W środę, 2.12.2020 o 13:07, Zenek Kapelinder napisał:

> Co się wpierdalasz pomiędzy wódkę i zakąskę, za lekko Ci się oddycha prostym nosem.
Kundel kiedyś się bez powodu przysrał i nie chciał przeprosić. To dokąd będę żył będę
go tutaj gnoil. Poza tym to rasowo czysty kundel folksdojcz. Nie pasuje nie czytaj.

Coś Ci się to gnojenie pola tate za młodu, czkawką odbija na starość,
postfornalski suwerenie z Bałut*. Pamiętasz jak to szło u Dudka - co
ty możesz Panu Majstrowi zrobić? Tak, ty możesz Panu Majstrowi skoczyć -
skoczyć tam, gdzie możesz Pana Majstra w dupę pocałować.

* Bałuty to stan umysłu


--
Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie).