urwany heat pipe

Jakiś bałwan zamiast położyć, rzucił laptopa do recyklingu
i cios upadku przyjał heat pipe. Oderwał się od radiatora
ale jest szczelny. Przewodzi szybko ciepło.

Wysmarowałem pastą i docisnąłem do blaszki.
procesor i7-4600U. Wyłączyłem w biosie jeden rdzeń.

https://tinyurl.com/2p8p9aud


temperatura procka w bezczynności 60st
temperatura w domu 30st
plecki laptopa zdjęte.

Nie za gorący ten procek?

https://www.youtube.com/watch?v=Z9-i5lh7J8w


--
Piter

poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.

do góry

On 2022-08-12, PiteR <e...@f...pl> wrote:
> urwany heat pipe
>
> Jakiś bałwan zamiast położyć, rzucił laptopa do recyklingu
> i cios upadku przyjał heat pipe. Oderwał się od radiatora
> ale jest szczelny. Przewodzi szybko ciepło.
>
> Wysmarowałem pastą i docisnąłem do blaszki.
> procesor i7-4600U. Wyłączyłem w biosie jeden rdzeń.
>
> https://tinyurl.com/2p8p9aud
>
>
> temperatura procka w bezczynności 60st
> temperatura w domu 30st
> plecki laptopa zdjęte.
>
> Nie za gorący ten procek?
>
> https://www.youtube.com/watch?v=Z9-i5lh7J8w

Jak tak solidnie ktoś grzmotnął to może procek nie przylega? Sprawdzałeś?

--
Marcin

do góry

in <news:amEJK.1564854$70_9.1152856@fx10.ams1>
user Marcin Debowski pisze tak:

> Jak tak solidnie ktoś grzmotnął to może procek nie przylega?
> Sprawdzałeś?

tak patrzyłem, wygląda normalnie

uderzenie było w połowie heat pipe
wgiął się, skrócił się i ściął zgrzew na procku
bo przy wentylatorze był mocno osadzony to nie wyrwało.

--
Piter

poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.

do góry