eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2019-11-26 23:18:36
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: d...@g...com


    > > Oba srodki transportu byly nie warte kradziezy, sluzyly transportowi. Moglem
    kupic i uzyc rowera za 3kpln ale wtedy bym napisal ze ukradli.
    >
    > Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne zamknięcie.
    >

    Istnieje coś takiego, jak skuteczne zamknięcie?


  • 22. Data: 2019-11-26 23:39:31
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2019-11-26 23:05, RadoslawF wrote:
    > W dniu 2019-11-26 o 22:50, s...@g...com pisze:
    [...]
    >> Oba srodki transportu byly nie warte kradziezy, sluzyly transportowi.
    >> Moglem kupic i uzyc rowera za 3kpln ale wtedy bym napisal ze ukradli.
    >
    > Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne zamknięcie.
    3k to nie jest żadna skrajność, tylko średnia półka rowerów dla zwykłych
    ludzi. Pomijam sprzęt dla wyczynowców po kilkadziesiąt tysięcy.


  • 23. Data: 2019-11-27 01:31:32
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: RadoslawF <u...@d...invalid>

    W dniu 2019-11-26 o 23:18, d...@g...com pisze:
    >
    >>> Oba srodki transportu byly nie warte kradziezy, sluzyly transportowi. Moglem
    kupic i uzyc rowera za 3kpln ale wtedy bym napisal ze ukradli.
    >>
    >> Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne zamknięcie.
    >>
    >
    > Istnieje coś takiego, jak skuteczne zamknięcie?

    Dla rowerka za półtora tysiąca owszem. Polecam sztywnego Ulocka.
    Niewygodny ale nie puszcza pod byle nożycami.
    Dla jakiegoś wypasionego hita za kilka tysięcy raczej wątpię.
    Tam to tylko GPS i to pod warunkiem że paser go nie znajdzie.


    Pozdrawiam


  • 24. Data: 2019-11-27 01:32:51
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: RadoslawF <u...@d...invalid>

    W dniu 2019-11-26 o 23:39, JDX pisze:

    >>> Oba srodki transportu byly nie warte kradziezy, sluzyly transportowi.
    >>> Moglem kupic i uzyc rowera za 3kpln ale wtedy bym napisal ze ukradli.
    >>
    >> Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne zamknięcie.
    > 3k to nie jest żadna skrajność, tylko średnia półka rowerów dla zwykłych
    > ludzi. Pomijam sprzęt dla wyczynowców po kilkadziesiąt tysięcy.

    Dla miłośników rowerów może i nie jest, dla szaraczków co tylko
    jeżdżą bez brandzlowania się markami osprzętu już tak.


    Pozdrawiam


  • 25. Data: 2019-11-27 05:59:41
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik kk k...@o...pl.invalid ...

    >>>>> Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na
    >>>>> dystansie naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł,
    >>>>> tyle co całe ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów,
    >>>>> czyli ... wyszło, że podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.
    >>>>>
    >>>>> :-)
    >>>>
    >>>> A czemu porównujesz do RSa a nei do ciezarówki MAN czy DAF?
    >>>>
    >>> Bo mogę.
    >>>
    >> Uff, bo juz sie bałem ze szukasz w tym jakiegos sensu :)
    >>
    > Czyli chciałeś z ciężarówką?

    Naprawde taki wniosek ci wyszedł? ;-D

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło,
    i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett


  • 26. Data: 2019-11-27 07:25:20
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: tck <t...@t...Wytnij.net.pl>

    W dniu 26.11.2019 o 17:23, kk pisze:
    > On 2019-11-26 07:50, d...@g...com wrote:
    >>
    >>>> Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?
    >>>
    >>> Pidzi jak za cara :-) Konkretnie ... czuć to kiedy trzeba przejechać
    >>> duży dystans. W mieście nie. Spalinówki też zwykle nie zdążą zagrzać
    >>> się. Na głowę nie pada.
    >>>
    >>>> Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?
    >>>>
    >>>
    >>> Nie wpływa :-)
    >>
    >>
    >> A czy nie ma problemów z zamarzaniem przedniej szyby? Czy może to jest
    >> na tyle przewiewne, że kierowca nie ma szans nachuchać na przednią szybę?
    >> Niska temperatura w czasie zimy nie zmniejsza zasięgu?
    >> W tym roku jeszcze nie było bardzo niskich temperatur, więc może
    >> jeszcze nie miałeś okazji przetestować, ale skoro już zrobiłeś 10 tys.
    >> km, to może masz już jakieś doświadczenia z poprzedniej zimy.
    >>
    >
    > Nie napisałem, że zrobiłem 10 tys. Napisałem, że stuknęło. Szyba jest
    > ogrzewana. Ogrzewanie jej nie wpływa zauważalnie na zasięg, ale często
    > jest niezbędne by para zeszła.

    powiem szczerze też myślałem, że klepnąłeś 10tys w niespełna miesiąc bo
    jak interpretować zdanie "Stuknęło _mi_ 10 tysięcy km ... Twizy"
    gdyby to było "Stuknęło 10 tysięcy km ... _w_ Twizy" to co innego:)


    --
    pozdr

    Tomasz

    tck(at)top.net.pl


  • 27. Data: 2019-11-27 08:18:44
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-11-27 07:25, tck wrote:
    > W dniu 26.11.2019 o 17:23, kk pisze:
    >> On 2019-11-26 07:50, d...@g...com wrote:
    >>>
    >>>>> Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?
    >>>>
    >>>> Pidzi jak za cara :-) Konkretnie ... czuć to kiedy trzeba przejechać
    >>>> duży dystans. W mieście nie. Spalinówki też zwykle nie zdążą zagrzać
    >>>> się. Na głowę nie pada.
    >>>>
    >>>>> Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Nie wpływa :-)
    >>>
    >>>
    >>> A czy nie ma problemów z zamarzaniem przedniej szyby? Czy może to
    >>> jest na tyle przewiewne, że kierowca nie ma szans nachuchać na
    >>> przednią szybę?
    >>> Niska temperatura w czasie zimy nie zmniejsza zasięgu?
    >>> W tym roku jeszcze nie było bardzo niskich temperatur, więc może
    >>> jeszcze nie miałeś okazji przetestować, ale skoro już zrobiłeś 10
    >>> tys. km, to może masz już jakieś doświadczenia z poprzedniej zimy.
    >>>
    >>
    >> Nie napisałem, że zrobiłem 10 tys. Napisałem, że stuknęło. Szyba jest
    >> ogrzewana. Ogrzewanie jej nie wpływa zauważalnie na zasięg, ale często
    >> jest niezbędne by para zeszła.
    >
    > powiem szczerze też myślałem, że klepnąłeś 10tys w niespełna miesiąc bo
    > jak interpretować zdanie "Stuknęło _mi_ 10 tysięcy km ... Twizy"
    > gdyby to było "Stuknęło 10 tysięcy km ... _w_ Twizy" to co innego:)
    >
    >

    10 tysięcy na miesiąc ... hehe


  • 28. Data: 2019-11-27 08:19:06
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-11-27 05:59, Budzik wrote:
    > Użytkownik kk k...@o...pl.invalid ...
    >
    >>>>>> Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na
    >>>>>> dystansie naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł,
    >>>>>> tyle co całe ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów,
    >>>>>> czyli ... wyszło, że podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.
    >>>>>>
    >>>>>> :-)
    >>>>>
    >>>>> A czemu porównujesz do RSa a nei do ciezarówki MAN czy DAF?
    >>>>>
    >>>> Bo mogę.
    >>>>
    >>> Uff, bo juz sie bałem ze szukasz w tym jakiegos sensu :)
    >>>
    >> Czyli chciałeś z ciężarówką?
    >
    > Naprawde taki wniosek ci wyszedł? ;-D
    >

    Ja jakoś o ciężarówce nie pomyślałem.


  • 29. Data: 2019-11-27 16:19:00
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: s...@g...com

    On Tuesday, 26 November 2019 16:09:41 UTC-6, RadoslawF wrote:
    > W dniu 2019-11-26 o 22:50, s...@g...com pisze:
    >
    > >>> Rowerem za 500pln zrobilem jakies 1000km i trza bylo nowe tylne kolo i
    siodelko.
    > >>> Za co zaplacilem kolejne 300pln.
    > >> Taaa, kupiłeś jakieś totalne gówno i się dziwisz. 500 zł to samo siodło
    > >> kosztuje. :-) Fakt, że z wyższej półki. Swoją drogą tak się zastanawiam
    > >> - co jest więcej warte - mój 8-letni rower czy mój 18-letni samochód? :-D
    > >>
    > >
    > > Oba srodki transportu byly nie warte kradziezy, sluzyly transportowi. Moglem
    kupic i uzyc rowera za 3kpln ale wtedy bym napisal ze ukradli.
    >
    > Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne zamknięcie.
    >

    Zapiecie mam porzadne. A dodanie 2x tyle do rowera wiele jego jakosci nie zmieni.
    Zreszta po tym czasie wymienilem kolo co dodalo 1x do ceny i nic innego nie padlo.
    Taka jest moja strategia. Podzielilem sie nia.

    Jak masz lepsza to sie pochwal i dodaj cos konstruktywnego i skoncz pouczac bo mi
    Twoje rady sa zupelnie niepotrzebne. Moja, kasa, moje kilometry. Podaj swoje to ktos
    kto czyta bedzie mial pozytek i sobie swoja strategie obierze.


    > >>> Moj ojciec ma skuter i zrobil nim jakies 5kkm i tez juz wsadzil w niego
    dodatkowo 50% tego co zaplacil za skuter.
    > >> Chiński? I wszystko jasne. :-)
    > >
    > > No, pochwaliles sie wiedza z podworka. Dodaj swoje statsy. W przeciwienstwie do
    Ciebie nie bedziemy sie nabijac jak napiszesz cos z sensem.
    >
    > Porozmawiaj sobie z jakimś pracownikiem serwisu chińskich skuterków.
    > A potem grzecznie przeproś przedmówce.
    >

    Po kij mam rozmawiac, co wiem to wiem. Jakbys umial czytac to bys do z dupy wyjetych
    wnioskow nie doszedl. Bo nigdzie nie pisalem ze to dobra strategia ani ze lepsza od
    innych.

    Za to przedpisca przyszedl rzucil z dupy komentarzem a ty sie do jego gowna
    przyczepiles.

    Napisz jak sie koszty ksztaltuja dla lepszego sprzetu. No chyba ze lubisz pierdolic
    od rzeczy to na mnie nie licz.


  • 31. Data: 2019-11-27 17:59:39
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik s...@g...com ...

    >> Nie popadaj w skrajności. Kup za 1500zł i dokup skuteczne
    >> zamknięcie.
    >>
    >
    > Zapiecie mam porzadne. A dodanie 2x tyle do rowera wiele jego
    > jakosci nie zmieni. Zreszta po tym czasie wymienilem kolo co dodalo
    > 1x do ceny i nic innego nie padlo. Taka jest moja strategia.
    > Podzielilem sie nia.

    Ja kupiłem rower za 1500 i przejechałem nim circa 15kkm...
    W tym czasie wymieniłem raz naped za około 300zł, ze dwa razy klocki a
    moze trzy razy... Juz nie pamietam. I raz linki i pancerze od hamulców
    ale to akurat było bez sensu (bo tak naprawde trzeba było wymienic klocki
    na lepsze, takie markowe za 14zł :)))

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
    ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: