eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPolskie drogi najbardziej śmiercionośne w Europie › Re: Polskie drogi najbardziej śmiercionośne w Europie
  • Data: 2019-08-24 15:59:50
    Temat: Re: Polskie drogi najbardziej śmiercionośne w Europie
    Od: ddddddddddddd <d...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24.08.2019 o 12:29, j...@j...org pisze:
    > http://www.brd24.pl/technologie/nowy-raport-polskie-
    drogi-najbardziej-smiercionosne-w-europie/
    >
    > Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu po raz pierwszy porównała kraje UE
    > najdokładniejszym wskaźnikiem - liczbą ofiar wypadków na miliard kilometrów
    > przejechanych przez samochody. Polski wskaźnik śmiertelności okazał się
    > najwyższy w Europie!
    >
    >
    > Jak to szło? Jeżdżę szybko i bezpiecznie?
    >

    powyższego nie czytałem, ale na takie wskaźniki może składać się kilka
    czynników, na szybko to:
    - mniej autostrad a na autostradach jazda na zderzaku; na drogach
    jednopasmowych jednak wyprzedzanie jest IMO dużo bardziej śmiercionośne
    - tereny zabudowane jednym budynkiem 50m od drogi ciągnące się
    kilometrami (dla przykładu jechałem gdzieś z wioski na północ od Opola
    do Opola, ok. 50km i w większości było ograniczenie do 50 bo teren
    zabudowany i jak się okazuje po kilkuset metrach jeden budynek gdzieś
    zdala od drogi stoi...) - co albo usypia, albo zmniejsza
    prawdopodobieństwo przepisowej jazdy
    - w tv mówią że piesi mają pierwszeństwo więc łażą jak święte krowy

    Mieszkam teraz w UK i nie jest dla mnie problemem w mieście jechać 50
    (firma mnie nauczyła ;), choć jak władze miasta zrobili w 1/3 miasta
    ograniczenie do 30km/h(20mph) to i tak wszyscy jadą 50km/h (tam gdzie
    fotoradaru nie ma, no i pomijając firmowe samochody z gps, bo zwykle
    firmy nie zgadzają się na przekraczanie prędkości - niektóre mają
    sztywny limit, u mnie z rozmowy upominającej wywnioskowałem że o +6 i
    +12mph nie będą się czepiać, więc nawet dość wysokie limity mam ;).
    Prędkość przekracza się tu nieznacznie (na autostradzie standardem jest
    do +10mph bo za tyle nikt (policja, fotoradary są na +10%+2) się nie
    czepia, czasem ktoś przejedzie 90 czy 100mph - pewnie Polak ;-) )
    Na drogach jednopasmowych prawie się nie wyprzedza - bo po co jak za
    chwilę będą dwa pasy...
    W rejonie w którym jestem (pomijając jedno duże miasto, bo tam tylko
    obwodnica więc z centrum ciężko wyjechać) chyba każdy ma do autostrady
    max 10 minut- więc sensu wyprzedzania na jednopasmówce, gdzie
    ograniczenie jest do 30,40, czy 60mph za specjalnie nie ma. Szczególnie,
    że dom w zasięgu wzroku nie oznacza terenu zabudowanego i automatycznie
    znaku ograniczenia do 30mph/50kmh - nawet dość często zdarza się
    zwalniać poniżej ograniczenia bo 50 czy 60mph potrafią dać przez
    normalną wioskę.
    No i do tego piesi przepuszczają samochody (dużo rzadziej wchodzą pod koła)

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: