W dniu 13.09.2011 19:44, Pszemol pisze:
> No i dobrze to ująłeś - jeśli nie rozumiesz słów piosenki czy
No to chyba nie znam polskiego, bo czasami się zastanawiam przez chwilę
"po jakiemu to".

> dialogów w kinie to znaczy że nie znasz języka, koniec kropka.
Z tym to jest różnie. Oglądałem dość sporo relatywnie nowych
seriali/filmów i nie miałem problemów ze zrozumieniem. A potem
spróbowałem filmów z lat 70/80 i trochę czasu zajęło mi przystosowanie
się - inny sposób mówienia i chyba inny zasób słownictwa.

> I nie ma się tu co czarować niepełną znajomością czy innymi
> wynalazkami... :-)
Ciekawe jaka jest "znajomość angielskiego" przez takiego anglika, czy
amerykanina z przedmieść. ;)

--
Pozdrawiam
Michoo