Użytkownik zasiu napisał:

> Istnieją poważne osiedlówki, połączone do Internetu porządnym łączem (dsl
> symetryczny, radiolinia, światło), często z backupem po innym operatorze.
> Niektóre dodatkowo dają swoim klientom inne usługi, niż tylko dostęp do
> Internetu - od mejla czy FTP zaczynając, na telewizji kończąc. Przynajmniej
> do tego próbują zmierzać:-) Ale fakt, że większość to bardzo młodzi goście
> którzy łyknęli trochę wiedzy o sieciach i postanowili zrobić biznes. W
> praktyce okazuje się, że siły są za małe na zamiary, albo że chęć zysku
> przysłania wszystko inne.

Problem w tym, że łącza mają dobre (kupili co najmniej 2 druty na start
po 14Mbps, z czasem napewno coś dokupili ale nie mam 100% pewności więc
nie twierdzę). Co z tego, jak na pytanie "czy mogę kupić/dostać
publiczne IP" pada odpowiedź "nie wiem" albo "nie ma takiej technicznej
możliwości" (o zgrozo!). Przy awarii ich własnych serwerów DNS wysyłają
ludzi w teren i sprawdzają dlaczego nagle kilkaset (podejrzewam, że
mniej więcej tyle osób dzwoni w godzinach pracy w razie padu DNSów)
klientów nie ma netu. W TERENIE! A nie u siebie. Raz czekałem na ich
reakcję 8 godzin po czym zadzwoniłem do nich i powiedziałem co im padło.
Dziwnym trafem DNSy zaczeły śmigać po 5 minutach. To ma być poważny
provider? Ehhh. Dla mnie ta sieć ma gorsze zarządzanie od niejednej
"osiedlówki na neo". Tak btw. firma ZETO w Rzeszowie. Obsmaruję już do
końca bo mam ich serdecznie dość.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry

Dnia Tue, 18 Jul 2006 21:56:16 +0200, Michał "Kaczor" Niemczak
napisał(a):

> Szkielet sieci JUŻ był. Wydali kasę na switche i doprowadzenie sygnału z
> dość dużego osiedla do swojej serwerowni. Więc koszty ZROBIENIA sieci
> były poważnie dla nich obniżone.

A te kable w budynkach to dostali za darmo? Fajnie :-)

> Dla przykładu na osiedlu są "podwórka"
> po 4 bloki, każdy blok ma ponad 170 mieszkań. Dla nich wystarczyło z
> tych 4 okablowanych i gotowych bloków pociągnąć drucik do siebie. To tak
> dużo? Za to, że przejęli tą sieć płaciliśmy przy zmianie ze starego
> providera na właśnie tego nowego tylko jeden zł za podłączenie. Fakt -
> promocja, chcieli wyciąć konkurencję ale to nie usprawiedliwia darcia
> teraz kasy za takie łącze.

Zrób im konkurencję - będziesz tańszy. Właśnie "wyliczyłeś", że się da.
Dowiesz się ile kosztuje kilometr kanalizacji, światłowodu itp itd...

> Dla przeciętnego klikacza na kurniku czy czaterii, który w ogóle nie ma
> pojęcia co to przepustowość być może tak. Dla niego się liczy czy jest
> internet czy go nie ma. Dla mnie niestety się liczy CO I ZA ILE.

Zadzwoń do GTS, Netia, TPSA i zapytaj ile kosztuje marne 10Mbps z
gwarancjami pasma. Pochwal się zdobytymi informacjami.


Andrzej.

do góry

Michał "Kaczor" Niemczak napisał(a):
>
>> 80% klienteli jaką obsługują właśnie tego oczekuje i za to płacą
>
> Dla przeciętnego klikacza na kurniku czy czaterii, który w ogóle nie ma
> pojęcia co to przepustowość być może tak. Dla niego się liczy czy jest
> internet czy go nie ma. Dla mnie niestety się liczy CO I ZA ILE.

czasy sie zmieniaja, teraz gro klientow korzysta ze skype'a czy innych
voip i zaczyna byc istotne _jak_ dziala

ale dyskusja zaczyna odbiegac od tematyki grupy

--
Mateo

do góry

Użytkownik Andrzej napisał:

> A te kable w budynkach to dostali za darmo? Fajnie :-)

Kable były włąsnością naszą, za które zapłaciliśmy. Pierwszy provider,
który zrobił okablowanie za nasze pieniądze nie dokończył roboty i
kolejny, który przyszedł "dostał" te kable, za niewielki koszt
dokończenia roboty. Potem, gdy zmienialiśmy providera na obecnego
daliśmy okablowanie właśnie za ten 1 zł za przełączenie tych NASZYCH
kabli do jego łącz. Fajnie? :>

> Zrób im konkurencję - będziesz tańszy. Właśnie "wyliczyłeś", że się da.
> Dowiesz się ile kosztuje kilometr kanalizacji, światłowodu itp itd...

Dużo tańsza jest np. radiówka. Duuużo tańsza. Ciekaw jestem, dlaczego co
najmniej 3 operatorów oferuje co najmniej 512kbps symetryczne za 40-45
zł? Leci po kosztach? Nie sądzę. Dla tych, którzy by się czepili "to
zmień sobie na radiówkę i nie się nie pień" zwracam uwagę tylko na
problem, nie pytam o rozwiązania.

> Zadzwoń do GTS, Netia, TPSA i zapytaj ile kosztuje marne 10Mbps z
> gwarancjami pasma. Pochwal się zdobytymi informacjami.

Ależ ja nie wymagam niewiadomo czego. Ja poprostu zwróciłem uwagę na
pewien problem. Korzystam w domu z komputera, nie mam serwera, nie
świadczę usług więc mi nie potrzeba Bóg wie czego.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry

Użytkownik ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" <k...@N...atn.pl>
napisał w wiadomości news:e9jg6c$ktu$1@news.onet.pl...
>> Zrób im konkurencję - będziesz tańszy. Właśnie "wyliczyłeś", że się da.
>> Dowiesz się ile kosztuje kilometr kanalizacji, światłowodu itp itd...
>
> Dużo tańsza jest np. radiówka. Duuużo tańsza. Ciekaw jestem, dlaczego co
> najmniej 3 operatorów oferuje co najmniej 512kbps symetryczne za 40-45 zł?
> Leci po kosztach? Nie sądzę. Dla tych, którzy by się czepili "to zmień
> sobie na radiówkę i nie się nie pień" zwracam uwagę tylko na problem, nie
> pytam o rozwiązania.
>

No faktycznie dobrego linka na radiu zestawić łatwo można już za niecałe 2
tyś.
i problem z głowy, na jakiś czas przynajmniej... Czasem burza przejdzie i
coś zdechnie
ale to się przynajmniej na pomorzu zdarza niezmiernie sporadycznie.

>> Zadzwoń do GTS, Netia, TPSA i zapytaj ile kosztuje marne 10Mbps z
>> gwarancjami pasma. Pochwal się zdobytymi informacjami.
>
> Ależ ja nie wymagam niewiadomo czego. Ja poprostu zwróciłem uwagę na
> pewien problem. Korzystam w domu z komputera, nie mam serwera, nie
> świadczę usług więc mi nie potrzeba Bóg wie czego.
>

Kaczor, źle rozumujesz... Wymagasz napewno by płacąc za swoje 256 czy 512
zawsze kiedy go potrzebujesz go posiadać prawda?
No to sobie policz teraz koszty takiego wyimagowanego operatora który by Ci
takie łącze chciał zaoferować... Dolicz do tego jego ewentualne zyski które
by
napewno chciał z czasem osiągnąć.

Przy cenach za jakie TPSA sprzedaje FR pierwsza z brzegu osiedlówka musi się
nieźle napocić byś swoje pasmo miał...
A czym więcej klientów tym więszy ruch i tym większe łącza potrzebne...

Głupi polpak 2 Mbps kosztuje 1600 zł miesięcznie, nai le 512 kbps to
podzielisz
i jeszcze nikt się nie skapnie że łącza brakuje? I pytanie numer 2... ile
będziesz od ludzi
kasował za nie?
Opłaca się czy nie?

A w sumie sam nie jestem pewien jak teraz kosztuje ATM w tepsie i ile da się
utargować.
W każdym razie jak ktoś nie ma grubego taniego przyłącza to nie da Ci cen
jak z neostrady.
A szkoda.

> Kaczor
> --
> Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
> kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
> http://przemysl.net.pl/kaczor

--
Darek,

do góry

Tue, 18 Jul 2006 21:56:16 +0200, użyszkodnik "Michał \"Kaczor\"
Niemczak" <k...@N...atn.pl> napisał:

> > a widziałeś sieć która jest w stanie zagwarantować cokolwiek poza
> > swoim szkieletem bez brania za to koszmarnych pieniędzy ???
> Szkielet sieci JUŻ był. Wydali kasę na switche i doprowadzenie sygnału z
> dość dużego osiedla do swojej serwerowni. Więc koszty ZROBIENIA sieci
> były poważnie dla nich obniżone. Dla przykładu na osiedlu są "podwórka"
> po 4 bloki, każdy blok ma ponad 170 mieszkań. Dla nich wystarczyło z
> tych 4 okablowanych i gotowych bloków pociągnąć drucik do siebie. To tak
> dużo? Za to, że przejęli tą sieć płaciliśmy przy zmianie ze starego
> providera na właśnie tego nowego tylko jeden zł za podłączenie. Fakt -
> promocja, chcieli wyciąć konkurencję ale to nie usprawiedliwia darcia
> teraz kasy za takie łącze.

a było dać przejmować sieć ???
było samemu ją przejąć zamiast narzekać

> > 80% klienteli jaką obsługują właśnie tego oczekuje i za to płacą
> Dla przeciętnego klikacza na kurniku czy czaterii, który w ogóle nie ma
> pojęcia co to przepustowość być może tak. Dla niego się liczy czy jest
> internet czy go nie ma. Dla mnie niestety się liczy CO I ZA ILE.

to sobie weź ADSLa z tepsY, zapłacisz więcej i dostaniesz w miare
stabilnie działające łacze tyle że za troche większe pieniądze od
osiedlówki

do góry

Wed, 19 Jul 2006 01:39:16 +0200, użyszkodnik "Dariusz Bilewicz"
<d...@s...pl> napisał:

> Przy cenach za jakie TPSA sprzedaje FR pierwsza z brzegu osiedlówka musi się
> nieźle napocić byś swoje pasmo miał...
> A czym więcej klientów tym więszy ruch i tym większe łącza potrzebne...

można się dopalić tepsianym ADSLem (nawet kilkoma) i puścić po nich
ruch WWW. Wiem że babolnety tak robią, że porządni operatorzy mają BGP
ale wielu się tym nie przejmuje a efekt dla końciwego surfera www jest
naprawde dobry, zwlaszcza jak dzięki temu dostaje 512kbps za 40zł/mies

> Głupi polpak 2 Mbps kosztuje 1600 zł miesięcznie, nai le 512 kbps to
> podzielisz
> i jeszcze nikt się nie skapnie że łącza brakuje?

nie chodzi o to czy ktoś się skapnie, tylko ilu z tych co się skapnęło
realnie odejdzie do neostrady, bo część narzeka dla narzekania a nie
odejdą chociażby z powodu konieczności płacenia 50zł abonamentu za
telefon przy posiadaniu neo

do góry

Tomek Kruk napisał(a):
> Wed, 19 Jul 2006 01:39:16 +0200, użyszkodnik "Dariusz Bilewicz"
> <d...@s...pl> napisał:
>
>> Przy cenach za jakie TPSA sprzedaje FR pierwsza z brzegu osiedlówka musi się
>> nieźle napocić byś swoje pasmo miał...
>> A czym więcej klientów tym więszy ruch i tym większe łącza potrzebne...
>
> można się dopalić tepsianym ADSLem (nawet kilkoma) i puścić po nich
> ruch WWW. Wiem że babolnety tak robią, że porządni operatorzy mają BGP
> ale wielu się tym nie przejmuje a efekt dla końciwego surfera www jest
> naprawde dobry, zwlaszcza jak dzięki temu dostaje 512kbps za 40zł/mies

i pol stron WWW prawie nie chodzi
i pasiesz fracuska dojarke

--
Mateo

do góry

Użytkownik Dariusz Bilewicz napisał:

> Kaczor, źle rozumujesz... Wymagasz napewno by płacąc za swoje 256 czy 512
> zawsze kiedy go potrzebujesz go posiadać prawda?

Nie, ja rozumiem, że coś takiego jak osiedlówka ma swoje "godziny
szczytu" więc nawet się tak bardzo nie wkurzam, jak mi na godzinę czy
dwie spada dowload do poziomu 5-12 kB/s. Akurat nie jestem maniakiem
gier i nie drę filmów więc raczej mi to aż tak bardzo nie przeszkadza.

> No to sobie policz teraz koszty takiego wyimagowanego operatora który by Ci
> takie łącze chciał zaoferować... Dolicz do tego jego ewentualne zyski które
> by
> napewno chciał z czasem osiągnąć.

No i dalej twierdzę, że jak za te teoretyczne 256kbps 60 zł to za dużo.
Jak pisałem - nie wymagam niewiadomo czego. Te 256kbps to MAX a nie
ZAGWARANTOWANY transfer.

> Przy cenach za jakie TPSA sprzedaje FR pierwsza z brzegu osiedlówka musi się
> nieźle napocić byś swoje pasmo miał...
> A czym więcej klientów tym więszy ruch i tym większe łącza potrzebne...

Tak ale j.w.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry

Użytkownik Tomek Kruk napisał:

> a było dać przejmować sieć ???
> było samemu ją przejąć zamiast narzekać

Przy sytuacji dać i mieć zamiast nie dawać i nie mieć raczej kiepski
wybór. Poza tym wtedy były inne realia niż teraz, mniejsze możliwości
kupna łącza. No i w końcu pierwszy provider był poprostu kiepski. Leciał
na ilość a nie na jakość co skutkowało tym, że od 15:00 do ok 22:00
praktycznie nie otwierały się nawet strony. Pracowałem później w tej
firmie i pani prezes stwierdziła, że jak jeszcze raz ktoś przyjdzie z
taką reklamacją, że internet "nie chodzi" to "się go odetnie" i problem
zniknie :) Chwilę potem wszedł na osiedle obecny ISP i dlatego wszyscy
praktycznie się przenieśli.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry