eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Programowanie uC - Pascal, czy C ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 81. Data: 2014-02-01 02:07:19
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Fri, 31 Jan 2014 15:43:43 -0800 (PST), s...@g...com wrote:

    >
    >for(;;;) - co to QRVA jest?!
    >

    Jezeli nie potrafisz tego zrozumiec, to moze leipej w ogole nie bierz
    sie za programowanie? Sa inne zawody, prostsze intelektualnie, takie
    jak fryzjerstwo na przyklad

    A jak juz musisz programowac, to kup sobie jakis podrecznik i poczytaj

    A.L.

    P.S. A moze to zrozumiesz?

    typedef char (*(*arrfptr[3])())[10];


  • 82. Data: 2014-02-01 02:10:23
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Fri, 31 Jan 2014 09:37:13 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Dnia Thu, 30 Jan 2014 19:02:43 -0600, A.L. napisał(a):
    >> Popatrz sobie jak dziala kompilator Pascala. Zagniezdzone procedury
    >> powoduja ze dostep do miennych musi sie odbywac pzrez tworzony na
    >> biegowo, w czasie wykonywanai programu, ciag aktywacji (dynamic
    >> activation link). C czegos takiego nie potzrebuje z definicji. Wiec
    >> dostep do zmiennyc hzajmuje w Pascalu wiecej czasu niz w C
    >
    >Hm, musialbym przypomniec sobie ... ale jest to chyba
    >a) do zrobienia - kompilator wiedzac ze to procedura wywolana z
    >nadrzednej moze policzyc gdzie na stosie jest zmienna nadrzednej.
    > gorzej jesli jest rekurencja.
    > A C przeciez tez ma bloki w funkcji, w ktorych moga byc wlasne
    >zmienne. A C++ to juz w ogole.
    >

    Nie mozna, bo to jest ciag wywolan DYNAMICZNYCH a nie statycznych.
    Gdyby ktos to roziwazal, rozwiazalby problem stopu.

    >b) do obejscia - jesli procedura dostanie dodatkowe parametry z
    >uzywanymi zniennymi z nadrzednych.
    >
    >c) a przeciez wystarczy napisac - kto uzywa zmiennych z nadrzednych
    >procedur obniza wydajnosc.
    >
    Ale MECHANIZM musi byc i istniej nawet jak nei ma zagniezdzonych
    procedur. Jak sie usunie zagniezdzanei procedur na poziomie definicji
    jezyka, to sie dostanie C

    A.L.


  • 83. Data: 2014-02-01 09:34:10
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52f19684-d2e2-43dc-802f-6b65765a3a6b@googlegrou
    ps.com...

    > Inne bździny:
    >
    > a+=b;
    > a-=b;
    >
    > Jestem w stanie zrozumieć: a:=b+1, a:=b-1, ale te powyższe pierdulamenty
    > zapisane w C, to jest po prostu BURDEL jak tralala!!

    Może się mylę, ale w czasach gdy to programista optymalizował kod a nie
    kompilator te zapisy były bardzo uzasadnione.

    i++; oznacza: 1. znajdź i, 2. zwiększ je o 1,
    i=i+1; oznacza 1. znajdź i, 2. dodaj do niego 1, 3. znajdź i, 4. zapisz
    wynik w i.
    Celowo raz napisałem zwiększ a raz dodaj bo widząc dodaj kompilator (jeśli
    (jeszcze) nie umie optymalizować) nie wyróżnia 1 od innych dodawanych liczb
    i nie użyje increment tylko wstawi 1 do rejestru i doda dwa rejestry (a
    użycie dodatkowego rejestru może mieć dalsze konsekwencje wydłużające kod).

    Podobnie a+=b; wymaga poszukiwania a tylko raz, a a=a+b; wymaga poszukiwania
    a dwa razy.

    Zmienne w tych zapisach mogą być np. elementami tablicy i ustalenie ich
    pozycji w pamięci nie musi dać się zrobić w czasie kompilacji.
    P.G.


  • 84. Data: 2014-02-01 09:42:59
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jan 2014 19:07:19 -0600, A.L. napisał(a):
    > On Fri, 31 Jan 2014 15:43:43 -0800 (PST), s...@g...com wrote:
    >>for(;;;) - co to QRVA jest?!
    >>
    > Jezeli nie potrafisz tego zrozumiec, to moze leipej w ogole nie bierz
    > sie za programowanie? Sa inne zawody, prostsze intelektualnie, takie
    > jak fryzjerstwo na przyklad

    A zarabia sie podobnie :-)
    Prostsze to niekoniecznie, bo to zawod zahaczajacy o sztuke.

    > A jak juz musisz programowac, to kup sobie jakis podrecznik i poczytaj
    > A.L.
    > P.S. A moze to zrozumiesz?
    > typedef char (*(*arrfptr[3])())[10];

    Ale to odrzuca nawet doswiadczonych programistow, ktorzy czasem sa do
    tego zmuszeni ...

    J.


  • 85. Data: 2014-02-01 09:53:46
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jan 2014 15:43:43 -0800 (PST), s...@g...com
    > W dniu poniedziałek, 27 stycznia 2014 02:24:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >>> if ((a=b) and (b<c)) then
    >>> begin
    >>> ... Cośtam_Cośtam;
    >>> end;
    >> if ((a==b) && (b<c)) then
    >> {
    >> ... Cośtam_Cośtam;
    >> }
    >> Kiepski przyklad.
    >>
    > Ano pewnie, że taki sobie... Hah.., taki ot pierwszy z brzegu. Ot, taki bardziej
    czytelno/nieczytelny. To tylko operatory logiczne.
    > for(;;;) - co to QRVA jest?!

    Sie doczytaj. To akurat najprostsza podstawa, nie budzaca watpliwosci
    po pierwszym czytaniu. Za to w odroznieniu od Pascala zapewniajaca
    elastycznosc konstrukcji.

    > Inne bździny:
    > a+=b;
    > a-=b;
    >
    > Jestem w stanie zrozumieć: a:=b+1, a:=b-1, ale te powyższe
    > pierdulamenty zapisane w C, to jest po prostu BURDEL jak tralala!!

    Na pierwszy rzut oka moze i burdel, ale jak masz napisac
    PorzadnieiZgogniezRegulamiSztukiNazwanyWskaznik.DoPo
    rzadnieNazwanejStruktury.iJejPolaWskaznikNastepny.Po
    dpolePozycjaZ=PorzadnieiZgogniezRegulamiSztukiNazwan
    yWskaznik.DoPorzadnieNazwanejStruktury.iJejPolaWskaz
    nikPoprzedni.PodpolePozycjaZ+1;

    to blogoslawisz C. Choc w sumie WITH w Pascalu jakby bardziej
    uzyteczne.

    > OK., zróbmy tak:
    > a1b+;
    > a1b-;
    > Prawda,ze fajny burdel wymuśliłem ?!!

    Borland nie wymyslil INC i DEC ?

    J.


  • 86. Data: 2014-02-01 10:29:01
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: Marek Borowski <m...@x...com>

    On 01/02/2014 00:01, s...@g...com wrote:
    > W dniu poniedziałek, 27 stycznia 2014 10:33:42 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz
    napisał:
    > Tymczasem Basic jako język kompilowalny, jak i interpreter jest o wiele bardziej
    czytelny od krzoków &,&&,|| itd., itp...
    >
    To jest Twoja opinia i masz do niej prawo, ale uszanuj fakt ze dla
    wiekszosci uzywajacej C operatory wymienione przez Ciebie sa CZYTELNE
    i sa WYGODNIEJSZE w uzyciu niz ich slowne odpowiedniki. To
    jest WYLACZNIE kwestia nauczenia i przyzwyczajenia.
    W matematycze tez masz problem z + ? :-D.


    Pozdrawiam

    Marek


  • 87. Data: 2014-02-01 11:03:37
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-02-01 00:01, s...@g...com pisze:
    > W dniu poniedziałek, 27 stycznia 2014 10:33:42 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz
    napisał:
    >> Hello Mario,
    >>
    >>
    >>
    >> Monday, January 27, 2014, 3:46:46 AM, you wrote:
    >>
    >>
    >>
    >>>>>> Ależ nie chodzi o historyczny śmietnik. Jak chcesz coś
    >>
    >>>>>> uzasadnić/podyskutować, proszę bardzo!! Jeżeli uważasz, że nie umię "C", i
    >>
    >>>>>> jest to Twoim Koronnym argumentem, to wręcz powiem tak: Umię cośtam
    >>
    >>>>>> nabazgrać w C. A teraz, brakło Ci Kolego ARGUMENTÓW.. Trzasłeś "Naucz sie
    >>
    >>>>>> porzadnie C"
    >>
    >>>>> Stachu, sam argumentów nie podałeś, więc nie krzycz teraz o nich. Jeszcze
    >>
    >>>>> raz odsyłam do linka podanego przez A.L. Zobacz sobie jak pan Kernighan
    >>
    >>>>> porównuje języki. Nie musisz się z nim zgadzać, ale jego tekst pokazuje w
    >>
    >>>>> jaki sposób można argumentować swoje racje w sporze o wyższość języków. I
    >>
    >>>>> żeby porównać dobrze języki, trzeba je dobrze znać. Ty ich nie znasz dobrze.
    >>
    >>>>> Nie podałeś argumentów. Udowodniłeś tylko, że potrafisz obsługiwać klawisz
    >>
    >>>>> Shift i za jego pomocą krzyczeć o burdelach i nędzy.
    >>
    >>>> Łubudubu!! No to teraz uargumentuj wyższość C nad Pascalem.
    >>
    >>> Ale po co? Wróć do tego co napisano wcześniej:
    >>
    >>> "Pascal znanazl sie dawno na smietniku historii."
    >>
    >>> Rynek wybrał i nie ma znaczenia, że niektórzy uważają, iż pokonany jest
    >>
    >>> ładniejszy. Chcesz się zamknąć w getcie to twoja sprawa ale nie dorabiaj
    >>
    >>> do tego ideologii.
    >>
    >>> ATSD to znałem trochę Fortran i Algol gdy do nauki programowania na
    >>
    >>> uczelniach zaczął się wdzierać przebojem Pascal. Nie bardzo wiedziałem
    >>
    >>> po co wprowadzać język który ma głownie zadanie edukacyjne a nie
    >>
    >>> użytkowe. Później studenci kończyli studia i upierali się żeby w tym
    >>
    >>> tworzyć poważne aplikacje.
    >>
    >>
    >>
    >> No i co w tym złego?
    >>
    >>
    >>
    >>> To tak jakby upierać się, że poważny soft powinno się pisać w LOGO
    >>
    >>> czy Scratch, bo przecież młodzież w tych językach uczy się
    >>
    >>> programować.
    >>
    >>
    >>
    >> Ale dlaczego przeginasz?
    >>
    >>
    >>
    >>> Jakoś nigdy się do Pascala nie przekonałem a z c jakoś dałem radę.
    >>
    >>
    >>
    >> Czyli swoją argumentację opierasz na niechęci do języka, którego nie
    >>
    >> udało Ci się opanować...
    >>
    >>
    >>
    >> To jest typowa dyskusją o wyższości itd. Dla mnie nie ma znaczenia, w
    >>
    >> jakim języku jest pisany program. Ważne jest, żeby aplikacja działała
    >>
    >> poprawnie i sprawnie oraz miała rozsądną wielkość.
    >>
    >>
    >>
    >> Pisałem w swojej, dość długiej, karierze programy w wielu językach. W
    >>
    >> asemblerze też. Ba! Trafiło mi się nawet napisanie dość dużego
    >>
    >> programu w... Basicu, przy wyciskaniu z niego wszystkich soków
    >>
    >> (niedawno oglądałem listingi - że też mi się chciało). Programy
    >>
    >> spełniały swoje zadanie, może z wyjątkiem tego nieszczęsnego Basica na
    >>
    >> Meritum (w 1987 roku), który był bardzo wolny. Pisalem też trochę
    >>
    >> zarówno w Pascalu jak i w C. Bez większego powodzenia, bo potem
    >>
    >> utknąłem w xBase na długie lata.
    >>
    >>
    >>
    >> Poznałem w tym czasie mnóstwo ludzi, piszących w różnych językach i
    >>
    >> nauczyło mnie to jednego - dobry programista, posługujący się sprawnie
    >>
    >> niemal dowolnym językiem programowania, jest w stanie napisać
    >>
    >> poprawnie działający program szybciej niż zły programista w jedynie
    >>
    >> słusznym C(+/++/#/?).
    >>
    >>
    >>
    >> I, bardzo proszę, nie wyciągajcie mi tu teraz argumentu, że C jest
    >>
    >> najszybsze i daje najmniejszy kod wynikowy. Jak widzę współczesne
    >>
    >> aplikację, które niemal do dodawania 2 do 2 potrzebują dziesiątek MB
    >>
    >> RAM i uruchamiają się kilkanaście sekund, to mnie najjaśniejszy szlag
    >>
    >> trafia. I sa to aplikacje pisane oczywiście w C.
    >>
    >>
    >
    > W pełni się z Tobą zgadzam. Ileż to razy naczytałem się o tym, że w C da się zrobić
    to, czego w innych językach programowania nie da się zrobić. Noszsz do Pani Nędzy, to
    niechaj mi w końcu ktoś w końcu konkretnie napisze czego się nie da zrobić w Pascalu,
    a da się w C. No peeewnie, argumentem będzie fakt, że ni ma kompilatorów Pascala na
    jekieś tam DSP. I fakt, bo nie ma!! Aha!! Czyli Buraki są lepsze od Bananów, bo
    Banany u nas nie rosną..

    Czyli wracając do c i Pascala to według twojej logiki lepszy jest
    Pascal, w którym oprócz PICów nie da się nic zaprogramować, od c, który
    jest dostępny na dowolny współczesny proce. Czyli jako wolny człowiek
    swoim wolnym wyborem wybierasz PIC bo tylko na nim jest Pascal :)

    Tymczasem Basic jako język kompilowalny, jak i interpreter jest o
    wiele bardziej czytelny od krzoków &,&&,|| itd., itp...

    Od kiedy ogarnąłem trochę c nie czuję potrzeby pisać w Basicu. A co do
    krzaczków to jednych może razić && a innych :=


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 88. Data: 2014-02-01 11:12:40
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-01-27 14:49, Marek pisze:
    > On Mon, 27 Jan 2014 10:32:53 +0100, Elektrolot
    > <e...@N...pl> wrote:
    >> Możesz napisać a=a-b.
    >
    > Taa, pokaż taki zapis matematykowi ;). Operator podstawienia w Pascalu
    > tak w oczy nie razi.

    Miałem dawno temu na studiach kolegę po renomowanym liceum
    matematycznym. Na informatyce (Fortran) nie był w stanie zaakceptować
    zapisu A=A+1. Nie i koniec. A nie może się równać A+1. Tak się w tym
    zablokował, że nie pomagało moje tłumaczenie, że to jest operator i w
    innych językach jest stosowany znak :=
    Jak na umysł ścisły zdumiewająca niezdolność przyjęcia i stosowania
    jakiejś konwencji.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 89. Data: 2014-02-01 11:16:51
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    (Nie)stety PAscal jest już na etapie hobbiści-dla-hobbistów. Jak
    będziesz musiał zacząć zarabiać na projektach to wyjdą ograniczenia:
    praktyczny brak standardu, kompilatory pisane przez niewiadomokogo,
    brak przenośności, istniejące kompilatory na niewiele platform,
    opóźnienia we wprowadzaniu bibliotek do nowego sprzętu, jakość
    bibliotek i dość niewielka baza aktywnych użytkowników.

    Zwróć uwagę że nic nie piszę o jakości samego języka, bo wbrew
    pozorom, nie ma ona aż tak dużego znaczenia. Pascal to już przeszłość
    a w świecie mikrokontrolerów rządzi jak na razie C/C++.
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 90. Data: 2014-02-01 11:36:02
    Temat: Re: Programowanie uC - Pascal, czy C ?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Mario,

    Saturday, February 1, 2014, 11:03:37 AM, you wrote:

    [...]

    >> W pełni się z Tobą zgadzam. Ileż to razy naczytałem się o tym, że w
    >> C da się zrobić to, czego w innych językach programowania nie da
    >> się zrobić. Noszsz do Pani Nędzy, to niechaj mi w końcu ktoś w
    >> końcu konkretnie napisze czego się nie da zrobić w Pascalu, a da
    >> się w C. No peeewnie, argumentem będzie fakt, że ni ma kompilatorów
    >> Pascala na jekieś tam DSP. I fakt, bo nie ma!! Aha!! Czyli Buraki
    >> są lepsze od Bananów, bo Banany u nas nie rosną..
    > Czyli wracając do c i Pascala to według twojej logiki lepszy jest
    > Pascal, w którym oprócz PICów nie da się nic zaprogramować, od c, który
    > jest dostępny na dowolny współczesny proce. Czyli jako wolny człowiek
    > swoim wolnym wyborem wybierasz PIC bo tylko na nim jest Pascal :)

    Nie samymi mikrokontrolerami żyjemy.Zapewne, jak w końcu za nie się
    wezmę, to wyląduję w asemlerze - jako najbardziej skutecznym.

    BTW: widzę jakiś mikroPascal na AVR... I nie tylko mikroPascal.

    >> Tymczasem Basic jako język kompilowalny, jak i interpreter jest o
    >> wiele bardziej czytelny od krzoków &,&&,|| itd., itp...

    > Od kiedy ogarnąłem trochę c nie czuję potrzeby pisać w Basicu. A co do
    > krzaczków to jednych może razić && a innych :=

    Mnie bardziej wkurzały średniki w Pascalu. I brak automagicznego ich
    uzupełniania przez edytor ;)



    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: