WS pisze:
> za http://polskatimes.pl/stronaglowna/155571,motowariat
ow-wsadzac-do-pudla,id,t.html
> http://www.sfora.pl/Motocyklista-spowodowal-wypadek-
Pojdzie-siedziec-a10780
>
> "Posłowie po wakacjach chcą zaostrzyć prawo dla motocyklistów
> szalejących na ulicach.
> Hanna Zdanowska (PO) z komisji infrastruktury zapowiada, że każdy, kto
> złamie przepisy drogowe, zamiast dostać wyrok w zawieszeniu, trafi do
> więzienia. "

Może miała okres? Albo kaca? Ewentualnie ktoś dokonał kosmicznego skrótu
myślowego i tak na prawdę chodziło o odsiadkę za złamanie przepisów
skutkujące czyimś zgonem albo b.poważnymi obrażeniami.

Mnie bardziej rozbawiło to:

"Do walki z plagą szalejących motocyklistów przystąpił także łódzki klub
Knight Riders. - Prezesi wszystkich klubów motocyklowych powinni lepiej
przyglądać się tym, których przyjmują w swoje szeregi. U nas nie do
pomyślenia jest, by członkiem klubu została osoba, która ma na koncie
punkty karne. Będziemy apelować do innych klubów, aby postępowali tak
samo - mówi Krzysztof Białek, szef Knight Riders."

Ciekawe co miał pan Białek, bo chyba nie okres ;)

I jak niby to ma wyglądać w rzeczywistości? Bo osoba postronna legalnie
punktów nie sprawdzi. Pomijam taki detal, że punkty można dostać za
zupełną duperelę.

PS: a może ten co uciekał właśnie dlatego uciekał? ;) Nie chciał dostać
punktów, bo by go z klubu wywalili? ;->