Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał
> Jak zbudowany jest układ wskaźnika paliwa w samochodzie?
> Wskaźnik ma dwie cewki nawinięte na sobie. Prostopadłe do siebie.

Czyli zapewne tzw ustroj ilorazowy.
Prad w jednej cewce daje wektor w jedna strone, prad w drugiej w
prostopadla, kierunek wypadkowej zalezy od stosunku natezen, a
wskazowka przymocowana do magnesika, ktory sie pokrywa z wypadkowym
wektorem.

> http://img580.imageshack.us/img580/1345/wskani1.jpg
> Pewny nie jestem bo rysowałem z pamięci. Tak to powinno wyglądać?

Na moj gust to jeden opornik 75 ohm powinien byc szeregowo z cewka
C, a nie rownolegle do niej.
Taki sredni prad odniesienia, tzn przy polowicznie napelnionym
zbiorniku.

> I tu pytanie. Dlaczego wskazuje od połowy zakresu w górę?
> Wskaźnik z deską połączony jest folią z napylonymi/naklejonymi
> ścieżkami. Połączenia są w punktach A,B,C. Wiadomo jak nie będzie
> przejścia a A lub B to się nie ruszy. A co będzie jak nie ma
> przejścia w punkcie C?

Jak wskazowka ma sprezynke to od polowy w bok.
A jak nie ma, to zawsze w bok :-)

J.

do góry

Witam.
Jak zbudowany jest układ wskaźnika paliwa w samochodzie?
Wskaźnik ma dwie cewki nawinięte na sobie. Prostopadłe do siebie.
Są tam dwa rezystory 75R.
Jak mierzyłem je omomierzem (tylko cewki było do nich podłączone) jeden miał
75 a drugi 50.
W zbiorniku jest płytka z napyloną warstwą oporową. Suwak na masę a z płytki
oporowej do wskaźnika.

http://img580.imageshack.us/img580/1345/wskani1.jpg

Pewny nie jestem bo rysowałem z pamięci. Tak to powinno wyglądać?

I tu pytanie. Dlaczego wskazuje od połowy zakresu w górę?

Wskaźnik z deską połączony jest folią z napylonymi/naklejonymi ścieżkami.
Połączenia są w punktach A,B,C. Wiadomo jak nie będzie przejścia a A lub B
to się nie ruszy. A co będzie jak nie ma przejścia w punkcie C?

Robert

do góry

Dnia Mon, 14 Jun 2010 17:25:04 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

> http://img580.imageshack.us/img580/1345/wskani1.jpg
> Pewny nie jestem bo rysowałem z pamięci. Tak to powinno wyglądać?
IMO wygląda poprawnie. Dolny 75 przesuwa wskazówkę w lewo (inaczej by stała
po środku) a akcja opornikiem regulowanym przesuwa wskazówkę z tego lewo na
prawo.
>
> I tu pytanie. Dlaczego wskazuje od połowy zakresu w górę?
Bo mechanizm ma zacięcie? Bo stoi po środku bez offsetu w lewo (możliwa
przyczyna - brak przejścia dolnego 75)
Każdy taki mechanizm ma sprężynkę powrotną której moment nie ma większego
wpływu kiedy miernik działa (włączymy stacyjkę) Ale kiedy wyłączymy prąd,
ta sprężynka przkręca wskazówkę poza lewy kraniec aż do zderzaka. Pytanie -
czy po wyjęciu kluczyka wskazówka idzie w lewo do oporu?


--
Jacek

do góry

Dnia Mon, 14 Jun 2010 19:22:40 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

> Mechanizm działa. Dosyć ciężko ale działa.
Hmmm, a czym sprawdzałeś "ciężkość" :)

>> czy po wyjęciu kluczyka wskazówka idzie w lewo do oporu?
> Nie wraca. Nie ma sprężynki. Ale czy powinien mieć?
> W innym aucie działający wskaźnik po wyjęciu kluczyka nie powraca do skraju.
Dziwne. U mnie w maluchu wraca :) W szkole uczyli że sprężynka powinna być
w każdym różnicowym bo inaczej nie odróżnisz stanu bezprądowego od stanu
pracy. Może nie widać tej sprężynki bo jest od spodu? A może rzeczywiście
jej nie dali bo doszli do wniosku że położenie wskazówki nie powinno się
zmieniać jak wyłączyć stacyjkę... HGW co sobie jakiś konstrukcjonista
wymyśli :) A w dzisiejszych elektronicznych ustrojstwach może być całkiem
dowolnie.
Wracając dlaczego działa od połowy. IMO w mierniku bez prądu i bez
sprężynki jeśli nim pokręcimy w lewo-prawo na osi która jest i osią
mechanizmu, wskazówka powinna swobodnie (pominąwszy ewentualne tłumienie
mechanizmu) przemieszczać się między ogranicznikami. Wskazówka
przemieszczana ludzkim włosem powinna dać się przesuwać od jednego do
drugiego końca. Jak jest w tym przypadku? (pytam o moment tarcia w
łożyskach)
>
> A wracając do tego wskazującego od połowy. Obok jest drugi wskaźnik temp.
> silnika. Mechaniczne identyczne (różny kolor drutu nawojowego). Ale ma
> sprężynkę.
No właśnie :)


--
Jacek

do góry

Użytkownik "J.F."

> Jak wskazowka ma sprezynke to od polowy w bok.
> A jak nie ma, to zawsze w bok :-)

Nie ma sprężynki. I tylko reguluje się pływakiem od połowy do max.

Robert

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:byg0phqsv3uj$.1c7uxp1hvqgmb$.dlg@40tude.net...

> Dziwne. U mnie w maluchu wraca :) W szkole uczyli że sprężynka powinna
być
> w każdym różnicowym bo inaczej nie odróżnisz stanu bezprądowego od stanu
> pracy.

w przypadku wskaźnika paliwa to chyba nawet zaleta, bo "zapamiętuje" stan
paliwa w baku, w każdym razie występują wskażniki bez sprężynki i
wskazówka nie wraca.

e.

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski"


> Bo mechanizm ma zacięcie? Bo stoi po środku bez offsetu w lewo (możliwa
> przyczyna - brak przejścia dolnego 75)

Mechanizm działa. Dosyć ciężko ale działa.

> Każdy taki mechanizm ma sprężynkę powrotną której moment nie ma większego
> wpływu kiedy miernik działa (włączymy stacyjkę) Ale kiedy wyłączymy prąd,
> ta sprężynka przkręca wskazówkę poza lewy kraniec aż do zderzaka.
> Pytanie -
> czy po wyjęciu kluczyka wskazówka idzie w lewo do oporu?

Nie wraca. Nie ma sprężynki. Ale czy powinien mieć?
W innym aucie działający wskaźnik po wyjęciu kluczyka nie powraca do skraju.

A wracając do tego wskazującego od połowy. Obok jest drugi wskaźnik temp.
silnika. Mechaniczne identyczne (różny kolor drutu nawojowego). Ale ma
sprężynkę.

Robert

do góry

> Witam.
> Jak zbudowany jest układ wskaźnika paliwa w samochodzie?
> Wskaźnik ma dwie cewki nawinięte na sobie. Prostopadłe do siebie.
> Są tam dwa rezystory 75R.
> Jak mierzyłem je omomierzem (tylko cewki było do nich podłączone) jeden miał
> 75 a drugi 50.
> W zbiorniku jest płytka z napyloną warstwą oporową. Suwak na masę a z płytki
> oporowej do wskaźnika.
>
> http://img580.imageshack.us/img580/1345/wskani1.jpg
>
> Pewny nie jestem bo rysowałem z pamięci. Tak to powinno wyglądać?
>
> I tu pytanie. Dlaczego wskazuje od połowy zakresu w górę?
>
> Wskaźnik z deską połączony jest folią z napylonymi/naklejonymi ścieżkami.
> Połączenia są w punktach A,B,C. Wiadomo jak nie będzie przejścia a A lub B
> to się nie ruszy. A co będzie jak nie ma przejścia w punkcie C?
>
> Robert
>
A ścieżka w czujniku na pewno dobra?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w
> Użytkownik "J.F."
>> Jak wskazowka ma sprezynke to od polowy w bok.
>> A jak nie ma, to zawsze w bok :-)
>
> Nie ma sprężynki. I tylko reguluje się pływakiem od połowy do
> max.

Nie zacina sie ?
Sprawdz potencjometrem, albo opornikami - moze ten rezystor
odniesienia sie przestawil, moze potencjometr w baku sie zepsul ..
albo cos co mnie spotkalo - bak sie wgniotl i naprawde nizej nie
opadal.

P.S. A wgniotl sie chyba dlatego ze od/napowietrzenie sie zatkalo.


J.

do góry

Użytkownik "J.F

> Nie zacina sie ?

Nie

> Sprawdz potencjometrem, albo opornikami - moze ten rezystor odniesienia
> sie przestawil

Włączyłem w szereg z tym potencjometrem amperomierz. Przesuwając pływak
widać, że reguluje w całym zakresie.

do góry