Przestań JF znowu pierdolic. Ty mistrz szukania linków nie potrafisz znaleźć ceny
dekodera. Teraz przypierdalasz się że ktoś ma sobie taki sobie kupić. Przecież nikt
nie ogląda telewizji, większość tutaj tak twierdzi. To nie kupia.

do góry

On 29.01.2020 11:18, J.F. wrote:

> Ale lampy przestali robic :-)

Chińczycy do dzisiaj produkują. :)


> To jedna czesc, a druga - urzadzenie sie miesci na jednej plytce, w
> jednym scalaku ... jak padnie, to nijak sie nie oplaci.
> Chyba, zeby tak producenta zmusic do sprzedazy czesci w cenie
> odpowiedniej do ceny calosci.

Oczywiście, to by było najlepszym wyjściem. Plus np. prawny wymóg, żeby
dokumentacja kluczowych elementów była uwalniana np. w formie kodu VHDL,
umożliwiającego odtworzenie układu w FPGA albo tworzenie zamienników
przez firmy trzecie. Tyle tylko, że to w dzisiejszych czasach jest nie
do zrobienia, musiałby się kompletnie zmienić polityczny klimat.
Dzisiaj wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Sprzęt wcale nie musi sie
psuć, żeby w pewnym momencie stać się bezużytecznym. Niedawno
postanowiłem nadrobić trochę zaległości w nowszych tytułach i kupiłem
XBox One S. Okazuje się, że nawet posiadanie płyty BD z grą nie
gwarantuj mi, że będę mógł w nią zagrać za 15 lat. Przed uruchomieniem
grę muszę zainstalować na dysku konsoli. Sęk w tym, że ta "instalacja"
polega na ściągnięciu ponad 100GB z sieci. Na krążku znajduje się tylko
część danych potrzebnych do odpalenia gry, a tak naprawdę równie dobrze
mógłby się tam znajdować tylko jej identyfikator. Jeśli za parę lat
Microsoft albo wydawca zdecyduje się na wyłączenie serwerów, już nigdy
nie zainstaluję Halo 5, pomimo posiadania fizycznego nośnika.
Żeby odpalić pierwszą część tej gry będę musiał tylko wyciągnąć
oryginalnego XB z szafy. :)


> A i tak sie naprawa nie oplaci ... choc akurat w TV jest ekran i
> elektronika, to moze daloby sie tanio modul wymienic, chocby za pol ceny

Jako mnie to nie przekonuje. Elektroników amatorów kiedyś straszono SMD.
Hobby miało umrzeć, bo rzekomo nowych części nie da się lutować w
domowych warunkach. Tymczasem zdarza mi się wykorzystywać w swoich
projektach elementy QFN/MLF albo rezystory/kondensatory 0402, na
samodzielnie trawionych płytkach (dwustronnych). Są też ludzie, którzy w
domowych warunkach robią reballing BGA.
Tak więc raczej problem leży raczej po stronie braku części zamiennych i
dokumentacji, niż fizycznej niemożliwości wymiany.



> Ogolnie tak, ale nikt juz ich nie mial, tylko kolekcjonerzy.
> I nie tylko dlatego, ze lampy przestali robic - nowe funkcje
> potrzebne/przydatne.

Tuż przed wyłączeniem - zgoda. Jednak podejrzewam, że jeszcze w późnych
latach dziewięćdziesiątych można je było spotkać w mieszkaniach co mniej
zamożnych emerytów...


>> Przejście z SECAM na PAL nie zamieniało odbiornika z lat
>> osiemdziesiątych w bezużyteczne pudełko, a jedynie uniemożliwiało odbiór
>> w kolorze - przynajmniej do czasu zainstalowania odpowiedniego modułu.
>> To zupełnie inna skala,
>
> No, jak sie ktos przyzwyczail do koloru, to trudno zrezygnowac.

Jednak jeśli ktoś się spóźnił z wymianą/modyfikacją, albo go to po
prostu nie obchodziło, to wciąż miał w pełni funkcjonalny telewizor
czaro-biały...


>> niż w przypadku zmiany standardy DVB - tutaj
>> telewizor zmieni się w monitor.
>
> Zalezy po ile dekoder bedzie :-)

Te tanie dekodery to niestety porażka. Znam kilka osób w średnim wieku
oraz starszych, które po wyłączeniu analogowych nadajników narzekały na
takie przypadłości jak migoczący tekst w telegazecie albo dźwięk
spóźniający się względem obrazu.
Do tego niektóre osoby długo nie mogły się przyzwyczaić do innej
przypadłości tunerów cyfrowych - czasu wymaganego na zbuforowanie
danych, potrzebnych do rozpoczęcia wyświetlania obrazu. Ponieważ byłem
wtedy osobą, którą część rodziny traktowała jak "specjalistę od
nowoczesnej elektroniki" często otrzymywałem wiadomości w stylu "coś się
w tym telewizorze/tunerze psuje, bo nie wyświetla obrazu od razu po
przełączeniu kanału". :)

do góry

W dniu środa, 29 stycznia 2020 13:27:32 UTC+1 użytkownik Grzegorz Niemirowski
napisał:

> I tak i nie. Technika się skomplikowała i nie mamy już w telewizorze
> elementów w podstawkach jak lampy, które by każdy sobie wymienił sam, bez
> narzędzi.


Za to sa gotowe moduły- moduł zasilania, płyta główna, matryca

> Nie wiem jak z > telewizorami,

Kilka miesiecy temu zaczał szwankowac 59calowy tv samsung
Przyjechał gość z serwisu, stwierdził że padła płyta główna. Wymienił w pół godziny.
Najwiekszy kłopot to było zdjęcie tylnej obudowy tak aby zatrzasków nie uszkodzić. Bo
to naweet już na śruby skręcane nie jest tylko na zatrzaski.
Facet mówił ze jak jedzie do wymiany płyty głównej to ma zawsze w zapasie obudowę
tylna jakby mu zatrzask podczas otwierania pękł
No więc jak facet tą tylną obudowę zdjął to były tam w sumie dwie płytki wielkości
kartki papieru z zeszytu- jedna to zasilanie, druga płyta główna
Wymiana tego banalnie prosta, odpięcie i wpięcie kilku złączy
akurat wtedy zrobili mi to w ramach gwarancji ale podpytałem człowieka o ceny. Płyta
główna ponoć ok 700zł, płyta zasilania polowe tańsza.
A na alle czy innych olxach używki można dostać po ok 200zł(z rozbitych tv)
Wiec naprawa dzisiejszych tv to ani specjalnie skomplikowana ani kosztowna(pomijając
wymianę matrycy)
Oczywiście zakładam ze na tej uszkodzonej płycie głównej faktycznie do wymiany mógł
być element za kilka zł. Ale czy przy cenie całej płyty nowej 700zł/używki 200zł jest
sens bawić się w naprawę takiej płyty?

do góry

W dniu 29.01.2020 o 15:00, Atlantis pisze:

> Te tanie dekodery to niestety porażka. Znam kilka osób w średnim wieku
> oraz starszych, które po wyłączeniu analogowych nadajników narzekały na
> takie przypadłości jak migoczący tekst w telegazecie albo dźwięk
> spóźniający się względem obrazu.
> Do tego niektóre osoby długo nie mogły się przyzwyczaić do innej
> przypadłości tunerów cyfrowych - czasu wymaganego na zbuforowanie
> danych, potrzebnych do rozpoczęcia wyświetlania obrazu. Ponieważ byłem
> wtedy osobą, którą część rodziny traktowała jak "specjalistę od
> nowoczesnej elektroniki" często otrzymywałem wiadomości w stylu "coś się
> w tym telewizorze/tunerze psuje, bo nie wyświetla obrazu od razu po
> przełączeniu kanału". :)
>

A to swoją drogą - kiedyś stojąc na Rynku w Krakowie szybciej słyszałeś
hejnał z trzymanego pod pachą radia niż bezpośrednio, teraz telewizyjny
obraz w relacji na żywo potrafi mieć opóźnienie 30 sekund. Ba, mam dwa
telewizory podłączone do jednego źródła i jest miedzy nimi zauważalne
przesunięcie.

MJ

do góry

W dniu 2020-01-28 o 15:21, Michał Jankowski pisze:
> W dniu 28.01.2020 o 14:30, Piotr Gałka pisze:
>> W dniu 2020-01-28 o 12:56, t-1 pisze:
>>>
>>> UKE na swojej stronie umieściło informację informuje jaki telewizor
>>> kupować aby nie zostać z monitorem.
>>>
>>> https://uke.gov.pl/akt/kupujac-telewizor-sprawdz-jeg
o-parametry,278.html
>>
>> To zamiast celowego postarzania sprzętu?
>> P.G.
>
> Telewizor z roku 1960, jeśli tylko o niego zadbać, odbierał do samego
> końca telewizji analogowej. A już taki z lat 70. z głowicą UHF to w ogóle.
>
> A tutaj po niecałych 10 latach już się system cyfrowy wyrzuca i zmienia
> na nowy? Powariowali?
>
> Niech sobie 5G idzie na te nowe zakresy, a nie tv.
>
>   MJ
Najlepiej wyszli na tym zaopuźnieni Ukraińcy bo przechodzą z analoga od
razu na DVB-T2

do góry

2020-01-29 o 15:18 +0100, Michał Jankowski napisał:
> A to swoją drogą - kiedyś stojąc na Rynku w Krakowie szybciej
> słyszałeś hejnał z trzymanego pod pachą radia niż bezpośrednio, teraz
> telewizyjny obraz w relacji na żywo potrafi mieć opóźnienie 30
> sekund.

Czy to nie jest jakiś bufor, który stacja trzyma w pogotowiu żeby móc
przerwać program w razie mega wpadki, coby niewygodny obraz nie
poleciał w eter?

> Ba, mam dwa telewizory podłączone do jednego źródła i jest
> miedzy nimi zauważalne przesunięcie.

Za to obecne telewizory mają możliwość zapauzowania lecącego programu.
Kiedyś to było nie do pomyślenia.

Mateusz

do góry

W dniu 2020-01-29 o 14:20, J.F. pisze:

> Krok nastepny - ma byc wiecej w tym samym pasmie ?
> A kto za to zaplaci ? Pan, pani - za nowy TV :-)

I tu masz rację.
Postępu nie zatrzymasz.

do góry

W dniu 2020-01-29 o 15:19, Roman Rogóż pisze:
> Najlepiej wyszli na tym zaopuźnieni Ukraińcy bo przechodzą z analoga od
> razu na DVB-T2
>

Tak jak my przechodziliśmy z analoga na DVB-T MPEG4 omijając MPEG2 który
hulał już w Niemczech.
A teraz wychodzi na to, że najbardziej z tyłu znów będziemy, bo Ukraina
już, Niemcy już, a my za 2 lata.

--
viktorius

do góry

W dniu 2020-01-29 o 16:14, viktorius pisze:
> W dniu 2020-01-29 o 15:19, Roman Rogóż pisze:
>> Najlepiej wyszli na tym zaopuźnieni Ukraińcy bo przechodzą z analoga
>> od razu na DVB-T2
>>
>
> Tak jak my przechodziliśmy z analoga na DVB-T MPEG4 omijając MPEG2 który
> hulał już w Niemczech.
> A teraz wychodzi na to, że najbardziej z tyłu znów będziemy, bo Ukraina
> już, Niemcy już, a my za 2 lata.
>

"Ostatni będą pierwszymi a pierwsi ostatnimi"

do góry

On 28/01/2020 12:56, t-1 wrote:
> UKE na swojej stronie umieściło informację informuje jaki telewizor
> kupować aby nie zostać z monitorem.

Bez znaczenia. Zje to streaming. Już w zasadzie zjadł, pozostały reszki
które w te kilka lat rozwiąże biologia i kilku koneserów retro.

do góry