eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Żona poszła do łazienki i zgasło światło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2021-03-04 20:17:25
    Temat: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    A właściwie to mignęło wszystko - światło, monitory mrugnęły, telewizor,
    piekarnik zapiszczał i zegar się zresetował, ale do tego...u sąsiadów to
    samo (sekundowy zanik napięcia) na całej ulicy - kilka domów.

    I teraz:
    a) nadzwyczajny zbieg okoliczności kiedy akurat włączała światło w łazience?
    b) żarówki LED 2x5W przeciążyły trafo?
    c) włącznik światła podczas zmiany pozycji zrobił zwarcie? Tylko żadne
    bezpieczniki czy różnicówki nie wyskoczyły.
    d) coś innego?

    Ze dwa razy w roku takie jaja. Poprzednim razem lodówkę otworzyłem i mi
    błysnęła jasno-ciemno-jasno.

    Pewnie to zupełnie co innego, ale kiedy jeszcze pracowałem w biurze to
    kolega co jakiś czas gdy podłączał swój telefon do USB aby podładować to
    wszystkim migały monitory podłączone do tej samej listwy co komputer z
    tym USB. Kolega się elektryzował i przenosił? Co u licha? :-O

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 2. Data: 2021-03-04 22:56:59
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    Mateusz Bogusz <m...@o...pl> wrote:

    > a) nadzwyczajny zbieg okoliczności kiedy akurat włączała światło w
    > łazience?

    Miałem taki. Włączyłem wiertarkę i dosłownie w tym momencie wywaliło prąd
    na działce. Nie tylko u mnie, bo wywaliło wszystkie trzy fazy na całych
    ogródkach działkowych, a jak wyjeżdżałem to nie działały też latarnie i
    sygnalizacja świetlna w promieniu paru km.

    Nie wiem co to było, ale a) wiertarka była sprawna (i przedtem i potem
    działała i do dziś działa normalnie), b) nie wiem, co musiałoby się stać,
    żeby zrobić aż takie zniszczenia, a bezpieczniki nie zadziałały.

    > b) żarówki LED 2x5W przeciążyły trafo?

    Nie wydaje mi się. Nawet jeśli tam jest duży prąd udarowy to raczej nie
    będzie większy, niż ciągnie np. halogen 400 W podczas włączania, czy
    toroid do halogenów 12 V. Czy nawet czajnik (tu nie udarowy).

    > c) włącznik światła podczas zmiany pozycji zrobił zwarcie? Tylko żadne
    > bezpieczniki czy różnicówki nie wyskoczyły.

    To mało prawdopodobne, on jest przecież wpięty szeregowo.

    > Ze dwa razy w roku takie jaja. Poprzednim razem lodówkę otworzyłem i mi
    > błysnęła jasno-ciemno-jasno.

    Też myślę że przypadek, zbieg okoliczności.

    > Pewnie to zupełnie co innego, ale kiedy jeszcze pracowałem w biurze to
    > kolega co jakiś czas gdy podłączał swój telefon do USB aby podładować to
    > wszystkim migały monitory podłączone do tej samej listwy co komputer z
    > tym USB.

    Raz mrygnęły? Miewam tak jak podłączam coś, co ciągnie jakiś prąd udarowy
    (nawet niezbyt duży) -- monitor na chwilę gaśnie. W sumie muszę kiedyś
    zmierzyć, co tam się w sieci dzieje.

    Mam też inny ciekawy motyw. Jak zapalam światło w łazience (dwa mocne
    LEDy, ale markowe), to neonówka w grzałce akwariowej (wyłączonej
    termostatem) na chwilę mruga. Sprawdzone wielokrotnie i powtarzalne.
    Podejrzewam, że pojemność otwartego termostatu i indukcyjność grzałki
    (która bocznikuje neonówkę) pozwalają przenieść na neonówkę ten niewielki
    udar.

    --
    Profesor przerywa wyklad i zwraca się do studentow siedzacy w ostatnim
    rzedzie:
    - Kategorycznie zabraniam rozwiazywania krzyzowek podczas moich
    wykladow!!
    Na to ktos z sali:
    - Czy na tle rebusow ma pan podobne kompleksy?


  • 3. Data: 2021-03-05 08:31:16
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 04.03.2021 22:56, Arnold Ziffel wrote:
    > Raz mrygnęły? Miewam tak jak podłączam coś, co ciągnie jakiś prąd udarowy
    > (nawet niezbyt duży) -- monitor na chwilę gaśnie. W sumie muszę kiedyś
    > zmierzyć, co tam się w sieci dzieje.

    Tak jak napisałeś, wyłączyły się na chwilę i włączyły ponownie same. To
    kilka sekund trwa zanim się zobaczy ponownie obraz.

    > Mam też inny ciekawy motyw. Jak zapalam światło w łazience (dwa mocne
    > LEDy, ale markowe), to neonówka w grzałce akwariowej (wyłączonej
    > termostatem) na chwilę mruga. Sprawdzone wielokrotnie i powtarzalne.
    > Podejrzewam, że pojemność otwartego termostatu i indukcyjność grzałki
    > (która bocznikuje neonówkę) pozwalają przenieść na neonówkę ten niewielki
    > udar.

    A jeden chińczyk zjadł nietoperza i teraz mamy co mamy ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 4. Data: 2021-03-05 14:51:15
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mateusz Bogusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s1rbo5$fpv$...@d...me...
    >A właściwie to mignęło wszystko - światło, monitory mrugnęły,
    >telewizor, piekarnik zapiszczał i zegar się zresetował, ale do
    >tego...u sąsiadów to samo (sekundowy zanik napięcia) na całej ulicy -
    >kilka domów.

    >I teraz:
    >a) nadzwyczajny zbieg okoliczności kiedy akurat włączała światło w
    >łazience?
    >b) żarówki LED 2x5W przeciążyły trafo?
    >c) włącznik światła podczas zmiany pozycji zrobił zwarcie? Tylko
    >żadne bezpieczniki czy różnicówki nie wyskoczyły.
    >d) coś innego?

    >Ze dwa razy w roku takie jaja. Poprzednim razem lodówkę otworzyłem i
    >mi błysnęła jasno-ciemno-jasno.

    A miewasz takie blyski jak nic nie robisz ?

    Bo o ile takie zaniki sa w miare normalne, to zeby akurat przy
    pierszym lodowke otwierac, a przy drugim lazienke ... podejrzane ...

    >Pewnie to zupełnie co innego, ale kiedy jeszcze pracowałem w biurze
    >to kolega co jakiś czas gdy podłączał swój telefon do USB aby
    >podładować to wszystkim migały monitory podłączone do tej samej
    >listwy co komputer z tym USB. Kolega się elektryzował i przenosił? Co
    >u licha? :-O

    Jak migaly? Takie klasyczne przygasniecie na moment, czy np obraz
    drży/faluje dlugo ?

    No ale ladowarka USB ... no moze miec kondesator po stronie 230V, ale
    przeciez malutki ...

    J.



  • 5. Data: 2021-03-05 16:30:27
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    > No ale ladowarka USB ... no moze miec kondesator po stronie 230V, ale
    > przeciez malutki ...

    Jak kiedyś testowaliśmy urządzenia z malutkimi zasilaczami wtyczkowymi
    (ok. 8 W) to włączenie listwy z 10 takimi zasilaczami wywalało
    bezpieczniki 16 A. Trzeba było wtykać pojedynczo.

    --
    Buldog szczeka na jamniczkę siedzącą na parapecie okna:
    - No, zeskocz tu do mnie mała...
    - O, nie - odszczekuje jamniczka - potem będę miała taka mordę jak ty...


  • 6. Data: 2021-03-05 19:53:45
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 05.03.2021 16:30, Arnold Ziffel wrote:
    > Jak kiedyś testowaliśmy urządzenia z malutkimi zasilaczami wtyczkowymi
    > (ok. 8 W) to włączenie listwy z 10 takimi zasilaczami wywalało
    > bezpieczniki 16 A. Trzeba było wtykać pojedynczo.

    A dlaczego tak się działo? Z ciekawości, nie jestem elektronikiem.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 7. Data: 2021-03-05 20:03:42
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 05.03.2021 14:51, J.F. wrote:
    > A miewasz takie blyski jak nic nie robisz ?

    Też się tak zdarza. Po prostu jeżeli 2-3 w roku jest taki sekundowy
    zanik napięcia, to jakie trzeba mieć szczęście żeby akurat coś
    naciskach, otwierać, uruchamiać ;-)

    Żeby oddać sprawiedliwości, to trzy lata temu kiedy się wprowadziliśmy,
    w pierwszym roku takich zaników zarejestrowałem (datę i godzinę) 36 -
    fartem, bo po czasie się zorientowałem że UPS wszystko rejestrował.
    Wkurzyłem się i zgłosiłem cały wykaz na papierze do PGE Dystrybucji.
    Przyjęli przed Świętami za pokwitowaniem i się nie nigdy nie odezwali.
    Ale po kilku miesiącach stwierdziliśmy w domu, że ostatnio coś nie było
    zaników. Dwa lata później mogę stwierdzić, że częstotliwość spadła tak
    do 2-3 na rok.

    > Bo o ile takie zaniki sa w miare normalne, to zeby akurat przy pierszym
    > lodowke otwierac, a przy drugim lazienke ... podejrzane ...

    A czym może być spowodowany taki sekundowy zanik napięcia? Ktoś w
    okolicy odpala jakiś silnik na kilka kilowatów czy co jest najbardziej
    prawdopodobne?

    > Jak migaly? Takie klasyczne przygasniecie na moment, czy np obraz
    > drży/faluje dlugo ?

    Przygasły na moment.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 8. Data: 2021-03-05 21:36:18
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>

    W dniu 05.03.2021 o 20:03, Mateusz Bogusz pisze:

    > A czym może być spowodowany taki sekundowy zanik napięcia? Ktoś w
    > okolicy odpala jakiś silnik na kilka kilowatów czy co jest najbardziej
    > prawdopodobne?

    Coś na średnim napięciu. Zrobiło się zwarcie, ale automatyka załączyła
    ponownie.

    --
    Pozdrawiam
    Jakub Rakus


  • 9. Data: 2021-03-05 22:35:47
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 04.03.2021 o 20:17, Mateusz Bogusz pisze:
    > A właściwie to mignęło wszystko - światło, monitory mrugnęły, telewizor,
    > piekarnik zapiszczał i zegar się zresetował, ale do tego...u sąsiadów to
    > samo (sekundowy zanik napięcia) na całej ulicy - kilka domów.
    >
    > I teraz:
    > a) nadzwyczajny zbieg okoliczności kiedy akurat włączała światło w
    > łazience?
    > b) żarówki LED 2x5W przeciążyły trafo?
    > c) włącznik światła podczas zmiany pozycji zrobił zwarcie? Tylko żadne
    > bezpieczniki czy różnicówki nie wyskoczyły.
    > d) coś innego?
    >
    > Ze dwa razy w roku takie jaja. Poprzednim razem lodówkę otworzyłem i mi
    > błysnęła jasno-ciemno-jasno.
    >
    > Pewnie to zupełnie co innego, ale kiedy jeszcze pracowałem w biurze to
    > kolega co jakiś czas gdy podłączał swój telefon do USB aby podładować to
    > wszystkim migały monitory podłączone do tej samej listwy co komputer z
    > tym USB. Kolega się elektryzował i przenosił? Co u licha? :-O
    >
    Pff, od paru lat notuję taką akcję. Mam zwykłą żarówkę 60W w łazience.
    Średnio co kwartał się przepala, pomimo że obok w ubikacji, na tej samej
    linii bezpiecznikowej jest druga taka sama i od paru lat się nie
    przepaliła. W łazience jest dodatkowa ale inny włącznik i ta się nie
    przepaliła od kilku lat. Ta w łazience (główna) "zdycha" w momencie
    WYŁĄCZANIA i nawet co jakiś czas potrafi bezpiecznik wylecieć. Raz nawet
    poleciało główne zabezpieczenie. Nigdy nie przepaliła się podczas
    włączania tylko podczas WYŁĄCZANIA. Nawet zaobserwowałem nagły "błysk".
    Ciekawi mnie, skąd się bierze w tym przypadku "nadsprawność" potrafiąca
    przepalić żarówkę jak i wywalić zabezpieczenie 6A. Reszta całej
    instalacji w idealnym porządku.

    Czyżby Tesla miał rację z tą iskrą? :)

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    NASZE KŁAMSTWA SĄ PRAWDĄ


  • 10. Data: 2021-03-05 22:38:24
    Temat: Re: Żona poszła do łazienki i zgasło światło
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 05.03.2021 o 16:30, Arnold Ziffel pisze:
    > J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> No ale ladowarka USB ... no moze miec kondesator po stronie 230V, ale
    >> przeciez malutki ...
    >
    > Jak kiedyś testowaliśmy urządzenia z malutkimi zasilaczami wtyczkowymi
    > (ok. 8 W) to włączenie listwy z 10 takimi zasilaczami wywalało
    > bezpieczniki 16 A. Trzeba było wtykać pojedynczo.
    >
    Nie dziwne. Kondensatory w tych zasilaczach potrafią nagle łyknąć sporo.

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    NASZE KŁAMSTWA SĄ PRAWDĄ

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: