eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingGdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy? › Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
  • Data: 2019-10-11 01:55:45
    Temat: Re: Gdzie się podziewają dobre systemy i dobre programy?
    Od: fir <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 11 października 2019 00:16:56 UTC+2 użytkownik g...@g...com
    napisał:
    > W dniu czwartek, 10 października 2019 21:52:18 UTC+2 użytkownik fir napisał:
    > > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:56:51 UTC+2 użytkownik
    g...@g...com napisał:
    > > > W dniu czwartek, 10 października 2019 19:06:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    > > >
    > > > > >>> Jak kogoś to interesuje, to jest ciekawy projekt:
    > > > > >>> https://rash-lang.org/
    > > > > >> No przecie to kolejna g..na lispowatosc.
    > > > > > Zakładam, że pisząc "g..na" miałeś na myśli "genialna"?
    > > > >
    > > > > Doprecyzuję: GÓWNIANA
    > > >
    > > > To trzeba było tak od razu.
    > >
    > > AK to grupowy knajak, o tyle powstaje pytanie czy odpowiadanie na jego 'posty' to
    wogole dzilalnosc 'moralna'
    >
    > Zobaczymy.
    > Do tej pory rzeczywiście kiepsko było u niego z uzasadnianiem, za to łatwo mu
    przychodziło obrażanie innych.
    > Ale z tego co widzę, nie ja jeden to dostrzegam, więc nie martwię się zanadto.
    > Jeżeli te rozmowy dalej będą wyglądać tak jak do tej pory, to jest ryzyko, że
    przestanę zauważać wypowiedzi pana Adama
    >
    > > (zdaje sobei sprawe ze po napisaniu tego pewnie zasznie strzelac g..wnem jak
    szalona klozetowa armatka ale wydalo mi sie ze warto wspomniec be strasznie degraduje
    ta grupe)
    >
    > 'Strzelać gównem jak szalona klozetowa armatka', ładne :)
    >
    > > Razem z innymi knajakami zrobili tu dozo zlej roboty miedzy innymi ja sam stalem
    sie chyab tez pod ich niejakim wplywem o wiele bardziej gruboskorny (co ciezko ocenic
    jaki efekt dalo ale chyab bardziej gorszy niz lepszy (jak czlowiek jest gruboskorny
    teo jego wypowiedzi i mysli jakby traca na znaczeniu i nudza anwet samego ich
    wytworce (czyli mnie w danym wypadku))) (zieaf)
    >
    > zgadzam się, że atmosfera panuje tu od dłuższego czasu dość toksyczna, i swego
    czasu sam napsułem sobie sporo krwi, rozmawiając tu z nieprzesadnie życzlwymi
    osobami.
    >
    > Ale chyba coś takiego jest w internetowych dyskusjach ogólnie, że łatwo
    zinterpretować różnicę zdań jako atak, i zwykłe rozmowy potrafią się przerodzić w
    wyczerpujące emocjonalnie konflikty.
    >
    > Dlatego w sumie bardziej mnie interesuje to, co oto ma do powiedzenia (i w jaki
    sposób to uzasadnia), niż to, 'jaki ktoś jest'.

    (poniekad) najgorsze jest to ze we mnie (poniekad w zwiazku z ta grupa) dokonala sie
    pare lat temu zasadnicza przemiana -

    juz wyzej pisalem ale moze powtorze stalem sie o niebo bardziej gruboskorny, jestem
    jakby innym czlowiekiem i mam tez zarazem inny sposob pisania - o wiele gorszy...
    kiedys na przyklad potrafilem formulowac rozne 'twierdzenia' na temat czegokolwiek o
    czym bym pisal bardzo 'ostroznie' (przez co te twierdzenia byly o wiele bardziej
    scisle/poprawne,

    dzis lece na grubo, wale mocno nieprecyzyjnymi twierdzeniami (ktore wsumie trzeba
    przyznac wbijaja sie w domene falszu bo sa w mojej intencji prawdziwe (tj oddaja to
    co uwazam za prawdziwe) ale sa gruboskurne i czasem
    szczerze mowiac ta prawdziwosc jest dosyc specyficzna (np to co pisze oddaje oj
    stosunek do pewnych rzeczy ale same te twierdzenia ktorych uzywam do wyrazenia tego
    stosunku nie musza byc scisle prawdziwe

    rzyklad: np spokojnie moge napisac ze AK
    z knajackimi kolegami rozwalil grupe, i oddaje to mw to co o tym mysle z tym ze
    w starym sposobie pisania tak bym nie mogl napisac bo grupa jest pewnym ukladem akcji
    interakcji polaczen itd i ciezko jest scisle dowiesc ze to akurat AK rozwalil grupe
    (na tym glebszym poziomie scislosci) - na plytsztm dla odmiany da sie to mw
    stwierdzic bo widac jego kanjacki wplyw obniza jakosc

    ta moja wasna zmiana w kierunku gruboskornosci troche mnie przeraza, z drugiej strony
    co gorsza coraz bardziej sie do tej swojej gruboskurnosci przyzwyczajam tak ze
    przestaje ja zauwazac, jej pewne efekty - z drugiej strony nawet w tej gruboskornosci
    wydaje mi sie trzymem pewien merytoryczny poziom, ale sa to tez w pewnym stopniu
    niepokojace zjawiska... moze kiedys uda mi sie pewnego dnia wrcic do siebie choc
    coraz bardziej oddalem sie od tej koncepcji

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: