eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingAda Tutorial - w Instytucie Lotnictwa › Re: Ada Tutorial - w Instytucie Lotnictwa
  • Data: 2019-05-13 12:05:39
    Temat: Re: Ada Tutorial - w Instytucie Lotnictwa
    Od: g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 13 maja 2019 09:27:56 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    > On 2019-05-13 08:40, Maciej Sobczak wrote:
    > >>> Są też systemy pisane w niebezpiecznych językach w niebezpieczny sposób.
    > >>
    > >> Tak. Na przykład Verilog.
    > >
    > > No właśnie. Czemu nie VHDL?
    > >
    > >> Na codzień mam do czynienia z VHDL. To taka ada + troche ekstra składni.
    > >> Pisanie bezpieczne w tym języku polega głównie na obchodzeniu przez
    > >> programistów silnego typowania chałupniczymi workaroundami. Stąd
    > >> popularnośc Veriloga, można tam pisać co się chce a i tak sie jakoś
    > >> skompiluje. Ludzie nie potrzebują bezpicznych jezyków i ograniczeń.uktu dec
    > >> Ludzie są leniwi i potrzebują dodawać inta do stringa a wynik ma być
    > >> taki jak ma być i już.
    > >
    > > Bardzo ciekawa obserwacja.
    > > I jak to można naprawić?
    > >
    > > Tylko nie pisz, że "gdyby zatrudnili porządnych programistów....",
    > > bo to jest argument od czapy.
    >
    > Nie od czapy, ale sedno sprawy.
    > Jak w każdym rzemiośle oprócz materiału, narzędzi, maszyn itp..
    > o końcowej jakości produktu *w dużej mierze* decyduje właśnie dobry
    > fachowiec.
    > To, że branża IT o tym dawno zapomniała i wciąż udaje (wzorem prof.
    > Marciniaka), że każdego dobrego fachowca można zastąpić skonczoną
    > liczbą studentów, to jej problem główny. Jeśli tego nie zmieni
    > (nie wróci do korzeni) to tysiace MISR czy auto-weryfikatorów nie
    > pomoże.
    > Branża IT zapomniałą nawet jak sie "tworzy" fachowca:
    > Wpierw uczeń (dobrych kilka lat), czeladnik (dobrych kilka lat),
    > potem pracownik (ale bez możliwości spieprzenia - tam gdzie można
    > zepsuć wciaż dzała i wykonuje mistrz), dopiero z czasem (wciąż
    > pod nadzorem i przyzwoleniem mistrza - bo to on wie co jest
    > "krytyczne" a co nie) roboty "rynkowe". Po wielu latach dopiero
    > można założyć "własną kużnię".
    > A w IT? nawet uC?
    > Dwa lata po studiach to już Experienced Senior Developer ;)

    Mogę w tym kontekście polecić esej Paula Grahama:
    http://www.paulgraham.com/re.html

    Znam programistów, którzy mimo ponad 10 lat doświadczenia
    wciąż umieją mniej, niż ogarnięci studenci 1-go roku informatyki.

    Ale ogólnie branża wydaje się na tyle złożona, że proste maksymy nie mają tu prostego
    zastosowania. Może z czasem się to ustabilizuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: