"Eneuel Leszek Ciszewski" pano1b$nh3$...@n...news.atman.pl

> Przeniosłem na razie inny numer, ale do Play -- 200 PLN, 60 dni,
> chyba 20 GB i na pewno bardzo miła obsługa w dwóch (w Białej
> i Jurowieckiej) salonach...

> [Imo to dobra zmiana]

Numer przenosił się etapami...

- najpierw (na długo przed północą)
zniknął z Klubu w VM
- następnie (około północy)
SIMka VM wyrejestrowała się
- wreszcie (około 2 nad ranem)
zaskoczyła SIMka Play
[aby mnie zbudzić radośnie ;)
o 6 nad ranem -- myślałem, że
oszaleję, bo do tej pory boli
mnie głowa po pracowitym czwartku,
choć przespałem od powrotu około 26 godzin]


> W jednym Orange (w Białej) było OK,
> w innym Orange (w Alphie) było makabrycznie...

Alpha... Pytam o promocję -- Pomarańczowy twierdzi,
że promocja skończona... Kiedy? -- pytam.
- Chyba na początku miesiąca.
- Kwietnia?
- Jakoś tak.

Obok Orange jest T-Mobile -- nawet nie chcę pytać. :)

Idę do parku... Z nudów zaglądam do Maxa, a tam wszystkie
drogi prowadzą do Orange... Wracam, ale w Alphie za freeko
tylko 2 godziny parkowania/garażowania, więc czasu mało...
Pokazuję Pomarańczowemu Pomarańczową stronę i pytam go, czy
w pół godziny przeniesie dwa numery. Odpowiada twierdząco.

Po ponad 20 minutach poddaje się...
[mam dodać, że wypytuje mnie podchwytliwie ;) i łapie mnie na
powtarzaniu tego, co wcześniej mu powiedziałem? -- wnioskując
zapewne, że jestem istotą żyjącą w rzeczywistym świecie...
szkoda czasu na ,,pełne'' opisy... -- MAKABRA]

Jadę do Białej... Tam już nie pytam o promocję, ale
bardzo sympatyczna Pomarańczowa (miast wypytywać mnie
o wszystko) sama zauważa, że jeśli mi przeniesie numer
w salonie, nie otrzymam bonusa, dlatego mi proponuje
przeniesienie via net...

Ale w Białej obok Pomarańczy jest Fioletowy...
Pytam Fioletowego o ewentualny bonus i otrzymuję
informację, że owszem, ale nie 100, lecz 200
i nie na miesiąc, ale na dwa... Pytam, czy mi
przeniesie dwa numery -- nie, bo nie ma SIMek...

Proponuje mi przeniesienie w innym Fioletowym
salonie lub w poniedziałek...

Jeszcze rzut oka do Plusa -- kolejka zniechęca...

Jadę do Jurowieckiej... Tam bardzo sympatyczna
Fioletowa przenosi mi numer, ale jestem już
bardzo zmęczony...


Nudy, nudy, nudy -- czytam na grupie o gadziej promocji...
Jedna strona podaje 18 jako kres gadziej pracy, inna
strona -- 17... Normalnego numeru telefonicznego do
Gada nie widzę, a 801 mnie nie interesuje... Sprawdzam
w necie, że Agora nie daje gadziej reklamy -- szkoda
by było ominąć wisienki Agory...

Długo (jestem piekielnie zmęczony -- wszelkie procesy
myślowe pożerają masę czasu) rozmyślam i podejmuję :)
decyzję -- jadę do Gada w Pałacu... Mam mało czasu do
gAdziny 17... Chcę, jak zazwyczaj, zaparkować na lewo,
choć akurat dziś na prawo jest miejsce -- na parkingu
hotelowym... Niestety popełniam błąd -- na lewo nie ma
wolnego miejsca, a poszukiwania dookoła zajmują zbyt
wiele cennego czasu, dlatego wycofuję się (niemal
ocierając się o samochody zaparkowane na osiedlowym
parkingu, gdzie nie wolno mi wjeżdżać) i obieram qrs
,,do domq'', oglądając otwarte drzwi, za którymi gadają
zielone zimnokrwiste...

> Ten numer z jednym groszem przyniosę innym razem...

[szkoda mi tego grosza...]

> Tak oto zamiast 2 numery w jednym salonie -- 1 w dwóch salonach...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................

do góry