-
Data: 2016-11-14 19:33:31
Temat: Re: Trwałość zapisów na nośnikach informacji
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]s...@g...com pisze:
>>> Jednak z powyższych rozwiązań dla zwyklego usera lub zwyklego
>>> "informatyka" wypalenie cd/dvd jest najprostsze i zazwyczaj
>>> najszybsze i najłatwiejsze do ogarnięcia przy operacji restore.
>>
>> Codzienny rytuał wypalania kilku płytek, które z bardzo dużym
>> prawdopodobieństwem nigdy do niczego się nie przydadzą -- jakoś
>> nie widzę tego.
>
> Skąd ci się wziął codzienny?
> Jakaś nadinterpretacja...
Bo sam robię codzienne. Żadna nadinterpretacja. Rzadsze uważam za
stratę czasu.
>>> No i nośnik optyczny zabezpiecza również przed błędem popełnionym
>>> przez admina/superusera.
>>
>> Chyba że bałaganiarz. Ja bym się nie połapał w stosie krążków.
>
> A może i bałaganiarz. Błąd popełnić może każdy.
> Chyba nie sugerujesz że rolą backupów jest tylko ochrona przed
> czynnikami losowymi?
Nie tylko sugeruję, napisałem wprost, co uważam: są dwa czynniki
skłaniające do backupu. Ten ludzki jest trudny do wyeliminowania
przez drugiego człowieka. Niech robia to maszyny.
>>> W środowiskach domowo-windowsianych relatywnie łątwo jest dopuścić
>>> aby wirus zaczął działać z prawami administratora.
>>
>> Ale nie ma obowiązku, by serwer backupów był z tego środowiska.
>> Nie ma nawet argumentów za. Nie wiem, czy w ogóle są takie serwery
>> dostępne w domu (że korporacje gotowe są zapłacić ogromne pieniądze
>> za serwery z windowsem, to wiem).
>
> Jak jest sobie komputerek w domu to jest spora szansa aby był jedynym
> lub jednym z niewielu komputerów które są w mniejszym lub większym
> stopniu współdzielone. Nakładanie na siebie jakichś ograniczeń
> w imię poprawności metodologicznej nie zawsze jest akceptowane przez
> użytkowników/superuserów.
Ale jakich ograniczeń? Jak jest jeden komputer, to i tak nie ma nad
czym się zastanawiać -- przy awarii dysku wszystke dane trafia szlag.
Backup na płytach? Ludzie domowi zrobią raz. Potem może drugi raz.
A wtedy im się juz nudzi. Jeśli backup jest robiony regularnie, to
tylko dlatego, że ktoś zrobił to (im) "poprawnie metodologicznie".
Tak przy okazji -- lud ma ogromną niechęć do korzystania z dysków
sieciowych. Choćby ten dysk był zwielokrotnioną macierzą ukrytą
w bunkrze przeciwatomowym, mirrorowaną w serwerowniach na pięciu
kontynentach, to oni i tak mają większe zaufanie do dysku w swoim
laptopie, który nieraz już zaliczył glebę. Na takich wymyślono
"odwrócony backup". Laptop udostepnia swój dysk w sieci, a serwer
jeśli go zobaczy, podpina się i kopiuje z niego wartościowe dane.
> Taki urok domowych środowisk. A dane jednak czasem wartościowe
> są mimo że ludzie nie zdają sobie z tego sprawy (np. jakies prace
> dyplomowe czy pliki firmoy jednoosobowej)...
No i te wartościowe rzeczy często giną.
>>> Nieistotne jak się te backupy robi, ważne aby kopia była potrójna
>>> i ewentualnie dla wygody/pewności dane osobiste były dodatkowo osobno.
>>> A nośnik czy metoda jest drugorzędna.
>>
>> "Potrójny" jest pierwszorzędnym warunkiem? Podwójny, a mądry, może
>> być lepszym rozwiązaniem.
>
> Potrójny jest naturalnym rozszerzeniem podwójnego.
Wiara w to, że ilość przechodzi w jakość, jest wiarą bezpodstawną.
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 14.11.16 19:35 Jarosław Sokołowski
- 14.11.16 23:01 HF5BS
- 15.11.16 08:43 Dariusz Dorochowicz
- 15.11.16 09:08 Atlantis
- 15.11.16 10:17 r...@k...pl
- 15.11.16 19:39 badworm
- 16.11.16 02:53 HF5BS
- 16.11.16 12:43 circuitmaker
- 17.11.16 16:23 badworm
- 17.11.16 17:36 HF5BS
- 19.11.16 22:58 Bo(o)t Manager
- 19.11.16 23:14 Jarosław Sokołowski
- 20.11.16 11:26 HF5BS
- 20.11.16 15:14 Bo(o)t Manager
- 20.11.16 16:58 Jarosław Sokołowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pasta ochronna? Lutownicza?
- zagadka pneumatyczna
- Klip testowy, jak sie to używa
- Jak sie smazy elektronike z odleglosci kilkuset metrów?
- William Shockley, co-inventor of the transistor
- Gazowy kocioł CO regulacja cyklingu i regulacja pogodowa
- Zamek elektroniczny
- szablon do pasty DIY
- Głośnik potrzebny
- Silikonowy przewód ekranowany
- Wtyk bananowy ekranowany
- Co może być gorsze od pożaru elektryka?
- daltonizm
- Mały Linux
- Superkondensator. Czy to się uda?
Najnowsze wątki
- 2025-11-15 zaściankowe bydło
- 2025-11-15 Pasta ochronna? Lutownicza?
- 2025-11-14 "Partia rządzi, partia radzi. Partia nigdy cię nie zdradzi..."
- 2025-11-14 Czyja PRAWNA wina: Ukraina zestrzeliła ruski pocisk Iskander na ambasadę Azerbejdżanu
- 2025-11-14 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-11-14 Myślenice => Specjalista ds. kontrolingu <=
- 2025-11-14 Warszawa => Fullstack PHP Developer <=
- 2025-11-14 Warszawa => Mid/Senior IT Recruiter <=
- 2025-11-14 Zakrzewo => SAP HCM Consultant <=
- 2025-11-14 zagadka pneumatyczna
- 2025-11-14 Serwis Kii w Warszawie
- 2025-11-14 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-11-14 Warszawa => Senior Microsoft Dynamics 365 Business Central Consultant
- 2025-11-14 Warszawa => Senior Microsoft Dynamics 365 Business Central Konsultant
- 2025-11-14 Wrocław => Programista React ze znajomością C++ <=




Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei