eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Warzywa znowu są wszędzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 733

  • 91. Data: 2011-04-27 14:52:27
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-04-27, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    >
    > To się chwali. Szkoda, że dla niektórych urwać komuś lusterko bo źle
    > przymierzył to "nic się nie stało".
    >
    Grunt to nie generalizowac ;-)
    >
    > Z Twoich wypowiedzi wywnioskowałem, że każdy samochodziarz powinien
    > niemal przepraszać że jedzie. Film który pokazałeś niestety nie poprawił
    > mi zdania o Twoim stylu jazdy. Fakt, kamera ma wąski kąt, może to
    > wyglądać inaczej niż w rzeczywistości. Fakt, nikogo nie przytarłeś ani
    > nie rozjechałeś. Fakt, słychać Cię wcześniej niż widać (to klocki tak
    > piszczą??). Ale mimo wszystko podtrzymuje swoją tezę, że (niektórzy)
    > motocykliści "mają we krwi" stwarzanie zagrożenia. Choćby tym, że
    > podjeżdżając z tyłu na niskich obrotach a potem nagle gwałtownie dodając
    > gazu mogą kogoś zwyczajnie przestraszyć i ręka drgnie...
    >
    No to zle wywnioskowales. Owszem, duzo inaczej to wyglada z kasku niz
    tej kamery, nawet z racji tego gdzie jest zamocowana. Tak to klocki tak
    piszczaly, niestety taki ich urok ze piszczec przestaja jak solidnie sie
    nagrzeja. Jednak wole miec piszczace hamulce jak zyleta niz cichutkie
    spowalniacze.
    >
    > Trafiłeś na buraka i nie zamierzam go tłumaczyć. Ale to jeszcze nie
    > znaczy, że przeciętny kierowca tak postępuje. Niestety statystyka w tym
    > miejscu jest na niekorzyść "tych na motorach".
    >
    Przytoczylem to, bo gosc zachowal sie jak wiekszosc tych ktorzy mowia o
    motocyklistach "bo pojawil sie znikad". Sam policjant mu powiedzial
    "prosze pana, to bylo o 17, o tej godzinie tu wszystko stoi, poza tym sa
    bardzo zle warunki do jazdy i ten pan mial sie pojawic znikad?".

    --
    Artur


  • 92. Data: 2011-04-27 14:53:15
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 14:14, Sebastian Kaliszewski pisze:

    >> Kierujący ma obowiązek zauważać co się za nim dzieje PRZED rozpoczęciem
    >> zmiany pasa.
    >
    > Tylko w "sesnownych ramach".

    Nie jesteś uprawniony do tworzenia nowych przepisów.

    W obowiązujących nie ma takiego zastrzeżenia.

    > Poza tym, nawet jeśli mistrz dwu kółek będzie miał teoretycznie racje
    > (choć przy znaczącym przekroczeniu prędkości może być kłopot z
    > udowodnieniem tej racji -- skoro wyprzedzał i tak już sporo
    > przekraczającego dozwoloną prędkość) to życia mu to nie wróci.

    Taaaak, a człowiek chodzący z portfelem w kieszeni kurtki jest winny
    kradzieży.


  • 93. Data: 2011-04-27 14:55:17
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-04-27 14:39, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 27.04.2011 13:54, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >
    >>>> bezpieczeństwa miał dokładnie zerowy. Ktoś go nie zauważy zmieniając pas
    >>>> i potem znowu będzie lament, że kierowca osobówki "wymusił". A zauważyć
    >>>
    >>> Kierujący ma obowiązek zauważać co się za nim dzieje PRZED rozpoczęciem
    >>> zmiany pasa.
    >>
    >> A przeciskający się powinien uwzględnić różnicę w czasie wykonania
    >> manewru przez samochód, a wyprzedzenia przez motocykl. Dla własnego
    >> interesu.
    >>
    >
    > Ja mówię o przepisach, a ty o swoim widzimisię.

    O których? Gdzie jest przepis który pozwala wyprzedzać bez zachowania
    ostrożność. Tam ostrożności..., upewnienia się czy w ogóle manewr da się
    wykonać. Bo skoro zajęte są oba pasy, to takiego manewru wykonać nie można.

    Owszem, przepisy przepisami a życie życiem. Nikt nie ma pretensji, że
    jadą pomiędzy pasami. Ale niech choć trochę przy tym myślą.

    A.


  • 94. Data: 2011-04-27 14:56:59
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    AZ wrote:
    > On 2011-04-27, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    >> Zapomniałeś podać "standardowy argument" motocyklistów, czyli
    >>
    >> "Kierowcy puszek, patrzcie w lusterka, motocykle są wszędzie. To Wy
    >> musicie na nas uważać, kiedy lawirujemy między samochodami z dużymi
    >> prędkościami. My wiemy co robimy i jeździmy pewnie, Wy nie."
    >>
    > Czy cos w tym argumencie jest nie tak? To powod wiekszosci wypadkow z
    > udzialem motocyklistow, drugi to wyjezdzanie na slepo z
    > podporzadkowanej.
    >
    > Czy paniusia w Fiacie Saiczento jadaca w korku Dolinka Sluzewiecka jadaca
    > lewym pasem i widzaca ze jest 50m pustego prawego pasa gdy chce na niego
    > wjechac nie musi patrzec w lusterko? Bo takie odnioslem wrazenie gdy
    > gwaltownie skrecila, nawet nie wlaczajac kierunkowskazu.
    >
    > Albo pan w korku na Alejach Jerozolimskich wysiadajacy ze swojego SUV-a
    > zeby wyjac teczke z bagaznika? On tez nie musi?
    >> Jako kierowca samochodu jestem w stanie zrozumieć (i czasem nawet
    >> zazdroszczę) że motorem znacznie łatwiej się przecisnąć przez korki. Ale
    >> co innego jadący 10-30km/h w korku rozglądający się motocyklista, a co
    >> innego zapieprzający kretyn na motocyklu (nie mylić z motocyklistą)
    >> który ma w d.. innych użytkowników drogi a potem pretensje jak powyżej.
    >>
    > Motocyklem w Warszawie w godzinach szczytu srednia wychodzi 50-60 km/h.
    > Bez wzgledu na to jaki armagedon by panowal na drogach. Czasami 10 km/h
    > to korek sie posuwa albo nie wiele mniej. W korku spokojnie da sie
    > jechac te 40-50-60 km/h w zaleznosci od ilosci miejsca, jedynie trzeba
    > patrzec daleko w przod na luki w ktore ktos chcialby sie wcisnac. Z
    > takiej predkosci motocyklem praktycznie stajesz w miejscu.
    >

    Życzę ci żebyś zmądrzał zanim się zabijesz.

    60km/h pomiędzy samochodami jadącymi 10km/h.

    Samochody hamują zwykle lepiej niż motocykle, ale jakoś cholera nie zatrzymuję
    się w "miejscu" z 60km/h. Następny Filipek?

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 95. Data: 2011-04-27 14:57:47
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-04-27, Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    >>> Kierujący ma obowiązek zauważać co się za nim dzieje PRZED rozpoczęciem
    >>> zmiany pasa.
    >>
    >> A przeciskający się powinien uwzględnić różnicę w czasie wykonania
    >> manewru przez samochód, a wyprzedzenia przez motocykl. Dla własnego
    >> interesu.
    >>
    >
    > Ja mówię o przepisach, a ty o swoim widzimisię.

    Ja mówię o rzeczywistości.

    --
    Pozdrawiam,
    Krzysiek Kiełczewski

    http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta
    -by-era-czesc3/


  • 96. Data: 2011-04-27 15:01:34
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 14:08, cbnet pisze:
    > Manewr zmiany pasa zaczyna się od momentu włączenia migacza.

    Cytujący odwrotnie kretynie: "migacz" służy do sygnalizowania ZAMIARU
    wykonania manewru. Włączenie go w chwili rozpoczęcia zmiany pasa to
    poważne złamanie przepisów - aczkolwiek niestety bardzo popularne.


  • 97. Data: 2011-04-27 15:03:58
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>

    Andrzej Ława <a...@l...spam_precz.com> wrote:
    > No i zajmują.

    Bzdury.

    > Patrz w lusterka, to będziesz widział miganie kierunkowskazów.

    Bzdury.

    > Swoją szosą motocykliści używają migaczy znacznie gorliwiej niż 90%
    > kierujących samochodami, którzy generalnie używają ich do akcentowania
    > skrętu, a nie do uprzedzenia o zamiarze manewru.

    Bzdury. Ale owszem, samochodziarze też często migają jak chcą.

    Nie zaklinaj rzeczywistości, rzeczywistość wygląda inaczej. Na takich
    motocyklistów jak opisujesz nikt nie narzeka, bo po co?

    wit


  • 98. Data: 2011-04-27 15:04:41
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 14:50, Arek pisze:

    >> Zupełnie jak ślepy koń na Wielkiej Pardubickiej nie widział przeszkód.
    >
    > Dokładnie, jeżeli motocyklista nie widzi samochodów przed sobą, to chyba
    > ma problem. Zwalanie tego na samochody wiele nie wnosi.

    Co z tego, że widzi, jak samochód ślepego kierowcy wjeżdża mu w bok?

    >>> Może łatwiej będzie jak wypiszesz, które nie są łamane.
    >>
    >> Żaden przepis nie jest łamany (pomijam kwestię prędkości, bo nie masz
    >> homologacji na radar).
    >
    > To się musiało ostatnio wiele zmienić. Nie wiedziałem, że na jednym
    > pasie mogą poruszać się nawet trzy pojazdy z czego dwa są w trakcie
    > wyprzedzania.

    Po prostu nie znasz przepisów - przepisy odnoszące się do tej konkretnie
    kwestii nie zmieniały się od 1997 roku (a chyba i wcześniej były takie
    same) i NIGDY nie poruszały kwestii zajmowania jednego pasa przez kilka
    pojazdów.


  • 99. Data: 2011-04-27 15:05:37
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 14:50, Arek pisze:

    > To dlaczego wpadają na pojazdy które znajdują się przed nimi?
    > Zrozumiałbym gdyby motocyklistów atakował ktoś z tyłu.

    Atakują. Jedzie sobie ktoś na jednośladzie przy kiepskiej nawierzchni
    (np. mokrej) a jakiś patafian w samochodzie siedzi mu "na ogonie".


  • 100. Data: 2011-04-27 15:06:30
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>

    cbnet <c...@n...pl> wrote:
    > Widać "argumenty" się skończyły.

    A po co z Tobą gadać? Co możesz mieć interesującego do powiedzenia, skoro
    nawet takiej prostej rzeczy nie umiesz zrobić dobrze?

    wit

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 60 ... 74


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: