eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2010-06-15 19:44:03
    Temat: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: "A...@g...com" <l...@1...0.0.1>

    No właśnie :-)

    Dyskusji było juz co niemiara na temat łaczenia równoległego aku-kwasów (i
    zawsze kończyło się, że generalnie teoria tego zabrania - prądy wyrównawcze,
    a w praktyce się praktykuje jeśli akumulatory są "od zawsze razem", wspólnie
    ładowane/rozładowywane).

    Rozbierajac parę baterii aku do laptopów widzę, ze w przypadku LiOn to
    standardowe podejscie: nie znalazłem bateriii gdizie by połaczeń
    równoległych nie było. Czy to taki przypadek jak aku kwasowe, czy też
    litowo-jonowce maja jakąś właściwość, która dopuszcza takie łaczenie?

    Pzodrawiam,
    Marcin


  • 2. Data: 2010-06-15 19:49:31
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On 15 Jun 2010 19:44:03 GMT, A...@g...com wrote:
    >Rozbierajac parę baterii aku do laptopów widzę, ze w przypadku LiOn to
    >standardowe podejscie: nie znalazłem bateriii gdizie by połaczeń
    >równoległych nie było. Czy to taki przypadek jak aku kwasowe, czy też
    >litowo-jonowce maja jakąś właściwość, która dopuszcza takie łaczenie?

    To raczej jest taki wyjatek w NiCd i moze w NiMH ze pod koniec
    ladowania napiecie na nich .. spada.

    A skoro spada, to i prad zaczyna plynac wiekszy przez bardziej
    naladowane ogniwo.

    J.


  • 3. Data: 2010-06-15 19:58:42
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Tuesday, June 15, 2010, 9:49:31 PM, you wrote:

    >>Rozbierajac parę baterii aku do laptopów widzę, ze w przypadku LiOn to
    >>standardowe podejscie: nie znalazłem bateriii gdizie by połaczeń
    >>równoległych nie było. Czy to taki przypadek jak aku kwasowe, czy też
    >>litowo-jonowce maja jakąś właściwość, która dopuszcza takie łaczenie?
    > To raczej jest taki wyjatek w NiCd i moze w NiMH ze pod koniec
    > ladowania napiecie na nich .. spada.
    > A skoro spada, to i prad zaczyna plynac wiekszy przez bardziej
    > naladowane ogniwo.

    Ale to dotyczy chyba prądów ładowania co najmniej C/4?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 4. Data: 2010-06-15 20:16:15
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "A...@g...com" <l...@1...0.0.1> napisał w
    wiadomości news:4c17d803$0$2582$65785112@news.neostrada.pl...

    > Dyskusji było juz co niemiara na temat łaczenia równoległego aku-kwasów
    (i
    > zawsze kończyło się, że generalnie teoria tego zabrania - prądy
    wyrównawcze,
    > a w praktyce się praktykuje jeśli akumulatory są "od zawsze razem",
    wspólnie
    > ładowane/rozładowywane).
    >
    > Rozbierajac parę baterii aku do laptopów widzę, ze w przypadku LiOn to
    > standardowe podejscie: nie znalazłem bateriii gdizie by połaczeń
    > równoległych nie było.

    Nie widzę sprzeczności - one są właśnie "zawsze razem".

    BTW, na pojedynczy akumulator też można patrzeć jak na wiele malutkich
    akumulatorków połączonych równolegle :)

    e.


  • 5. Data: 2010-06-16 12:43:20
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: l...@l...lon

    Dnia 15.06.2010 entroper <entroper-pocztaonetpeel> napisał/a:
    >> Rozbierajac parę baterii aku do laptopów widzę, ze w przypadku LiOn to
    >> standardowe podejscie: nie znalazłem bateriii gdizie by połaczeń
    >> równoległych nie było.
    >
    > Nie widzę sprzeczności - one są właśnie "zawsze razem".

    Nie. Każde ogniwo schodzi z taśmy oddzielnie. Nikt potem nie patrzy na ich
    nr seryjne przy ich łaćzeniu w baterie.

    > BTW, na pojedynczy akumulator też można patrzeć jak na wiele malutkich
    > akumulatorków połączonych równolegle :)

    Absolutnie nie! Jeden duży ma tą samą chemie. Każdy mały - inną.

    --
    ml

    http://www.archimedes.eu.org/


  • 6. Data: 2010-06-16 13:34:50
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik <l...@l...lon> napisał w wiadomości
    news:slrni1hhn9.3me.laser@laser.lon...

    > > Nie widzę sprzeczności - one są właśnie "zawsze razem".
    >
    > Nie. Każde ogniwo schodzi z taśmy oddzielnie. Nikt potem nie patrzy na
    ich
    > nr seryjne przy ich łaćzeniu w baterie.

    ale schodzi z tej taśmy w podobnym stanie i raczej bez żadnej historii.

    > > BTW, na pojedynczy akumulator też można patrzeć jak na wiele malutkich
    > > akumulatorków połączonych równolegle :)
    >
    > Absolutnie nie! Jeden duży ma tą samą chemie. Każdy mały - inną.

    w odpowiednio krótkim odcinku czasu nawet duży ma wewnątrz "inną chemię".
    Różnica jest taka, że w dłuższym czasie stan chemii w dużym potencjalnie
    może się wyrównać (BTW, jest górna granica rozmiaru wynikająca z tego
    zjawiska?).

    e.


  • 7. Data: 2010-06-16 17:07:18
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:13010709361.20100615215842@pik-net.pl...
    > Hello J,
    >> To raczej jest taki wyjatek w NiCd i moze w NiMH ze pod koniec
    >> ladowania napiecie na nich .. spada.
    >> A skoro spada, to i prad zaczyna plynac wiekszy przez bardziej
    >> naladowane ogniwo.
    >
    > Ale to dotyczy chyba prądów ładowania co najmniej C/4?

    Wydaje mi sie ze i przy mniejszych obserwowalem.

    A teraz mam na tapecie dwie ciekawostki:
    -akumulatorek 9V [8.4V], cykli przezyl malo, ale lat ma juz z 10.
    Rezystancja wewnetrzna mu skoczyla, pojemnosc spadla, ale ciekawe -
    swiezo naladowany i obciazony zarowka wykazuje ~3.5V i napiecie ..
    rosnie z czasem. dochodzi do ~4V po paru minutach i zaczyna spadac
    ..

    -paluszek - cos mu nagle zniklo ze 2/3 pojemnosci i grzeje sie w
    ladowarce jak diabel.

    Wiem - nie doktoryzowac sie, wy^H^Hoddac do utylizacji, kupic nowe.
    Ale moja ciekawa dusza chcialaby wiedziec co im sie naprawde stalo
    :-)

    J.


  • 8. Data: 2010-06-16 18:50:28
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: "Pap a5merf" <walić@bob.ra>

    Órzytkownik "J.F." napisał :
    > Wydaje mi sie ze i przy mniejszych obserwowalem.
    > A teraz mam na tapecie dwie ciekawostki:
    > -akumulatorek 9V [8.4V], cykli przezyl malo, ale lat ma juz z 10.
    > Rezystancja wewnetrzna mu skoczyla, pojemnosc spadla, ale ciekawe - swiezo
    > naladowany i obciazony zarowka wykazuje ~3.5V i napiecie .. rosnie z
    > czasem. dochodzi do ~4V po paru minutach i zaczyna spadac -paluszek - cos
    > mu nagle zniklo ze 2/3 pojemnosci i grzeje sie w ladowarce jak diabel.
    > Wiem - nie doktoryzowac sie, wy^H^Hoddac do utylizacji, kupic nowe.
    > Ale moja ciekawa dusza chcialaby wiedziec co im sie naprawde stalo

    a czego siem spodzewałeś po produktach "made in china" ?:O)
    to badziewie jusz tak ma:O)


  • 9. Data: 2010-06-16 19:13:10
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 16 Jun 2010 20:50:28 +0200, Pap a5merf wrote:
    >Órzytkownik "J.F." napisał :
    >> A teraz mam na tapecie dwie ciekawostki:
    >> -akumulatorek 9V [8.4V], cykli przezyl malo, ale lat ma juz z 10.
    >> Rezystancja wewnetrzna mu skoczyla, pojemnosc spadla, ale ciekawe - swiezo
    >> naladowany i obciazony zarowka wykazuje ~3.5V i napiecie .. rosnie z
    >> czasem. dochodzi do ~4V po paru minutach i zaczyna spadac
    >>-paluszek - cos
    >> mu nagle zniklo ze 2/3 pojemnosci i grzeje sie w ladowarce jak diabel.
    >
    >a czego siem spodzewałeś po produktach "made in china" ?:O)
    >to badziewie jusz tak ma:O)

    O, narzekac nie moge - pierwszy jak widac 10 lat w mierniku przezyl,
    drugie tez swoje przeszly, interesuje mnie mechanizm zjawiska.
    Wyschly czy co ?

    J.




  • 10. Data: 2010-06-17 09:01:02
    Temat: Re: Czemu akumulatory litowo-jonowe można łaczyć równolegle?
    Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>

    On Jun 16, 2:43 pm, l...@l...lon wrote:

    > Nie. Ka de ogniwo schodzi z ta my oddzielnie. Nikt potem nie patrzy na ich
    > nr seryjne przy ich a zeniu w baterie.

    Że niby co?
    Skąd masz te rewelacje?
    Każda szanująca się firma pakietuje ogniwa z jednej szarży.

    --
    Marek Lewandowski

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: