eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriapolski samochod elektryczny › Re: polski samochod elektryczny
  • Data: 2017-03-07 16:08:18
    Temat: Re: polski samochod elektryczny
    Od: bartekltg <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 07.03.2017 14:13, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F. napisał:
    >
    >> Rzad oglasza konkurs
    >> https://www.wprost.pl/gospodarka/10045419/Ruszyl-kon
    kurs-na-polski-samochod-elektryczny-W-planach-fabryk
    a-produkujaca-100-tys-aut-rocznie.html
    >
    > Mnie w tym konkursie (czytałem o nim w innym miejscu) najbardziej
    > rozczuliła informacja, że za zrobienie prototypu w kilka miesięcy,
    > jak rozumiem działającego, przewidziana jest nagroda 100 tysięcy zł.
    >
    > No, może za taka kasę da się zrobić prototyp czajnika elektrycznego.
    > Po zapłaceniu za formy wtryskowe może coś dla twórców zostenie na
    > piwo. Czy to dziennikarze coś pokręcil, czy faktycznie ktoś uznał,
    > że puszczenie takiej informacji w obieg będzie przez ciemnego luda
    > uznane za sygnał wielkiej troski rządu o innowacje? Kwotę wyższą,
    > niewyobrażalną dla ludu pracującego, ktoś by mógł odczytać jako
    > zbędne trwonienie naszych pieniędzy na nierobów inżynierów.
    >
    >> No ale kto nie probuje, ten na pewno nie wygra.
    >
    > Już lecę na szrota kupować blachy, zrobim ze szwagrem prototypa,
    > sto tysięcy piechotą nie chodzi.

    Najpierw myślałem, że włąśnei o to im chodzi. Kupić poloneza,
    silnik z tramwaju i kupę baterii, skleić i jest prototyp.

    Ale z tego artykułu rtozumiem, że to ma być prototyp zrobiony
    z grubsza pod wcześniej przygotowaną wizialuzację.

    To nawet mnie bardziej martwi. Prototyp, 100kzł,
    wizualizacja, 50kzł. Dziwna proporcja.
    Oczywiście prototyp budują ci, co zrobili najłądniejszy obrazek,
    a nie ci, co mają odpowiednie zaplecze, choćby ludzi,
    by taki prototyp zrobić.

    I bedzie tak:

    https://www.youtube.com/watch?v=wNHcIYyYDhU&feature=
    youtu.be&t=5m4s
    5:04 - 10:15
    14:20 -...

    Krótka (acz nieco rozwlekle opowiedziana) historia o bandzie
    absolwentów wzornictwa premysłowego, którzy zebrali kupę kasy
    na zbudowanie przenośnej butelki napełniającej się wilgocią
    z powietrza, a poten dopiero zaczeli kombinować, jak to
    zrobić (i dlaczego bez inżyniera czy choćby fizyka to trudne)
    np... rozkręcając osuszacze z powietrza z supermarketu.

    Też państwowe nagrody dostali.

    Wygra ładny obrazek a potem prototypem bedzie Matiz z silnikiem
    od tramwaju i wielką baterią kupioną od Tesla Motors:)
    Prototyp o marnych osiągach i nie nadający się do przystosowania
    do masowej produkcji bez zaprojektowania od poczatku.
    Choć przynajmniej, w przeciwieństwie do butelki, auto na baterie
    jest wykonalne ;-)


    pzdr
    bartekltg





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: