eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › PE wziął się za tandetę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 31. Data: 2017-07-07 14:43:58
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu piątek, 7 lipca 2017 00:17:39 UTC+9 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
    > Pan Konrad Anikiel napisał:
    >
    > > Ja chcę tylko umożliwić wymianę elementów które czasem wysiadają.
    > > Lampki, często używane gniazdka (microusb dałem jako klasyczny
    > > przykład)- to powinno być wymienialne przez użytkownika.
    >
    > Tak na marginesie -- dwa rodzaje złącz: miniUSB i microUSB. Pierwsze
    > zostało zaprojektowane z założeniem dużej trwałości wtyczki, a nie
    > gniazda. Drugie odwrotnie -- gniazdo ma starczyć na dłużej niż wtyczka.
    > Pierwszy projekt jako tako wyszedł -- nie widziałem zepsutgo kabla
    > miniUSB, ale gniazda padają jak muchy. W drugim przypadku nieco gorzej.
    > Wprawdzie bywa tak, że kabelek wcześniej szlag trafi niż się zgubi,
    > ale padnięte gniazda też bywają, choć nie tak często jak miniUSB.

    Ja mam doświadczenia wręcz przeciwne. Mini USB mam w starym telefonie G1. Używany ze
    4 lata, bo bateria wymienna, więc nie musiałem wywalać telefonu jak zdechła. Gniazdko
    nienaruszone. Stara empetrójka, która powinna mieć gniazdko zmasakrowane, bo w
    kieszeni zawsze kabel wyginał się na boki. Też bez zarzutu. A micro? W tablecie Nexus
    7: wysiadło po roku użytkowania, sam wymieniłem. Po następnym roku wysiadł znowu.
    Pościskałem szczypcami blaszaną obejmę, inaczej nawet danch bym nie odzyskał. Bateria
    i tak zdechła, więc już gniazdka nie wymieniałem.

    Jedyne porządnie zaprojektowane gniazdko do telefonu to lightning w iphonnach. Nawet
    type c jest gorszy, a to miała być radykalna poprawa.

    >
    > A tak poza tym, to ja też jestem zwolennikiem robienia rzeczy porządnych
    > i dających się w razie potrzeby łatwo naprawić. Więc o to pokłócić się
    > ze mną będzie trudno.
    >

    No to akurat dosyć oczywiste. Pokłócić to się można o to jak to ma wyglądać w
    szczegółach.


  • 32. Data: 2017-07-07 15:08:53
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 6 lipca 2017 23:01:40 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5cb7f24a-d64c-4d8f-8ce9-d56989b4c5b7@go
    oglegroups.com...
    > W dniu czwartek, 6 lipca 2017 15:37:16 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > > Dnia Wed, 5 Jul 2017 18:35:23 +0200, WM napisał(a):
    > >> > Ciekawe dlaczego w Polsce w hipermarketach ceny są zaporowe?
    > >> > https://mediamarkt.pl/komputery-i-tablety/drukarka-3
    d-infinum-3d-odo-play?querystring=drukarka%203d
    > >
    > >> Czy taka zaporowa ... inni by powiedzieli, ze przystepna.
    > >> A ile to na swiecie kosztuje? Na pewno nasze sklepy takie drogie ?
    >
    > >Na tym polega handel: jak dam radę znaleźć klienta, to znaczy że mam
    > >dobrą cenę. A że mam marżę 500%, albo 1000%, to tylko znaczy że ta
    > >cena jest dobra >głównie dla mnie.
    >
    > Ale maja taka marze ?

    No więc policz: na ali jest za 150 dolców xyz, a za 120 delta, a ten sam szajs tylko
    w ładniejszej obudowie w skepie za 1000 dolców. A jeszcze ci w sklepie nie kupili
    części z ali, tylko od prdoducentów. Załóż że sprzedawca na ali ma marżę 50%.

    >
    > >> > Ktoś pod znaną marką powinien trzaskać długie serie i sprzedawać
    > >> > to
    > >> > tanio masowo.
    > >> Ale producenci trzaskaja ... i kosztuje to potem 3 tys :-)
    > >I doskonała większość z nich nie różni się niczym istotnych od kitów
    > >aliexpressu po 150 dolców.
    >
    > >> > Powinno to zadziałać analogicznie jak przy nagrywarkach, które
    > >> > były
    > >> > początkowo bardzo drogie.
    > >> No i widac, ze cena spada.
    >
    > >Ja bym raczej nie szukał analogii do nagrywarek, bo to była
    > >technologia wysoka, której nie dało się zmajstrować w domu.
    > >Już raczej do samolotu: pierwsze samoloty były tak kiepskie, że każdy
    > >kto miał chęć mógł sobie zbudować samolot najwyższej wówczas klasy.
    > >Potem wziął się za to przemysł, zaczął je doskonalić w taki sposób że
    > >nie dało się już tego zrobić metodami amatorskimi.
    > >Drukarki 3D mają przewagę taką że wzięła się za nie społeczność
    > >bezinteresownie dzieląca się wynikami swojej pracy.
    > >Skutek jest taki że byle Chińczyk może ściągnąć pliki, według nich
    > >wyciąć laserem elementy korpusu,
    > >skompletować części, ściągnąć soft i sprzedać to po cenie ułamka
    > >porównywalnego produktu komercyjnego.
    >
    > Ja tam nie wiem, ale wydaje mi sie, ze precyzyjne elementy mechaniczne
    > sa po prostu drogie.

    Tam nie ma żadnych precyzyjnych elementów mechanicznych.

    > A wycinane laserem jeszcze drozsze ... i wcale niekoniecznie tak
    > precyzyjne.

    Wycinanie laserem akrylowej płyty jest tanie jak barszcz.

    >
    > Spolecznosc owszem sie dzieli, ale koszt projektu przy duzej serii sie
    > rozklada na grosze.

    Żeby osiągnąć jakiś poziom komercyjnego produktu to trzeba co miesiąc płacić pensje
    całemu biuru konstrukcyjnemu przez wiele lat zanim coś tam powstanie.

    >
    > Ale precyzyjne elementy nadal duzo kosztuja, i czy te chinskie sruby
    > pociagowe i nakretki za $150 sa tak samo dobre, a korpus rownie
    > stabilny
    > jak te za 2000 zl ?
    > Ktore zreszta tez sa chinskie ... czy nie ?

    są takie same.

    >
    > P.S. ponoc Polska drukarkami 3D stoi ... taki Zortrax nie ma nawet
    > polskiej strony. A nie, przepraszam, ma.
    > No ... to nie sa tanie rzeczy :-)
    >
    > J.


  • 33. Data: 2017-07-07 16:30:42
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2017-07-07 o 11:09, J.F. pisze:

    >> *Inna* firma nie gwarantuje że lodówka wytrzyma dłużej.
    >
    > Absolutnie nie gwarantuje, ale tej firmy juz nie kupie :-)

    Kupisz inną, córkę córki firmy podstawowej. A agregat i tak chiński.

    > Jak inni tez nie kupia i fama sie rozniesie, to firma padnie.

    Tu masz antyreklamę pewnego smartfona:

    http://www.lufthansa.com/pl/pl/Przedmioty-niebezpiec
    zne

    Mimo to firma S. żyje i ma się całkiem dobrze.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 34. Data: 2017-07-07 16:34:32
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2017-07-07 o 13:39, J.F. pisze:

    > Konsument nie lubi jak mu sie pralka psuje po 2 latach, ale nie lubi tez
    > jak mu obdrapana, brudna i popekana pralka 15 lat stoi :-)

    No i woli pralkę z pierdyliardem programów, zamiast 10 użytecznych.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 35. Data: 2017-07-07 17:28:35
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ojo64n$q6j$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-07-07 o 13:39, J.F. pisze:
    >> Konsument nie lubi jak mu sie pralka psuje po 2 latach, ale nie
    >> lubi tez jak mu obdrapana, brudna i popekana pralka 15 lat stoi :-)

    >No i woli pralkę z pierdyliardem programów, zamiast 10 użytecznych.

    A to niekoniecznie - byc moze to jest trzecia pralka, a druga miala
    pierdyliard :-)

    J.


  • 36. Data: 2017-07-07 17:36:51
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-07-06 o 16:01, J.F. pisze:
    > A wycinane laserem jeszcze drozsze ... i wcale niekoniecznie tak
    > precyzyjne.
    Nieprecyzyjne? Co masz na myśli. Nieraz coś mi wycinają. Poskładam jak
    klocki.

    Robert


  • 37. Data: 2017-07-07 20:24:37
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: 4...@g...com

    to niech powycinaja pierscienie do silnika do samochodu. Dokladnosc wycinania przez
    wycinarki laserowe jest mniej wiecej w tolerancji wykonania widel i grabi, na dodatek
    spada ze zwiekszaniem grubosci przecinanego materialu.


  • 38. Data: 2017-07-07 20:35:44
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-07-07 o 20:24, 4...@g...com pisze:
    > to niech powycinaja pierscienie do silnika do samochodu. Dokladnosc wycinania przez
    wycinarki laserowe jest mniej wiecej w tolerancji wykonania widel i grabi, na dodatek
    spada ze zwiekszaniem grubosci przecinanego materialu.
    >

    Między grabiami a pierścieniami jest przepaść. :-)
    No to ile? Według mnie poniżej dychy a powyżej setki.

    Robert


  • 39. Data: 2017-07-07 21:29:10
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: WM <c...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-07-07 o 20:35, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2017-07-07 o 20:24, 4...@g...com pisze:
    >> to niech powycinaja pierscienie do silnika do samochodu. Dokladnosc
    >> wycinania przez wycinarki laserowe jest mniej wiecej w tolerancji
    >> wykonania widel i grabi, na dodatek spada ze zwiekszaniem grubosci
    >> przecinanego materialu.
    >>
    >
    > Między grabiami a pierścieniami jest przepaść. :-)
    > No to ile? Według mnie poniżej dychy a powyżej setki.
    >

    Gdzie tak dokładnie wycinają?
    Dla nas blachę stalową 5mm wycinali z dokładnością 0,3.
    Otwory pod zaprasowywane kołki musieliśmy sami dowiercić.


    WM


  • 40. Data: 2017-07-07 21:54:01
    Temat: Re: PE wziął się za tandetę
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-07-07 o 21:29, WM pisze:
    > W dniu 2017-07-07 o 20:35, Robert Wańkowski pisze:
    >> W dniu 2017-07-07 o 20:24, 4...@g...com pisze:
    >>> to niech powycinaja pierscienie do silnika do samochodu. Dokladnosc
    >>> wycinania przez wycinarki laserowe jest mniej wiecej w tolerancji
    >>> wykonania widel i grabi, na dodatek spada ze zwiekszaniem grubosci
    >>> przecinanego materialu.
    >>>
    >>
    >> Między grabiami a pierścieniami jest przepaść. :-)
    >> No to ile? Według mnie poniżej dychy a powyżej setki.
    >>
    >
    > Gdzie tak dokładnie wycinają?

    U mnie za rogiem.:-)
    http://ossmet.com.pl

    > Dla nas blachę stalową 5mm wycinali z dokładnością 0,3.
    > Otwory pod zaprasowywane kołki musieliśmy sami dowiercić.

    Ostatnio wycinali mi klucz kłowy. W otwory fi chyba 4 wbiłem kołki
    stalowe. Też chyba z blachy 5 mm.
    Albo taki element, ten zielony.
    http://3a-meble.com.pl/wp-content/gallery/cnc-1/uchw
    yt.jpg
    Poskładałem jak puzzle 3D, kilka spawów i gotowe.
    Wsuwało się bez luzu a i młotka nie używałem.

    Robert

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: