prawdopodobnie jutro (a na bank do konca tygodnia) bede musial kupic,
niestety dla siebie wiec zadne "musi byc srebrny i koniecznie hp"
jak ostatnio uslyszalem mi sprawy nie ulatwia, bo przekonan laptopowych
specjalnych nie mam, no moze ze wskazaniem na lenovo

generalnie zastosowania rozne, z zapasem da rade kazdy laptop
ktorego mozna teraz kupic, ale:

musi byc solidny, moze niekoniecznie w stylu panasonica, ale zeby
po miesiacu czy dwoch nie skrzypial, matryca sie nie kiwala itp., itd.

myslalem o jakims uzywanym ibm/lenovo ale nowe maja ta zalete ze moge
kupic w podobnej cenie zblizony sprzet (bo w sumie jedena roznica to
procesor i ew. gpu ktorego raczej uzywal nie bede do niczego innego niz
2d), a za 400-500pln dokupic gwarancje na 3 lata i miec spokoj do 2012

jutro bede sie jeszcze dokladniej przygladal lenovo 3000 N500, na oko
wyglada fajnie, ale matryca glare, i jakos ogolnie zaczyna wygladac na
nieco bardziej uswiecidelkowanego niz mlodsze rodzenstwo...

matryce wolalbym matowa, co sprawia ze modele mozna policzyc na placach
jednej reki, chociaz nie jest to warunek konieczny, ale jakos do
blyszczacych dalej nie umiem sie przekonac, mimo ze coraz czesciej jestem
zmuszony uzywac

jest jeszcze tu i tam dostepny R61i, ktory nawet w najtanszej wersji
NG1C9PB zupelnie mi wystarczy, ale zapytuje, bo moze komus przychodzi
do glowy cos co byloby z R61i porownywalne pod wzgledem solidnosci
(o niej sie juz i przekonalem i naczytalem)?