>> np.
>> http://allegro.pl/zapinka-pasow-bezpieczenstwa-ucisz
-sygnal-i1879128707.html
>> Tylko nie pisz że to nie do Dacii bo tyle to chyba jesteś w stanie
>> znaleźć.
>
> 40zł?? ktoś ochujal
>
> masz tu do wyboru do koloru
> najtańsze 3$ - przesyłka gratis
>
> http://s.dealextreme.com/search/buckle+seat+belt

A to ja z ciekawosci zapytam o jedna rzecz. U mnie wystarczy, ze pociagne
troche pas i juz po przekreceniu kluczyka na pewno nie piszczy i (chyba) nie
swieci lampka od niezapietych pasow.
I teraz pytanie czy ktos tez tak ma czy tylko u mnie takie dziwactwo, a
wszystkie inne samochody maja czujnik w "zapieciu" pasow.

Pozdrawiam

Darek

do góry

> Tak. Bo blaszka oszukuje kompa, że pas jest zapięty. Ta sekwencja po
> prostu wyłącza kontrolkę na desce+buzzer,

Zle mnie zrozumiales, mialem na mysli zdolnosci manualne.

>ale komputer dalej wie że pas
> nie jest zapięty. I nie uzbraja poduszki. Widzisz różnicę?

Nie uzbraja poduszki tak ? Wymysliles to, czy jestes w stanie poprzec to
dowodami, daj jakies linki do oficjalnych materialow na ten temat bo jakos
nie chce mi sie wierzyc.


sz.

do góry

On Fri, 4 Nov 2011 08:28:14 +0100, Andy Niwiński
<a...@i...pl> wrote:

>
>"Karol Y" <k...@o...pl>
>
>>I będzie prób setką, wpadnie czoło na mnie i się przytulimy?
>>
>Sądząc po powyższym zdaniu, Twojej głowie to by i tak nie zaszkodziło....

A nawet zakładając, że jakaś myśl przyświecała autorowi, to przecież z
faktu, że kierowca nie ma zapiętych pasów nijak nie wynika, że grozi
mu z tego powodu zdrzenie czołowe. Ba, ja wręcz stwierdzę, że z
zapiętymi pasami ów kierowca raczej by "prób" (czyżby chodziło o
"pruł"?) "setką i dwudziestką".
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

do góry

W dniu 2011-11-04 10:12, szufla pisze:
>> Tak. Bo blaszka oszukuje kompa, że pas jest zapięty. Ta sekwencja po
>> prostu wyłącza kontrolkę na desce+buzzer,
>
> Zle mnie zrozumiales, mialem na mysli zdolnosci manualne.
Zapomniałem dodać że ta operacja jest jednorazowa. Będzie pamiętać do
resetu kompa. Jeśli komuś zależy to chyba poświęci na to 10 minut.
>
>> ale komputer dalej wie że pas
>> nie jest zapięty. I nie uzbraja poduszki. Widzisz różnicę?
>
> Nie uzbraja poduszki tak ? Wymysliles to, czy jestes w stanie poprzec to
> dowodami, daj jakies linki do oficjalnych materialow na ten temat bo jakos
> nie chce mi sie wierzyc.

Nie musisz wierzyć, możesz sprawdzić ..;) W Fordach (Focus, Mondeo) ten
system tak jest rozwiązany. Tą wiedzą kiedyś się ze mną podzielił
mechanik z ASO podczas przeglądu, bardziej udokumentowanej nie mam
(focusklubpolska.pl i elektroda.pl to tylko fora, mimo że tam temat się
pojawia i ludzie potwierdzają że tak jest). Możliwe że w innych markach
może być inaczej. W Astrze znajomego odpaliły wszystkie poduszki,
również przy fotelu pasażera na którym nikt nie siedział.

--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

do góry

Dnia Fri, 04 Nov 2011 08:55:11 +0100, MZ napisał(a):

> ale komputer dalej wie że pas
> nie jest zapięty.

A skąd, przepraszam? Jasnowidzące kompy?
--
Jacek

do góry

W dniu 2011-11-04 10:28, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 04 Nov 2011 08:55:11 +0100, MZ napisał(a):
>
>> ale komputer dalej wie że pas
>> nie jest zapięty.
>
> A skąd, przepraszam? Jasnowidzące kompy?
Stąd, że wyłączana jest tylko sygnalizacja, a nie oszukiwany czujnik
przy pasie.

--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

do góry

W dniu 2011-11-04 08:37, LEPEK pisze:
> W dniu 2011-11-03 22:31, Jacek pisze:
>
>> np. ci??e podwy?szonego ryzyka, ale ci??a to nie choroba przecie?...
>
> Dwie kwestie:
>
> 1) w przypadku wypadku kierująca będąca w ciąży (obojętnie, czy
> zagrożonej, czy nie) nie mając zapiętych pasów naraża na
> niebezpieczeństwo uszkodzenia zarówno płód, jak i siebie; w przypadku
> zapięcia pasów niebezpieczeństwo uszkodzenia samej siebie ogromnie
> maleje, a uszkodzenia płodu zasadniczo nie zmienia się (a nawet
> zaryzykuję, że walnięcie brzuchem w kierownicę może mieć bardziej
> przykre konsekwencje, niż ściśnięcie pasem)
>
> 2) jeśli ciąża jest tak zagrożona, że niewskazane jest zapinanie pasów,
> to sama jazda samochodem jest zazwyczaj dużo bardziej niewskazana

Zastanawiam się jakim trzeba być idiotą, żeby w ogóle mówić o
niezapinaniu pasów w ciąży. Przecież jak nic się nie dzieje to ten pas w
żaden sposób nie szkodzi. A jak coś się stanie to bardziej zaszkodzi
brak pasów i brak poduszki. Czego to ludzie nie wymyślą.

A.

do góry

W dniu 2011-11-03 22:55, maciek pisze:

>>> Tak z ciekawości spytam. Jaką chorobę, z wyjątkiem chorób mózgu, trzeba
>>> mieć
>>> żeby dostać zaświadczenie umożliwiające nie zapinanie pasów.
>>
>> np. ciąże podwyższonego ryzyka, ale ciąża to nie choroba przecież...
>>
>> Jacek
> Chirurgia trzustki

Tak z ciekawości, w jaki sposób ten pas działa szkodliwie na tę
trzustkę? Wydziela jakieś promieniowanie czy co?

A.

do góry

W dniu 2011-11-04 10:28, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 04 Nov 2011 08:55:11 +0100, MZ napisał(a):
>
>> ale komputer dalej wie że pas
>> nie jest zapięty.
>
> A skąd, przepraszam? Jasnowidzące kompy?

Jest jeszcze coś takiego jak czujnik wagowy.

do góry

W dniu 2011-11-04 10:34, Arek pisze:
> Zastanawiam się jakim trzeba być idiotą, żeby w ogóle mówić o
> niezapinaniu pasów w ciąży. Przecież jak nic się nie dzieje to ten pas w
> żaden sposób nie szkodzi. A jak coś się stanie to bardziej zaszkodzi
> brak pasów i brak poduszki. Czego to ludzie nie wymyślą.
>
No nie do końca. Problemem nie są sytuacje skrajne, tylko pośrednie, np.
gwałtowniejsze przyhamowanie, które spowoduje napięcie się pasa i nacisk
na brzuch ciężarnej.

--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

do góry