LEPEK w
<news:n3i949$d1a$1@speranza.aioe.org>:

> http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kierowca-zaatkow
al-innego-nozem-bo-ten-nie-dal-sie-wyprzedzic-n96779
.html

> W skrócie i z pamięci: jeden facet pobił drugiego za to, że ten drugi
> nie zjechał z lewego pasa, jak ten pierwszy chciał go wyprzedzić. W
> dodatku ten pierwszy jechał za tym drugim dobrych kilka minut,zanim
> wymierzył karę.
> To oczywiście na podstawie relacji "drugiego", która jakkolwiek zwykle
> bywa... ugładzona ;) - jednak zastanawiam się, co siedzi w głowie
> takiego agresora...

Ale te zeznania sie kupy nie trzymają:

"Kiedy w końcu to zrobiłem, jaguar wyprzedził mnie [...] Gdy nasz rozmówca
zjechał z obwodnicy, jaguar jechał za nim."

I na dodatek prowadził pod wpływem:
"Podszedł do mnie i uderzył mnie w twarz. Od razu poczułem krew. Jak się
okazało już w szpitalu, mam dwie rany cięte twarzy oraz pociętą rękę, bo
najprawdopodobniej zostałem zaatakowany nożem."

--
'Tom N'