eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Nalewki a nowe opony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 1. Data: 2014-03-12 11:00:58
    Temat: Nalewki a nowe opony
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Był ostatnio temat o nalewkach jako substytutach nowej opony.

    A ja chciałbym zapytać - nalewki czy nowe.

    W tamtym wątku część opini była takich, ze nalewki to tragedia.

    Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit etc)
    I opinie sa zupełnie odmienne.

    Swietne zimą, dobre latem, nic dziwnego sie nie dzieje, kupujac masz 2 lata
    gwarancji i kosztuja 100zł za sztuke czyli jakies 50% normalnej ceny.

    W sumie nie zapytałem o trwałośc ale zakładam, ze skoro sobie chwala, to
    nie ma róznicy w porównaniu ze zwyklymi oponami.

    Skąd więc takie negatywne opinie?


  • 2. Data: 2014-03-12 11:15:28
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 12 Mar 2014 10:00:58 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    > Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit etc)
    > I opinie sa zupełnie odmienne.
    > Swietne zimą, dobre latem, nic dziwnego sie nie dzieje, kupujac masz 2 lata
    > gwarancji i kosztuja 100zł za sztuke czyli jakies 50% normalnej ceny.
    > W sumie nie zapytałem o trwałośc ale zakładam, ze skoro sobie chwala, to
    > nie ma róznicy w porównaniu ze zwyklymi oponami.
    >
    > Skąd więc takie negatywne opinie?

    Wiekszosc, ktorzy gania, nigdy nie uzywalo :-)


    No ale prawde mowiac, jedzie czlowiek te 150, to powinien miec solidne
    opony, a nie zmieczone pierwszym zyciem :-)

    J.


  • 3. Data: 2014-03-12 12:56:38
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: tá´Ź

    Budzik wrote:

    > Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit
    > etc) I opinie sa zupełnie odmienne.

    A zamierzasz jeździć 80 km/h Transitem z ładunkiem paszy dla świń czy
    normalnym samochodem?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 4. Data: 2014-03-12 13:00:48
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >> Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo,
    >> transit etc) I opinie sa zupełnie odmienne.
    >> Swietne zimą, dobre latem, nic dziwnego sie nie dzieje, kupujac masz
    >> 2 lata gwarancji i kosztuja 100zł za sztuke czyli jakies 50%
    >> normalnej ceny. W sumie nie zapytałem o trwałośc ale zakładam, ze
    >> skoro sobie chwala, to nie ma róznicy w porównaniu ze zwyklymi
    >> oponami.
    >>
    >> Skąd więc takie negatywne opinie?
    >
    > Wiekszosc, ktorzy gania, nigdy nie uzywalo :-)
    >
    > No ale prawde mowiac, jedzie czlowiek te 150, to powinien miec solidne
    > opony, a nie zmieczone pierwszym zyciem :-)
    >
    Tak jak pisałem, nie mam na mysli osobówek, tylko małe dostawczaki.
    A one 140 raczej nie jezdza.
    Chociaz jak ktos nie oszczedza paliwa...
    Ja tyle nie jezdze, wiec dla mnie to nie problem - raczej do 110.
    Powyzej tych predkosci zysk czasowy niewielki, natomiast apetyt na paliwo
    drastycznie wzrasta.


  • 5. Data: 2014-03-12 13:06:01
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 12 Mar 2014 11:56:38 GMT, tᴏ napisał(a):
    > Budzik wrote:
    >> Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit
    >> etc) I opinie sa zupełnie odmienne.
    >
    > A zamierzasz jeździć 80 km/h Transitem z ładunkiem paszy dla świń czy
    > normalnym samochodem?

    do najszybszych aut na poskich drogach naleza i transity i inne
    dostawczaki.

    Jedni nimi jezdza 80, inni 150 ...

    J.


  • 6. Data: 2014-03-12 13:36:01
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-12 11:00, Budzik pisze:
    > Był ostatnio temat o nalewkach jako substytutach nowej opony.
    >
    > A ja chciałbym zapytać - nalewki czy nowe.

