eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaZapaść systemu powiadamiania ratunkowego (crosspost) › Re: Zapaść systemu powiadamiania ratunkowego (crosspost)
  • Data: 2020-11-15 02:14:00
    Temat: Re: Zapaść systemu powiadamiania ratunkowego (crosspost)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >> A lekarz to taki dzialacz PiS, ze nie bedzie sie chcial dowiedziec
    >> co
    >> pacjentowi jest, zeby Polsce nie zaszkodzic ?

    >Pewnie statystycznie nie, ale stąd jeszcze dość daleka droga do
    >uniwersalnego "to pan powie, że stracił węch".

    I majac jakies tam podejrzenia, lekarz powie sobie "no ale przepisy
    nie pozwalaja na test, niech sobie lezy na oddziale i zaraza
    pacjentow, personel, mnie ...".

    >>>Już się zgubiłem. Mniej niż teraz? No pewnie tak, biorąc pod uwagę
    >>>wygląd naszej funkcji wykładniczej.
    >
    >> Co tez znaczy mniej testow zleconych przez szpitale i mniej
    >> wykrytych
    >> przypadkow.

    >Owszem. Nikt nie kwestionuje, że mamy wzrost (pomijając ostatnie dni,
    >tu nie mamy w żaden sposób wiarygodnych danych, ale istnieje szansa,
    >że w końcu to - jako społeczeństwo - przejdziemy).

    Ja kwestionuje pomysl ze "caly czas roslo", bo wydaje sie, ze liczby
    pokazuja, ze latem zaczelo spadac.
    Czyli jest druga fala.

    >> Ale to jest w miare proporcjonalne - chodzilo mi o to, ze choroba
    >> miala statystycznie lzejszy przebieg.

    >Tzn. było mniej ciężkich przypadków w porównaniu do lekkich? Nie
    >wiem,
    >i nie widzę dlaczego miałoby tak być.

    To hipoteza byla. Lzejsze przypadki -> nietestowane -> spadek
    oficjalnej liczby zarazen.
    A rzeczywista stale rosnie.

    A czemu tak ... przyczyny moga byc rozne - lato oslabilo wirusa,
    odpornosc ludzi wzrosla, czy chocby - starzy sie izoluja, a mlodzi
    zarazaja, ale lekko przechodza.

    >> Dlatego tez bardziej patrze na smiertelnosc, a ta zle wyglada.

    >Źle czy nie źle to już kwestia oceny.

    Wzrost w ostatnich tygodniach wyglada bardzo zle.
    I odmiennie od innych krajow, gdzie druga fala slabsza ..

    >Śmiertelność (ogólną) możemy zobaczyć dopiero od niedawna, dane
    >o śmiertelności "COVIDowej" nie są moim zdaniem wiarygodne (nie tylko
    >w Polsce zresztą - taka polityka pewnie).

    >> Testowalismy ... ale nie tych co nalezalo ?

    >To pewnie też. BTW jeśli ktoś publicznie mówi, że nie miał żadnych
    >objawów, ani podejrzanego kontaktu, a wynik wyszedł dodatni, to
    >ciekawe
    >dlaczego w ogóle miał robiony test? Ale niektórzy tak mogą...

    Polityk, sportowiec, gornik, prywatnie zrobil ... tani test
    przeciwcial ...

    > https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-eur
    opie,koronawirus-w-szwecji--rekordy-zakazen--coraz-w
    iecej-zmarlych--co-z-odpornoscia-stadna--anders-tegn
    ell-zabral-glos,artykul,31573568.html

    >Rzeczywiście dość dziwne, zwłaszcza ten wykres z "daily deaths" -
    >wynikałoby z niego, że chwilami mieli 20% śmiertelności.

    A istotnie. Moze tez dopiero startowali z testowaniem i tylko ciezkie
    przypadki sprawdzali.

    >A potem śmiertelność mocno spadła.

    Jak na calym swiecie - epidemia kiedys wygasnie.

    >Ostatniej części wykresu nawet nie komentuję.

    A mnie wlasnie to interesuje, bo podobnie jest w wielu krajach - spory
    wzrost zachorowan, ale smiertelnosc malutka.

    Niestety u nas smiertelnosc duza.

    >> O ile masz racje, ze krzywa wykladnicza moglaby tak wygladac na
    >> wykresie - tzn gwaltowny wzrost ostatnich dwoch miesiacach, a
    >> wczesniej prawie zero, to przeciez wiemy, ze to nie bylo zero.

    >To było wielokrotnie mniej niż teraz, poniżej progu wykrywalności.

    Nie tak znowu malo bylo wykrywane.

    >Darujmy sobie może nawet testy - wtedy po prostu COVID był jak bajka
    >o żelaznym wilku.

    Masz na mysli "wsrod znajomych" ?
    Bo jednak testy tych kilkaset przypadkow dziennie stwierdzaly.

    >A teraz stykają się z nim wszyscy - to chyba o czymś świadczy?

    >> I jakos watpie w ten "duzy poziom tla". Duzo moze byc niewykrytych,
    >> a
    >> w lato byl spadek w wykrytych.
    >Niestety nie można tego wiarygodnie potwierdzić.
    >Nie mówię że na pewno tak nie było - po prostu nikt tego nie wie.

    Jesli wierzyc oficjalnym liczbom - to spadek wykrytych przypadkow byl.
    Ale czy tak bylo tez rzeczywiscie, tzn razem z niewykrymi ...

    >> Ale byl nawet spadek zachorowan. Albo nadal odmawiano testow tym co
    >> mieli powazne podejrzenia i kazano im chorowac w domu, albo jednak
    >> byl
    >> prawdziwy spadek ... ciezkich przypadkow.

    >W ogóle było mało ciężkich przypadków. Bardzo mała próbka
    >statystyczna
    >nie pozwala na wyciąganie wniosków.

    Pisze o tych ciezkich przypadkach, bo zakladam, ze takim chorym test
    jednak robiono.

    A wcale ich tak malo nie bylo.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: