Witam,

Czy ktos moglby rozwiac moje watpliwosci co do
zachowania sie K200d ze szklami z bagnetem K
nie posiadajacymi pozycji "A" na pierscieniu przyslon?

Wygooglalem, ze dzialaja tylko w trybie manualnym.

Ale pozniej byla tez jakas magia ze zwieraniem
stykow w korpusie (bledy w pomiarze swiatla)
oraz uwagi o dzialaniu obiektywu tylko z calkowicie
otwarta przyslona (jesli czegos nie pokrecilem).

Nazbieralo mi sie wiadro manualnych staroci
a zastanawiam sie nad zakupem cyfrowego korpusu.
Macalem K200D, podoba mi sie, mozliwosc
korzystania z tych szkielek bylaby milym bonusem.

pozdrawiam,
Vituniu.

do góry

Użytkownik "Vituniu" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gl72et$ebb$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Ale pozniej byla tez jakas magia ze zwieraniem
> stykow w korpusie (bledy w pomiarze swiatla)

Takie cosik zdarzało się podobno w korpusach K10D, nie wiem jak jest z K200D
i nowszymi - mam starszego *ist DS2.

> oraz uwagi o dzialaniu obiektywu tylko z calkowicie
> otwarta przyslona (jesli czegos nie pokrecilem).

Generalnie obiektywami manualnymi robisz w trybie manualnym, mierząc światło
(po ustawieniu przysłony na obiektywie) odpowiednim guzikiem (zielonym lub
AE-L (w starszych modelach)).
Jeśli chcesz robić zdjęcia szybciej (w pełni otwartym obiektywem) możesz
pstrykać w trybie Av.
Jeśli ustawisz korpus w tryb priorytetu przysłony, to w momencie wykonywania
zdjęcia korpus nie domknie przysłony do wartości ustawionej na obiektywie.
Dobierze czas do maksymalnie otwartego obiektywu i wykona zdjęcie (poprawnie
naświetlone). Podobnie będzie z obiektywami M42, z których korzysta się
właśnie w trybie Av. Domykasz przysłonę (pracujesz na przysłonie roboczej
więc będziesz mieć ciemno w wizjerze gdy bardzo przymkniesz) a aparat znów
dobierze Ci czas.

do góry

To był 21 styczeń (prawdopodobnie środa), gdy o godz. 12:44 *Vituniu*
napisał(a):

> Wygooglalem, ze dzialaja tylko w trybie manualnym.

Zgadza się, IMHO najlepiej pracować z takimi szkłami w trybie M. U siebie w
K100D nie zauważyłem problemów ze światłem, nic nie trzeba robić ze
stykami. Musisz przestawić jedną opcję w menu. Nie wiem gdzie to jest u
Ciebie, ale u mnie Menu/Custom Setting/Using aperture ring trzeba zmienić
na Permitted (Ty masz chyba PL menu). Przysłonę ustawiasz na obiektywie
pierścieniem (nie przymyka się ona w trakcie zmiany), w trybie M wciskasz
AE-L, aparat przymyka przysłonę, mierzy światło i ustawia czas. I możemy
robić fotkę. Oczywiście można zastosowac korekcję ekspozycji zmieniając
zaproponowany przez aparat czas.

--
To ja, Krasnal...

do góry

> Zgadza się, IMHO najlepiej pracować z takimi szkłami w trybie M.

Dzieki serdeczne :)

> U siebie w K100D nie zauważyłem problemów ze światłem, nic nie
> trzeba robić ze stykami. Musisz przestawić jedną opcję w menu.

A wypowiesz sie jeszcze w kwestii latwosci (lub nie) trafienia z
ostroscia tam gdzie sie chce i ewentualnego potwierdzania ostrosci
przez aparat?

Jedno z tych manualnych szkielek to 50/1.4... Nawet z klinem
bywa trudno (a tym bardziej na trzezwo (bez klina znaczy)).

> Nie wiem gdzie to jest u Ciebie, ale u mnie Menu/Custom Setting/Using
> aperture ring trzeba zmienić na Permitted (Ty masz chyba PL menu).

Rzecz w tym, ze jeszcze nie mam... ;)

> Przysłonę ustawiasz na obiektywie pierścieniem (nie przymyka się
> ona w trakcie zmiany), w trybie M wciskasz AE-L, aparat przymyka
> przysłonę, mierzy światło i ustawia czas.

Pytanie z gatunku dziwnych - dla czego nie robi tego w Av? Marketing?

pozdrawiam,
Vituniu.

do góry

>> Ale pozniej byla tez jakas magia ze zwieraniem
>> stykow w korpusie (bledy w pomiarze swiatla)
>
> Takie cosik zdarzało się podobno w korpusach K10D,
> nie wiem jak jest z K200D i nowszymi - mam starszego
> *ist DS2.

W swietle szkiel manualnych - zazdroszcze pryzmatu :)

> Podobnie będzie z obiektywami M42, z których korzysta się
> właśnie w trybie Av. Domykasz przysłonę (pracujesz na
> przysłonie roboczej więc będziesz mieć ciemno w wizjerze
> gdy bardzo przymkniesz) a aparat znów dobierze Ci czas.

A to dotyczy obu wariantow m42? Tych z pierscieniem
do domykania przyslony i tych z popychaczem?

pozdrawiam,
Vituniu.

do góry

Dnia środa, 21 stycznia 2009 12:44 osoba znana jako Vituniu nastukała:
> Czy ktos moglby rozwiac moje watpliwosci co do
> zachowania sie K200d ze szklami z bagnetem K
> nie posiadajacymi pozycji "A" na pierscieniu przyslon?
>
> Wygooglalem, ze dzialaja tylko w trybie manualnym.
>
> Ale pozniej byla tez jakas magia ze zwieraniem
> stykow w korpusie (bledy w pomiarze swiatla)
> oraz uwagi o dzialaniu obiektywu tylko z calkowicie
> otwarta przyslona (jesli czegos nie pokrecilem).

Rozwiewam Twoje watpliwosci :)

Szkielka dzialaja bezproblemowo, pomiar swiatla dziala, koniecznosc zwierania
stykow wystepuje bardzo rzadko, zreszta on takze nie stanowi problemu (w
razie czego).

Co do trybu manualnego i 'pelnej dziury' - nie jest tak zle jak piszesz :)
Sprawa wyglada tak, ze szkla starsze niz SMC-A maja oczywiscie przyslone
nieprzystosowana do sterowania z korpusu (dlatego tez nie maja pozycji 'A' na
pierscieniu).
Dzialaja one rzeczywiscie tylko w trybie manualnym. Av nie dziala dlatego, ze
aparat nie odczytuje wartosci przyslony sprawdzajac polozenie tego wihajstra
w obiektywie, a poprzez kontakty elektryczne, ktorych te obiektywy nie
posiadaja. Nazywa sie to potocznie 'wykastrowanym bagnetem' - wykastrowanym,
poniewaz brakuje mu wlasnie dzwigni do odczytu polozenia przyslony.

Calosc przeklada sie na to, ze jezeli chcesz pomierzyc swiatlo, to musisz po
ustawieniu przyslony pierscieniem na obiektywie wcisnac zielony przycisk i
dopiero wtedy aparat dobiera ekspozycje. To jedyna niedogodnosc.

Pytales jeszcze o ostrzenie manualne.
Ja mam dobry wzrok i raczej trafiam z ostroscia (przy swietle 1.7-1.8), ale w
porownaniu do duzej matowki z klinem i rastrem to oczywiscie jest slabizna.

Duzo pomaga muszla z lupa O-ME53 (w granicach 100 PLN), mozna tez dokupic
matowke z klinem, ale poziomu ME Super to sie nie spodziewaj :)

Ale generalnie K200 bardzo polecam - to naprawde bardzo fajny korpus i ja bym
sie za dlugo nie zastanawial :)
Zapraszam tez na http://pentax.org.pl
--
Paweł Rumian
e-mail -> ROT13

do góry

To był 21 styczeń (prawdopodobnie środa), gdy o godz. 14:01 *Vituniu*
napisał(a):


> A wypowiesz sie jeszcze w kwestii latwosci (lub nie) trafienia z
> ostroscia tam gdzie sie chce i ewentualnego potwierdzania ostrosci
> przez aparat?

To już IMHO zależy od wprawy, od szkła, od wizjera. Ja uważam, że trudno
nie jest, często ostrzę ręcznie nawet ze szkłami z AF i nie narzekam.
Pentax wstawia w swoje body świetne wizjery, chyba największe w danej
klasie cenowej. Druga sprawa, że można włączyć w menu potwierdzenie
ostrości praktycznie dla każdego szkła (działa też z M42). Ale
potwierdzenie też nie jest w 100% idealne, ja chyba wolę patrzeć okiem czy
już jest ostro.

> Pytanie z gatunku dziwnych - dla czego nie robi tego w Av? Marketing?

A nie wiem, pewnie taka konstrukcja aparatu i takie menu, że tylko w trybie
M. W trybie Av wspomniany przycisk służy do zablokowania ekspozycji a nie
pomiaru światła. Druga sprawa, że w trybie Av body nie wie, jaka jest
ustawiona przysłona, nawet gdy ją przymknie to nie zna jej wartości. A tryb
Av to przecież sterowanie przysłoną z body. Nie wiem dokładnie dlaczego tak
jest, ale jaki problem pstrykać w trybie M, i tak aparat musi zmierzyć
światło i przymknąć przysłonę, więc gdyby to działało w trybie Av byłoby to
identyczne jak w trybie M.

--
To ja, Krasnal...

do góry

> Rozwiewam Twoje watpliwosci :)
> (...)

Dziekuje.
Faktycznie wyczerpales chyba temat.
Pomoglo :)

> Pytales jeszcze o ostrzenie manualne.
> Ja mam dobry wzrok i raczej trafiam z ostroscia
> (przy swietle 1.7-1.8), ale w porownaniu do duzej
> matowki z klinem i rastrem to oczywiscie jest slabizna.

Ale potwierdzanie ostrosci (z jakas tam sobie
dokladnoscia) dziala?

> Duzo pomaga muszla z lupa O-ME53
> (w granicach 100 PLN)

Aaaa widzisz... o tym nie pomyslalem.
Poszukam, poogladam, pewne sie skusze.

> mozna tez dokupic matowke z klinem, ale
> poziomu ME Super to sie nie spodziewaj :)

Ano.

> Ale generalnie K200 bardzo polecam - to naprawde bardzo
> fajny korpus i ja bym sie za dlugo nie zastanawial :)

Zwlaszcza, ze za chwile nie bedzie nad czym... ;)

> Zapraszam tez na http://pentax.org.pl

Znam :) Nie udzielam sie, ale czesto podpatruje ;)

pozdrawiam,
Vituniu.

do góry

Dnia środa, 21 stycznia 2009 15:07 osoba znana jako Vituniu nastukała:

>> Rozwiewam Twoje watpliwosci :)
>> (...)
>
> Dziekuje.
> Faktycznie wyczerpales chyba temat.
> Pomoglo :)

ciesze sie :)

>> Pytales jeszcze o ostrzenie manualne.
>> Ja mam dobry wzrok i raczej trafiam z ostroscia
>> (przy swietle 1.7-1.8), ale w porownaniu do duzej
>> matowki z klinem i rastrem to oczywiscie jest slabizna.
>
> Ale potwierdzanie ostrosci (z jakas tam sobie
> dokladnoscia) dziala?

dziala, jak poznasz jego 'zwyczaje' to nawet calkiem skutecznie

> pozdrawiam,
> Vituniu.

i wzajem :)

--
Paweł Rumian
e-mail -> ROT13

do góry

> To już IMHO zależy od wprawy, od szkła, od wizjera. Ja uważam,
> że trudno nie jest, często ostrzę ręcznie nawet ze szkłami z AF i nie
> narzekam.

No to i ja postaram sie nie marudzic. :)

> Pentax wstawia w swoje body świetne wizjery, chyba największe
> w danej klasie cenowej.

Taaa... Ale jak kolega obok zauwazyl - po przesiadce z analoga
ciezko wpasc w zachwyt ;)

Dzieki raz jeszcze,
pozdrawiam,
Vituniu.

do góry