    Zależy od funduszy, oczekiwań, eksploatacji ;)

    > W tamtym wątku część opini była takich, ze nalewki to tragedia.

    Zazwyczaj są to opinie osób, które nigdy czegoś takiego nie używały,
    a opinię sobie wyrobiły na podstawie opowieści osób im podobnych.
    To nie technologia z czasów PRL-u, gdzie z braku opon się lepiło
    cuda...

    > Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit etc)
    > I opinie sa zupełnie odmienne.

    To niby dostawczaki, ale biegać dość szybko potrafią ;)

    > Swietne zimą, dobre latem, nic dziwnego sie nie dzieje, kupujac masz 2 lata
    > gwarancji i kosztuja 100zł za sztuke czyli jakies 50% normalnej ceny.
    >
    > W sumie nie zapytałem o trwałośc ale zakładam, ze skoro sobie chwala, to
    > nie ma róznicy w porównaniu ze zwyklymi oponami.

    Ludzie tego nawet używają w wyścigach, upalają itd. i dają radę.

    > Skąd więc takie negatywne opinie?

    Ponieważ tak jest modnie i nie potrzeba do tego praktyki :)





  • 7. Data: 2014-03-12 13:42:09
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-03-12, Artur Maśląg <n...@w...pl> wrote:
    >
    > Ludzie tego nawet używają w wyścigach, upalają itd. i dają radę.
    >
    >> Skąd więc takie negatywne opinie?
    >
    > Ponieważ tak jest modnie i nie potrzeba do tego praktyki :)
    >
    Ktos musi kupowac nowe opony, zeby bylo z czego nalewki robic ;-) Rownowaga
    w przyrodzie musi byc ;-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 8. Data: 2014-03-12 13:49:41
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-12 11:15, J.F. pisze:
    > Dnia Wed, 12 Mar 2014 10:00:58 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    (...)
    >> Skąd więc takie negatywne opinie?
    >
    > Wiekszosc, ktorzy gania, nigdy nie uzywalo :-)

    To prawda, wstyd nawet się przyznać że się używało ;)

    > No ale prawde mowiac, jedzie czlowiek te 150, to powinien miec solidne
    > opony, a nie zmieczone pierwszym zyciem :-)

    Dają radę w sporcie to i do cywilnej jazdy się nadają.


  • 9. Data: 2014-03-12 14:12:54
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-12 13:42, AZ pisze:
    (...)
    > Ktos musi kupowac nowe opony, zeby bylo z czego nalewki robic ;-) Rownowaga
    > w przyrodzie musi byc ;-)

    Prawda :)



  • 10. Data: 2014-03-12 14:47:11
    Temat: Re: Nalewki a nowe opony
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-03-12 11:00, Budzik pisze:
    > Był ostatnio temat o nalewkach jako substytutach nowej opony.
    >
    > A ja chciałbym zapytać - nalewki czy nowe.
    >
    > W tamtym wątku część opini była takich, ze nalewki to tragedia.
    >
    > Popytałem więc kierowców ktory na tym jeżdzą (auta typu scudo, transit etc)
    > I opinie sa zupełnie odmienne.
    >
    > Swietne zimą, dobre latem, nic dziwnego sie nie dzieje, kupujac masz 2 lata
    > gwarancji i kosztuja 100zł za sztuke czyli jakies 50% normalnej ceny.
    >
    > W sumie nie zapytałem o trwałośc ale zakładam, ze skoro sobie chwala, to
    > nie ma róznicy w porównaniu ze zwyklymi oponami.
    >
    > Skąd więc takie negatywne opinie?


    Ale jakie negatywne opinie?
    Negatywne były tylko tych, którzy słyszeli jak ich znajomy kierowca tira
    opowiadał, że jego kumplowi to przy hamowaniu...

    Ja pisałem pozytywnie na podstawie doświadczeń kumpli, którzy używają
    takich opon w osobówkach.


    --
    MN

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: