzszy pomysl niekoniecznie jest szczesliwy, biorac pod
uwage ze mialo byc dokladnie dla malych napiec.

Moze cos typu dzielnik, ale "dolny rezystor" w szereg z dioda
zenera.

Dla malych napiec dzielnika niemal nie bedzie, dla wyzszych zacznie
dzielic.
Jesli potrzebny szerszy zakres pomiarowy, to byly pomysly typu
drabinka diodowa, choc do pomiarow to sie raczej nie nadaje, no
chyba ze w termostacie.


J.

do góry

gdL wrote:

> Ja wiem, chodzi mi jednak o to, żeby wykorzystać przetwornik A/C i nie
> chcę przekroczyć jego dopuszczalnego napięcia wejściowego.
> Jednocześnie chciałbym mieć dokładność i mierzyć wysokie napięcia.
> Więc zostaje mechaniczny switch i kilka dzielników napięcia, albo coś
> nieliniowego (logarytm), które co prawda nie da mi dokładności pomiaru
> wysokich napięć, ale da mi bezpieczeństwo stosowania dla takich
> napięć, a dokładność miałbym dla niskich napięć. Będę mierzył
> zwłaszcza o przebiegi zmienne.
>
> napięcieWy=log_10(napięcieWe), gdzie napięcieWy c <0,5> V
>
>
> Najlepszy byłby OpAmp jakiś ?


moze po prostu dzielnik rezystorowy, a wyjsciowym napieciem sterowac dioda
zenera+rezystor szeregowo , tak dobrany zeby tworzyl sie drugi dzielnik?

dla niskich napiec dioda zenera nie bedzie przewodzic i obwod bedzie
dokladny,

po przekroczeniu pewnego progu bedzie 'podlaczony' dodatkowy rezystor , no i
nieliniowosci diody/temperatura tez troche dodadza bledu, ale generalnie
bedzie w miare proporcjonalne do napiecia.
--

do góry

On 24 Cze, 10:15, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
<c...@m...ip.tpnet.pl> wrote:
> gdL wrote:
> > Ja wiem, chodzi mi jednak o to, żeby wykorzystać przetwornik A/C i nie
> > chcę przekroczyć jego dopuszczalnego napięcia wejściowego.
> > Jednocześnie chciałbym mieć dokładność i mierzyć wysokie napięcia.
> > Więc zostaje mechaniczny switch i kilka dzielników napięcia, albo coś
> > nieliniowego (logarytm), które co prawda nie da mi dokładności pomiaru
> > wysokich napięć, ale da mi bezpieczeństwo stosowania dla takich
> > napięć, a dokładność miałbym dla niskich napięć. Będę mierzył
> > zwłaszcza o przebiegi zmienne.
>
> > napięcieWy=log_10(napięcieWe), gdzie napięcieWy c <0,5> V
>
> > Najlepszy byłby OpAmp jakiś ?
>
> moze po prostu dzielnik rezystorowy, a wyjsciowym napieciem sterowac dioda
> zenera+rezystor szeregowo , tak dobrany zeby tworzyl sie drugi dzielnik?
>
> dla niskich napiec dioda zenera nie bedzie przewodzic i obwod bedzie
> dokladny,
>
> po przekroczeniu pewnego progu bedzie 'podlaczony' dodatkowy rezystor , no i
> nieliniowosci diody/temperatura tez troche dodadza bledu, ale generalnie
> bedzie w miare proporcjonalne do napiecia.
> --

Brzmi to nieźle, problemem może być pomiar dużych amplitud prądów
zmiennych. Zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowanie diody zenera, która
tylko w jednym kierunku wykazuje te pożądane właściwości.

do góry

może po prostu użyj dwóch (trzech, czterech..) niezależnych wzmacniaczy i
dzielników i potem wybierzesz sobie programowo odpowiedni sygnał ? Przy
obecnej cenie wzmacniaczy (szczególnie par lub czwórek) to Cię niewiele
wyniesie. Jeśli mierzone napięcie zmienia się powoli, możesz też dzielnik
lub wzmocnienie wzmacniacza przełączać. Układ z włączającą się diodką
Zenera albo innym tego typu patentem ma jedną drobną wadę - jest ryzyko,
że nie będziesz w stanie rozróżnić, czy aktualnie mierzysz napięcie małe
czy duże.

e.

do góry

Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:

> dla niskich napiec dioda zenera nie bedzie przewodzic i obwod bedzie
> dokladny,

Zener na niskie napięcie będzie przewodzić nawet poniżej progu
stabilizacji. Podłącz sobie np. zenera 3,3V pod zasilacz ustawiony na 3V
i sprawdź.

do góry

gdL wrote:

> On 24 Cze, 10:15, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
> <c...@m...ip.tpnet.pl> wrote:
>> gdL wrote:
>> > Ja wiem, chodzi mi jednak o to, żeby wykorzystać przetwornik A/C i nie
>> > chcę przekroczyć jego dopuszczalnego napięcia wejściowego.
>> > Jednocześnie chciałbym mieć dokładność i mierzyć wysokie napięcia.
>> > Więc zostaje mechaniczny switch i kilka dzielników napięcia, albo coś
>> > nieliniowego (logarytm), które co prawda nie da mi dokładności pomiaru
>> > wysokich napięć, ale da mi bezpieczeństwo stosowania dla takich
>> > napięć, a dokładność miałbym dla niskich napięć. Będę mierzył
>> > zwłaszcza o przebiegi zmienne.

> Brzmi to nieźle, problemem może być pomiar dużych amplitud prądów
> zmiennych. Zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowanie diody zenera, która
> tylko w jednym kierunku wykazuje te pożądane właściwości.

a dlaczego kombinujesz jak koń pod góre, a nie weźmiesz gotowego scalaka?

Waldek

do góry