eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2019-09-13 00:10:56
    Temat: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: JaNus <p...@b...pl>

    Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.

    Otóż, jeśli wierzyć zapewnieniom producenta ładowarki GJT, to gdy
    alkaline doładowywać będziemy natychmiast po tym, jak ich napięcie
    spadnie tycio-tycio, to ilość cykli dla nich będzie bardzo duża. Dlatego
    więc, jak sądzę, nadają się tam, gdzie zawodzą akumulatorki z efektem
    pamięciowym. Czyli w systemach zabezpieczających przed zanikiem 230V

    No cóż, baterie najnowszych typów są ponoć od tego efektu wolne, tyle,
    że nie za bardzo lubią częste (a nawet i nie-częste) ładowanie na /ful/.
    A jaką jeszcze zaletę mają alkaliczne? są dość tanie, w przeciwieństwie
    do litowo-coś-tam-coś-tam. No, ale nie 10 razy tańsze, niestety.


    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 2. Data: 2019-09-13 12:34:31
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 13 września 2019 00:10:57 UTC+2 użytkownik JaNus napisał:
    > Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    > "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    > i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    > nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.

    To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była praca dyplomowa
    pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień" - i na obronie zasilacz był pokazany,
    pomierzony - rzeczywiście napięcie równiutkie - a potem odstawiony do lamusa.
    Jakiś czas później ktoś robił pracę, do której potrzebował rzeczywiście stabilnego
    napięcia - i jakiś nauczyciel sobie przypomniał to tamtym zasilaczu. Wyciągnęli go z
    lamusa, podłączyli, mierzą - niestety 0V.
    "Szkoda, zepsuł się - ale zajrzyjmy do środka, może naprawimy".
    Co znaleźli w środku?


  • 3. Data: 2019-09-13 12:49:02
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: cezar <c...@t...pl.nospam>

    On 13/09/2019 11:34, Dawid Rutkowski wrote:
    > W dniu piątek, 13 września 2019 00:10:57 UTC+2 użytkownik JaNus napisał:
    >> Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    >> "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    >> i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    >> nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.
    >
    > To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była praca
    dyplomowa pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień" - i na obronie zasilacz był
    pokazany, pomierzony - rzeczywiście napięcie równiutkie - a potem odstawiony do
    lamusa.
    > Jakiś czas później ktoś robił pracę, do której potrzebował rzeczywiście stabilnego
    napięcia - i jakiś nauczyciel sobie przypomniał to tamtym zasilaczu. Wyciągnęli go z
    lamusa, podłączyli, mierzą - niestety 0V.
    > "Szkoda, zepsuł się - ale zajrzyjmy do środka, może naprawimy".
    > Co znaleźli w środku?
    >
    Jeśli zasilacz spełniał wszystkie założenia projektowe to nie widze w
    tym żadnego problemu :-)

    c.


  • 4. Data: 2019-09-13 13:45:27
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d7ac26f$0$17365$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    >"Ładowanie (?) baterii alkalicznej"

    >Otóż, jeśli wierzyć zapewnieniom producenta ładowarki GJT, to gdy
    >alkaline doładowywać będziemy natychmiast po tym, jak ich napięcie
    >spadnie tycio-tycio, to ilość cykli dla nich będzie bardzo duża.

    A ja ciagle jestem ciekaw, czy potrafi takie ładowanie "zregenerować"
    MnO2.

    >Dlatego
    >więc, jak sądzę, nadają się tam, gdzie zawodzą akumulatorki z efektem
    >pamięciowym. Czyli w systemach zabezpieczających przed zanikiem 230V

    >No cóż, baterie najnowszych typów są ponoć od tego efektu wolne,
    >tyle,
    >że nie za bardzo lubią częste (a nawet i nie-częste) ładowanie na
    >/ful/.
    >A jaką jeszcze zaletę mają alkaliczne? są dość tanie, w
    >przeciwieństwie
    >do litowo-coś-tam-coś-tam. No, ale nie 10 razy tańsze, niestety.

    No coz - do UPS to IMO niezbyt.
    Duzy wsad tych baterii, drogi, awaria pradu rozladuje je mocno,
    naladować do pelna sie nie da, i juz wydatek.

    Ale do podtrzymania RTC czy pamieci ... moze i swietne.

    Ciekawe jak dziala ladowarka w trybie podtrzymania i jak baterie to
    znosza ...

    J.


  • 5. Data: 2019-09-13 14:17:08
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    On 13.09.2019 12:34, Dawid Rutkowski wrote:
    > W dniu piątek, 13 września 2019 00:10:57 UTC+2 użytkownik JaNus napisał:
    >> Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    >> "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    >> i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    >> nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.
    >
    > To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była praca
    dyplomowa pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień"

    Gdybym za każdym razem do stawał 1zł, gdy słyszę tę historię w wersji "u
    kolegi w technikum" ...


  • 6. Data: 2019-09-13 14:56:23
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Fri, 13 Sep 2019 14:17:08 +0200, Zbych wrote:

    > On 13.09.2019 12:34, Dawid Rutkowski wrote:
    >> W dniu piątek, 13 września 2019 00:10:57 UTC+2 użytkownik JaNus
    >> napisał:
    >>> Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    >>> "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    >>> i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    >>> nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.
    >>
    >> To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była
    >> praca dyplomowa pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień"
    >
    > Gdybym za każdym razem do stawał 1zł, gdy słyszę tę historię w wersji "u
    > kolegi w technikum" ...

    Też to wielokrotnie słyszałem/czytałem, w różnych wariantach :)
    I za każdym zastanawiałem się - zakładając że historia jest oparta na
    jakimkolwiek faktycznym wydarzeniu:
    - profesory uwierzyły na słowo, nie chciały otwierać obudowy żeby
    popatrzeć czy ładnie polutowane?
    - nikt się nie spostrzegł, że "zasilacz" działa nawet niepodłączony do
    gniazdka?

    Mateusz


  • 7. Data: 2019-09-13 15:00:31
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>

    W dniu 13.09.2019 o 14:56, Mateusz Viste pisze:
    > On Fri, 13 Sep 2019 14:17:08 +0200, Zbych wrote:
    >
    >> On 13.09.2019 12:34, Dawid Rutkowski wrote:
    >>> W dniu piątek, 13 września 2019 00:10:57 UTC+2 użytkownik JaNus
    >>> napisał:
    >>>> Poniższe dywagacje są w dużej mierze kontynuacją tematu:
    >>>> "Ładowanie (?) baterii alkalicznej"
    >>>> i zawartych tam, moich wyjaśnień, dotyczących ładowania
    >>>> nie-ładowalnych, zwykłych ogniw alkalicznych.
    >>>
    >>> To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była
    >>> praca dyplomowa pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień"
    >>
    >> Gdybym za każdym razem do stawał 1zł, gdy słyszę tę historię w wersji "u
    >> kolegi w technikum" ...
    >
    > Też to wielokrotnie słyszałem/czytałem, w różnych wariantach :)
    > I za każdym zastanawiałem się - zakładając że historia jest oparta na
    > jakimkolwiek faktycznym wydarzeniu:
    > - profesory uwierzyły na słowo, nie chciały otwierać obudowy żeby
    > popatrzeć czy ładnie polutowane?
    > - nikt się nie spostrzegł, że "zasilacz" działa nawet niepodłączony do
    > gniazdka?

    Pewnie był wyłącznik. Sieciowy ;-)

    P.P.


  • 8. Data: 2019-09-13 15:06:11
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Paweł,

    Friday, September 13, 2019, 3:00:31 PM, you wrote:

    [...]

    >>>> To mi przypomina historię usłyszaną od kolegi - w jego technikum była
    >>>> praca dyplomowa pt. "Zasilacz o zerowym współczynniku tętnień"
    >>>
    >>> Gdybym za każdym razem do stawał 1zł, gdy słyszę tę historię w wersji "u
    >>> kolegi w technikum" ...
    >> Też to wielokrotnie słyszałem/czytałem, w różnych wariantach :)
    >> I za każdym zastanawiałem się - zakładając że historia jest oparta na
    >> jakimkolwiek faktycznym wydarzeniu:
    >> - profesory uwierzyły na słowo, nie chciały otwierać obudowy żeby
    >> popatrzeć czy ładnie polutowane?
    >> - nikt się nie spostrzegł, że "zasilacz" działa nawet niepodłączony do
    >> gniazdka?

    > Pewnie był wyłącznik. Sieciowy ;-)

    I przekaźnik zasilany z 230V ;)


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 9. Data: 2019-09-13 16:33:51
    Temat: Re: Ogniwa alkaliczne jako serce UPS-a
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 13 września 2019 14:56:24 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

    > Też to wielokrotnie słyszałem/czytałem, w różnych wariantach :)
    > I za każdym zastanawiałem się - zakładając że historia jest oparta na
    > jakimkolwiek faktycznym wydarzeniu:
    > - profesory uwierzyły na słowo, nie chciały otwierać obudowy żeby
    > popatrzeć czy ładnie polutowane?

    Tak, to zdecydowanie słaby punkt w tej historii, ale w sumie dostrzegalny raczej
    jedynie dla absolwentów techników właśnie - bo inni takich zwyczajów nie znają. Ja do
    technikum nie chodziłem, a magisterkę robiłem z czystego software, więc nikt mi nic
    nigdy nie otwierał ;>

    > - nikt się nie spostrzegł, że "zasilacz" działa nawet niepodłączony do
    > gniazdka?

    A to już można załatwić odpowiednią socjotechniką - po prostu nie robimy pomiarów
    przed włożeniem wtyczki do gniazdka ;>
    Gorzej, jakby akurat w trakcie pokazu wywaliło korki (oczywiście z powodu zupełnie
    innego - no, może jeszcze jak jakiś luzak nie zaizolował końcówek kabla sieciowego w
    środku obudowy i się zwarło) - ale jak tętnienia, to raczej oscyloskop, a nie miernik
    na baterie, więc kompromitujący obraz też by zniknął.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: