eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › [cross] Oznaczenie zdolności trawiących rozworu chlorku żelaza(III)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2011-03-14 17:08:35
    Temat: [cross] Oznaczenie zdolności trawiących rozworu chlorku żelaza(III)
    Od: __Maciek <i...@c...org>

    Uwaga crosspost: pl.sci.chemia, pl.misc.elektronika
    FUT: pl.sci.chemia

    Witam

    Czy ktoś ma pomysł, jak w warunkach "warsztatowych", używając możliwie
    prostych odczynników, oznaczyć zdolność roztworu chlorku żelaza(III)
    do wytrawiania miedzi?

    Ponieważ czyta nas też (a może przede wszystkim) grupa chemiczna, a
    mogą nie wiedzieć o co konkretnie chodzi, wyjaśniam - chlorek żelaza
    (III) jest wykorzystywany do wytrawiania miedzi w celu otrzymania
    płytek drukowanych. Bierze się laminat szklano epoksydowy pokryty
    cienką (typowo 35um grubości) folią miedzianą, za pomocą
    fotolitografii (lub innymi metodami) maskuje obszary które mają
    pozostać i zanurza w roztworze trawiącym który usuwa odsłonięte
    obszary folii miedzianej. Po zmyciu fotomaski np. acetonem otrzymuje
    się płytkę ze ścieżkami miedzianymi stanowiącymi połączenia
    elektryczne elementów układu.

    Wikipedia podaje takie reakcje dla wytrawiania miedzi:

    FeCl3 + Cu -> FeCl2 + CuCl
    FeCl3 + CuCl -> FeCl2 + CuCl2

    No i teraz chodzi o to że po roztworze nie bardzo widać w jakim
    stopniu jest on zużyty. Co prawda stopniowo z ciemnobrązowego (FeCl3)
    robi się ciemnozielony (FeCl2), ale to jednak trochę za mało dokładne
    wskazanie. lepiej byłby gdyby można było pobrać próbkę kilku ml.
    roztworu i po dodaniu jakiegoś odczynnika stwiedzić ile jeszcze jest
    FeCl3. Nie musi być to odpowiedź typu "jeszcze x moli miedzi można
    litrem tego roztworu wytrawić", może być w skali np. od 1 do 10 - np.
    grubością osadu pozostałego w zlewce, albo ilością odczynnika który
    trzeba dodać żeby coś sie stało (miareczkowanie). Załóżmy że do
    dyspozycji jest podstawowe szkło (zlewki, menzurki, pipety, ew.
    biureta) i proste chemikalia (w stylu H2SO4, NaOH, HCl itp.).

    Pomożecie?


  • 2. Data: 2011-03-14 17:44:04
    Temat: Re: [cross] Oznaczenie zdolności trawiących rozworu chlorku żelaza(III)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan __Maciek napisał:

    > Uwaga crosspost: pl.sci.chemia, pl.misc.elektronika
    > FUT: pl.sci.chemia
    >
    > Witam
    >
    > Czy ktoś ma pomysł, jak w warunkach "warsztatowych", używając możliwie
    > prostych odczynników, oznaczyć zdolność roztworu chlorku żelaza(III)
    > do wytrawiania miedzi?

    [...]

    > Bierze się laminat szklano epoksydowy pokryty cienką (typowo 35um
    > grubości) folią miedzianą, za pomocą fotolitografii (lub innymi
    > metodami) maskuje obszary które mają pozostać i zanurza w roztworze
    > trawiącym który usuwa odsłonięte obszary folii miedzianej.

    [...]

    > Pomożecie?

    No to może jednak metodami software'owymi? Jakiś plugin do programu
    do projektowania płytek (albo drajwera drukarki czy inspektora PDF).
    Taki, co od zadanej powierzchni płytki odejmie powierzchnię "obszarów,
    które mają pozostać" a następnie pomnoży przez "typowe 35um". W ten
    sposób wyliczoną objętość wytrawianej miedi będzie można odejmować od
    znanej całkowitej mocy przerobowej używanego roztworu.

    (FUT do chemików zignorowałem, niech tam po swojemu sprawę załatwiają.)

    --
    Jarek


  • 3. Data: 2011-03-24 01:17:41
    Temat: Re: [cross] Oznaczenie zdolności trawiących rozworu chlorku żelaza(III)
    Od: __Maciek <i...@c...org>

    Mon, 14 Mar 2011 17:44:04 +0000 (UTC) Jarosław Sokołowski
    <j...@l...waw.pl> napisał:

    >Taki, co od zadanej powierzchni płytki odejmie powierzchnię "obszarów,
    >które mają pozostać" a następnie pomnoży przez "typowe 35um". W ten
    >sposób wyliczoną objętość wytrawianej miedi będzie można odejmować od
    >znanej całkowitej mocy przerobowej używanego roztworu.

    Też o tym myślałem, nawet gdzieś na kartce wyliczyłem jakie jest
    teoretyczne zaopotrzebowanie FeCl3 bezwodnego oraz hydratu na
    wytrawienie 1dm^2 laminatu 35um.

    A w ogóle na razie dałem sobie z tym spokój. Myśłałem że da się jakoś
    łatwo - np. dodaję jakąś ilość jakiegoś odczynnika i wytrąca mi się x
    mm osadu. Więcej osadu (albo mniej) - więcej FeCl3 w roztworze -
    wystarczyłoby taką "miarkę" raz skalibrować. Mam wrażenie (graniczące
    z pewnością) że da się to jakoś tak prosto zrobić, ale niestety moja
    wiedza z chemii nie jest tak szeroka. Może kiedyś jeszcze
    poeksperymentuję...

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: