Witam serdecznie,
mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w MS
Visual Studio 6.0
Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
żadnego kontaktu.
Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym komputerze.
Pozostawił mi
pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w którym
znajduje się plik *.exe
znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
brakowało dwóch *.dll, które
wgrałem, ale program w ogóle się nie uruchamia.
Bardzo proszę o pomoc.

do góry

Arek pisze:
> Witam serdecznie,
> mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w MS
> Visual Studio 6.0
nie ma takiego języka MS Visual Studio 6.0
> Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
> żadnego kontaktu.
> Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym komputerze.
> Pozostawił mi
> pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w którym
> znajduje się plik *.exe
> znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
> brakowało dwóch *.dll, które
> wgrałem,
Są czasem takie DLL że wgranie nie wystarcza, trzeba jeszcze coś.
Jakie to dll ?

> ale program w ogóle się nie uruchamia.

Z tego co piszesz, załóżmy że następuje skuteczny start programu (choć
nie jest to oczywiste) i kiszka już w środku. Podziękuj znajomemu za
"dobrą" obsługę błędów. Informacji o braku DLL nie zawdzięczasz koledze
tylko systemowi.

do góry

Użytkownik "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> napisał w wiadomości
news:h238m4$mj7$1@news.onet.pl...
> Arek pisze:
>> Witam serdecznie,
>> mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w
>> MS Visual Studio 6.0
> nie ma takiego języka MS Visual Studio 6.0
>> Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
>> żadnego kontaktu.
>> Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym
>> komputerze. Pozostawił mi
>> pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w
>> którym znajduje się plik *.exe
>> znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
>> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
>> brakowało dwóch *.dll, które
>> wgrałem,
> Są czasem takie DLL że wgranie nie wystarcza, trzeba jeszcze coś.
> Jakie to dll ?

uart.dll oraz i7000.dll

>
>> ale program w ogóle się nie uruchamia.
>
> Z tego co piszesz, załóżmy że następuje skuteczny start programu (choć nie
> jest to oczywiste) i kiszka już w środku. Podziękuj znajomemu za "dobrą"
> obsługę błędów. Informacji o braku DLL nie zawdzięczasz koledze tylko
> systemowi.

Podziękowałbym gdybym miał z nim kontakt, ale teraz jestem w kropce (i to
dużej).
W ogóle jest to program, który wykorzystuję w automatyce (sterowanie).
Czy można w jakiś sposób prześledzić co program uruchamia po kolei ?

do góry

Arek pisze:
> Użytkownik "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> napisał w wiadomości

>> Jakie to dll ?
>
> uart.dll oraz i7000.dll
>
>>> ale program w ogóle się nie uruchamia.
>> Z tego co piszesz, załóżmy że następuje skuteczny start programu (choć nie
>> jest to oczywiste) i kiszka już w środku. Podziękuj znajomemu za "dobrą"
>> obsługę błędów. Informacji o braku DLL nie zawdzięczasz koledze tylko
>> systemowi.
>
> Podziękowałbym gdybym miał z nim kontakt, ale teraz jestem w kropce (i to
> dużej).
> W ogóle jest to program, który wykorzystuję w automatyce (sterowanie).
> Czy można w jakiś sposób prześledzić co program uruchamia po kolei ?
>
>
Jeśli masz aktualne źródła, to teoretycznie tak.

Nazwy DLL nic mi nie mówią oprócz skojarzenia z portem szeregowym, drugi
mógłby być nazwą jakiegos urządzenia/chipu.
W moim prywatnym rankingu "dzieła" napisane przez elektroników mają
(średnio-może niektórych krzywdzę) fatalny styl kodowania i są niskiej
jakości. Gdyby było inaczej, byś nas nie pytał, niestety.
Analiza /poprawianie zapapranych źródeł kosztuje np. 5x tyle co ich
"pierwsze" napisanie.

do góry

Użytkownik "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> napisał w wiadomości
news:h23aq0$s8f$1@news.onet.pl...
> Arek pisze:
>> Użytkownik "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> napisał w wiadomości
>
>>> Jakie to dll ?
>>
>> uart.dll oraz i7000.dll
>>
>>>> ale program w ogóle się nie uruchamia.
>>> Z tego co piszesz, załóżmy że następuje skuteczny start programu (choć
>>> nie jest to oczywiste) i kiszka już w środku. Podziękuj znajomemu za
>>> "dobrą" obsługę błędów. Informacji o braku DLL nie zawdzięczasz koledze
>>> tylko systemowi.
>>
>> Podziękowałbym gdybym miał z nim kontakt, ale teraz jestem w kropce (i to
>> dużej).
>> W ogóle jest to program, który wykorzystuję w automatyce (sterowanie).
>> Czy można w jakiś sposób prześledzić co program uruchamia po kolei ?
>>
>>
> Jeśli masz aktualne źródła, to teoretycznie tak.
>
> Nazwy DLL nic mi nie mówią oprócz skojarzenia z portem szeregowym, drugi
> mógłby być nazwą jakiegos urządzenia/chipu.
> W moim prywatnym rankingu "dzieła" napisane przez elektroników mają
> (średnio-może niektórych krzywdzę) fatalny styl kodowania i są niskiej
> jakości. Gdyby było inaczej, byś nas nie pytał, niestety.
> Analiza /poprawianie zapapranych źródeł kosztuje np. 5x tyle co ich
> "pierwsze" napisanie.

Autor tego jest raczej profesjonalnym programistą (już poza Polską), ale
faktycznie
zapomniał o wersji instalacyjnej i będę musiał nadal z tym walczyć.
Mimo wszystko dziękuję za zainteresowanie.

do góry

> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić brakowało
> dwóch *.dll, które
> wgrałem, ale program w ogóle się nie uruchamia.

http://www.dependencywalker.com/ może pomóc znaleść brakujące pliki.

PL

do góry

> http://www.dependencywalker.com/ może pomóc znaleść brakujące pliki.

znaleźć

do góry

Arek <a...@p...onet.pl> napisał(a):

> Witam serdecznie,
> mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w MS
> Visual Studio 6.0
> Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
> żadnego kontaktu.
> Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym komputerze.
> Pozostawił mi
> pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w którym
> znajduje się plik *.exe
> znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
> brakowało dwóch *.dll, które
> wgrałem, ale program w ogóle się nie uruchamia.
> Bardzo proszę o pomoc.
>

Sprawdź najpierw wszystkie zależności programem dependency walker.
Następnie wyszukaj w googlach opis do poszczególnych dll'i. Niektóre
dll'e (o czym już ktoś zaczął) wymagają pewnej konfiguracji w systemie.
Mogą wymagać np. plików z danymi, wpisów do rejestru, zmiennych
środowiskowych, itd. Jest szansa że znajdziesz w googlach niezbędne
instrukcje.

Pozdrawiam




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
w wiadomości news:h23f22$bsh$1@inews.gazeta.pl...
> Arek <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Witam serdecznie,
>> mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w
>> MS
>> Visual Studio 6.0
>> Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
>> żadnego kontaktu.
>> Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym
>> komputerze.
>> Pozostawił mi
>> pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w
>> którym
>> znajduje się plik *.exe
>> znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
>> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
>> brakowało dwóch *.dll, które
>> wgrałem, ale program w ogóle się nie uruchamia.
>> Bardzo proszę o pomoc.
>>
>
> Sprawdź najpierw wszystkie zależności programem dependency walker.
> Następnie wyszukaj w googlach opis do poszczególnych dll'i. Niektóre
> dll'e (o czym już ktoś zaczął) wymagają pewnej konfiguracji w systemie.
> Mogą wymagać np. plików z danymi, wpisów do rejestru, zmiennych
> środowiskowych, itd. Jest szansa że znajdziesz w googlach niezbędne
> instrukcje.
>
> Pozdrawiam
>
Dziękuję za wskazówki, zaraz sprawdzę podany "dependency walker" i dam znać
co udało mi się uzyskać.

do góry

Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
w wiadomości news:h23f22$bsh$1@inews.gazeta.pl...
> Arek <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Witam serdecznie,
>> mam wielki problem, który polega na tym, iż posiadam program napisany w
>> MS
>> Visual Studio 6.0
>> Program został napisany przez mojego znajomego z którym niestety nie mam
>> żadnego kontaktu.
>> Problem polega na tym, że muszę ten program uruchomić na innym
>> komputerze.
>> Pozostawił mi
>> pliki źródłowe, ale nie ma typowej wersji instalacyjnej. W katalogu w
>> którym
>> znajduje się plik *.exe
>> znajdują się również pliki z rozszerzeniami *.dat, *.dbf oraz *.fpt
>> Przeniosłem cały ten folder na inny komputer i próbowałem uruchomić
>> brakowało dwóch *.dll, które
>> wgrałem, ale program w ogóle się nie uruchamia.
>> Bardzo proszę o pomoc.
>>
>
> Sprawdź najpierw wszystkie zależności programem dependency walker.
> Następnie wyszukaj w googlach opis do poszczególnych dll'i. Niektóre
> dll'e (o czym już ktoś zaczął) wymagają pewnej konfiguracji w systemie.
> Mogą wymagać np. plików z danymi, wpisów do rejestru, zmiennych
> środowiskowych, itd. Jest szansa że znajdziesz w googlach niezbędne
> instrukcje.
>
> Pozdrawiam
>
>
Uruchomiłem program Dependency Walker według wskazówek i pokazał mi brak
dwóch bibliotek:
efsadu.dll oraz dwmapi.dll
Pierwszą z nich znalazłem w komputerze na którym działa program (który chcę
uruchomić na innym komputerze),
drugiej niestety tam nie było. W Internecie doczytałem, że dwmapi.dll jest
biblioteką wyłącznie systemu Vista.
Zainstalowałem pakiet Microsoft Visual C++ 2005 Redistributable oraz
Microsoft Visual C++ 2008 Redistributable,
ale to niestety nie pomogło. Poproszę o dalsze wskazówki i z góry dziękuję.

do góry